Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Miał być kolejny komentarz do https://piekielni.pl/87766#comment_1126506 w odpowiedzi na wpis aegerity, ale…

Miał być kolejny komentarz do https://piekielni.pl/87766#comment_1126506 w odpowiedzi na wpis aegerity, ale wyszło za długie na komentarz, więc jest dodane jako nowa historia.

Będzie trochę liczb, więc jeśli liczby Cię nudzą, to od razu odpuść sobie tę historię.

WWF Polska jest podana jako przykład, jak zarabiać pieniądze na biednych zwierzątkach. Z moją oceną nie zgadza się Aergita podając nawet konkretne liczby, z których wynika, że wynagrodzenia w WWF Polska w 2019 wyniosły ok. 0,5% wydatków na pomaganie zwierzętom.

Powyższe kłóci się z moją wiedzą na ten temat, więc sprawdzam: otwieram stronę www.wwf.pl i kolejno przechodzę do: www.wwf.pl/o-nas; www.wwf.pl/o-nas/sprawozdania; gdzie po wybraniu: Sprawozdanie za 2019 - sprawozdanie merytoryczne widzę stronę www.wwf.pl/sites/default/files/inline-files/Sprawozdanie%20merytoryczne_30.06.2020.pdf
z rocznym sprawozdaniem merytorycznym za 2019 r fundacji WWF Polska.

W pkt VI. „Wynagrodzenia w okresie sprawozdawczym” podpunkt 1. „Łączna kwota wynagrodzeń (brutto) wypłaconych przez organizację w okresie sprawozdawczym” 7.378.559,42; poniżej podpunkt 4 „Wysokość przeciętnego wynagrodzenia (Brutto) wypłacanego członkom organu zarządzającego ...(itd)” 21.000,00.

Obliczam więc procenty: 7,38 mln wynagrodzeń stanowi 25,3 % z kwoty 29,12 mln wydanych na działalność statutową; czyli Aergita podała wartość w procentach 50 razy mniejszą niż wyliczyłem.

Zaraz, zaraz – coś tu się nie zgadza. Aergita podaje 29.12 mln na działalność statutową i 1,59 mln na wynagrodzenia, czyli 0,5%. Mój kalkulator wylicza 1,59/29,12*100 daje 5,46 % więc prawie 11 razy więcej niż podaje Aergita. Poza tym Aergita nie zauważyła, że 1,59 mln to jedynie wynagrodzenia w pozycji „Koszty ogólnego zarządu”.

Na podsumowanie niezależnie od wyliczonych procentów: wielu naszych rodaków nawet nie może pomarzyć o wynagrodzeniu średnio w roku ponad ćwierć miliona zł (na osobę!), co z całą pewnością zapewniłoby tym marzycielom dostatnie życie.

by Johny102
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
12 14

Koszty zarządu sa relatywnie "niewielkie " co z resztą kosztów, koszty zlecania chodzenia po domach (u mnie sa minimum 2 razy do roku), reklamy, biura, portale internetowe. To wszystko kosztuje. Na zwierzęta zostaje niewiele

Odpowiedz
avatar janhalb
12 16

Sam fakt przeznaczania X% na wynagrodzenia nie musi o niczym świadczyć. Są fundacje - i to bardzo sensowne - przeznaczające niemal całe zebrane fundusze na wynagrodzenia, bo np. ideą ich pracy jest fundowanie szkoleń i edukacja - więc zebrane pieniądze przeznaczane są właśnie na wynagrodzenia dla osób prowadzących szkolenia etc. To, że fundacja działa "na rzecz zwierząt / środowiska" etc. nie musi oznaczać, że przeznacza pieniądze bezpośrednio na np. badania czy programy hodowlane zagrożonych gatunków - może znaczyć, że przeznacza te środki na kampanie społeczne mające na celu zmianę świadomości ludzi na temat danego problemu. Na ile to skuteczne - to temat na oddzielną dyskusję oczywiście. Natomiast muszę przyznać, że ŚREDNIA wysokość wynagrodzenia "członków organu zarządzającego" na poziomie 21 tys. zł miesięcznie rzeczywiście robi wrażenie. Nienajlepsze.

Odpowiedz
avatar Etincelle
0 6

@janhalb: z jednej strony masz rację. Z drugiej - to praca jak każda inna. Owszem, wiąże się z niesieniem pomocy, ale nie może też oznaczać, że ci, co się zajmują, mają być biedni, bo inaczej "będzie to źle wyglądać". Załóżmy, że mam super pomysł na fundację, ale przy okazji życzę sobie z tego mieć pieniądze. Lepiej, jak tę fundację założę i wypłacę sobie pensję wg uznania, czy - jak wezmę sobie do serca takie komentarze i odpuszczę, bo jeszcze ktoś uzna, że to robi nie najlepsze wrażenie? Czy może - powinnam ją założyć, ale spytać grzecznie ludzi, ile powinnam zarabiać, żeby nikogo nie urazić, i w razie czego żyć np. za średnią krajową, bo ktoś tam uznał, że więcej to nie wypada?

Odpowiedz
avatar SirCastic
3 5

@Etincelle: ...a spróbuj pozyskać sponsorów, jasno ich informując, że 25% pozyskanych środków idzie na twoją wypłatę.

Odpowiedz
avatar Etincelle
3 3

@SirCastic: a no to już inna rzecz. Chociaż to też różnie bywa - o ile szary Kowalski będzie chciał pomóc dzieciom czy zwierzątkom, o tyle właściciel firmy będzie w tym widział promocję - "patrzcie, jak pomagam". I nie sądzę, żeby wtedy interesowało go to, co ostatecznie fundacja z pieniędzmi zrobi. Ważne, że on dał. Z tym że tego nie piszę z perspektywy fundacji, bo o szukaniu sponsorów wiem niewiele, natomiast znam sporo osób, które właśnie traktują wspieranie różnych szczytnych celów w ramach reklamy. I im zupełnie nie obchodzi, kogo i w jakim stopniu wspierają. Natomiast tak naprawdę chodziło mi o coś innego, o to, gdzie jest granica i kto ma to oceniać. Przypadkowy człowiek? Ktoś, kto wpłacił 5 dych i czuje się uprawniony do decydowania o podziale? Jakieś ogólne referendum? ;) Zawsze znajdzie się ktoś, kto uzna, że fundacja śmiała wziąć za dużo, ale im niżej ustawimy tę granicę, tym mniej osób będzie zainteresowanych tworzeniem/pracą w fundacji.

Odpowiedz
avatar Etincelle
0 2

Coś się nie mogę doczekać możliwości edytowania, a powyższy post mnie samą kłuje w oczy, więc nie wytrzymam: - "traktują (...) JAKO reklamę", - "I ICH zupełnie...". Już mi troszkę lepiej.

Odpowiedz
avatar Puszczyk
5 5

Ale to jest sprawozdanie finansowe ze zbiórek. Tak naprawdę to tylko niewielka część działalności fundacji - i to nie piję do WWO, ale piszę ogólnie. Najczęściej wartość barteru i pomocy materialnej to są wielokrotności pieniążków. W praktyce to jest tak, że robią zbiórkę - przyjmują ręczniki, kocyki, zabawki, karmy i przyjmują datki. Sprawozdanie finansowe obejmuje jedynie datki i część ruchomości, którą da się rozliczyć, ale wartość reszty jest najczęściej niepoliczalna, bo albo termin ważności (ważności - w tym wypadku najlepiej zużyć do oznacza okres minimalnej trwałości i po terminie sprzedać nie można nawet jak produkt jeszcze przez wiele miesięcy jest zdatny) minął ( i formalnie byłaby strata, a jeszcze trzeba zapłacić za utylizację), albo ręczniki/koce poszłyby na śmieci i tak w sumie można wyliczać długo. Zarzuty, że zarząd zarabia są absurdalne. Bo to jak oskarżenia wobec Owsiaka, że zarabia. Przy takiej skali wysiłku merytorycznego, czasowego i psychiczno-emocjonalnego to nawet jakby dawać zarządowi 2x więcej to zwyczajnie się należy. Znam kilka osób - ze stresu i presji wylewy, depresje, udary, poronienia. BA - znam babkę (serce ze złota wielkości stodoły), która straciła wszystkie włosy! Wyobrażacie to sobie? Taki stres, że w ciągu kwartału po objęciu stanowiska wyglądasz jak pacjent onkologiczny na chemioterapii? To jest jakaś durna, polska maniera, że jak "dobroczynność" to musi być za darmo. No nie. Świat tak nie działa. Pieniądz ciągnie pieniądz.

Odpowiedz
avatar xpert17
0 6

Przepraszam, ale jeśli nie znasz się na czytaniu sprawozdań finansowych (to żaden wstyd, nie uczą tego w szkole, chyba że w technikum ekonomicznym) to nie nakręcaj się niepotrzebnie czymś, czego po prostu nie rozumiesz.

Odpowiedz
avatar mama_muminka
3 3

Ok, aż otworzyłam sprawozdanie finansowe (nie ze zbiórki) fundacji za 2019 rok. Przychody z działalności statutowej - 27 mln zł , koszty działalności statutowej (czyli to co zgodnie ze statutem fundacji "idzie na zwierzątka") 25 mln zł. Koszty ogólnego zarządu 2,2 mln (w tym koszty wynagrodzeń 1.05 mln zł. Jeśli chcesz policzyć jaki procent kosztów idzie na wynagrodzenia pracowników administracji to powinieneś liczyć 1 mln / 27 mln = 3,5% Co jest na tle innych fundacji bardzo dobrym wynikiem. Na działaność statutowa idzie 92% wpływów. Biorąc kwotę z noty koszty wg rodzaju popełniasz błąd merytoryczny, prawdopodobnie nie rozumiesz struktury sprawozdania finansowego fundacji. Podsumowując, obydwoje popełniliście blad, poprzedniczka pomyliła się w obliczeniach a ty w metodologii. Pozdrawiam, Biegły Rewident (osoba posiadająca uprawnienia do wydawania opinii na temat sprawozdań finansowych ;))

Odpowiedz
Udostępnij