Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Hipokryzja w rodzince. Mamy od roku epidemie w związku z tym kłopotliwe…

Hipokryzja w rodzince.

Mamy od roku epidemie w związku z tym kłopotliwe obostrzenia, zakazy zgromadzeń, imprez, maseczki, itd. w poprzednie lato jak zdjęto część obostrzeń, jedna moje kuzynka poleciała do Grecji z mężem i dzieckiem na wakacje. Lekko ryzykowne bo można się zarazić no ale wrodzili, nic im się nie stało. Tylko, że inna kuzynka zaczęła głośno nadawać jacy to tamci są niemyślący, bo epidemia, bo jeszcze przywiozą wirusa do naszego miasta, bo nie powinno się jeździć a im się zachciało imprezować, no bo tamta kuzynka ma urodziny do tego rocznice ślubu, i pojechali do Grecji a powinno się siedzieć w domu, nie wychodzić, a jak już to tylko w maseczce, z nikim się nie spotykać, bo wirus atakuje i zabija. Teraz ta sama kuzynka miała 25 urodziny, zorganizowała w mieszkaniu przyjecie na ponad 10 osób, zdjęcia z imprezy urodzinowej wstawiła na Instagram i FB, nikt maseczki nie nosi, wesoło się bawią, mimo, ze jest zakaz tego typu imprez. Hipokryzja w czystej postaci, jej przepisy nie obowiązują, tylko innych.

by ~ArtiPP
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
0 12

Lato 2020 to jest ostatnie lato a nie poprzednie.

Odpowiedz
avatar sunshine_pl
2 6

"wrodzili" xD chyba każdy ma w swoim otoczeniu taką osobę, to nawet nie jest hipokryzja, tylko proszenie się o kłopoty

Odpowiedz
avatar Nasher
6 14

Z jednej strony hipokryzja, z drugiej ile mozna siedziec na dupie? Jestem wstanie zrozumiec organizacje imprezy jak i wczesniejsze gadanie o kuzynce. Kazdy ma swoj rozum i kazdy sytuacje jaka jest widzi inaczej. P. S Spodziewajcie sie na dniach ponownego zamkniecia stokow i pensjonatow, w koncu marionetka zakonczyla juz swoje wojaze po stoku to mozna zamykac.

Odpowiedz
avatar Etincelle
10 18

Może ja się nie znam, ale mimo wszystko impreza na 10 osób wydaje mi się bezpieczniejsza niż wyjazd na wakacje do innego kraju. Zwłaszcza że na urodziny zaprasza się osoby bliskie, więc - podejrzewam - i tak z nimi jakiś kontakt mieli. Inny kaliber "przewinienia" po prostu.

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
4 6

@Etincelle: To już zależy od formy spędzania urlopu. Można jechać do jakiegoś kurortu, gdzie jest pełno ludzi i narażać się na kontakt z nosicielem albo chorym na koronawirusa, a można jechać w bardziej odludne miejsce, gdzie, stosując się do procedur, można mieć bardzo ograniczony kontakt z innymi ludźmi albo nawet żywej duszy nie spotkać. Chociaż w Grecji chyba nie ma za wiele takich miejsc. Ale jednak da się spędzić urlop z dala od tłumów, mając sporadyczny kontakt z innymi ludźmi. Za to impreza to bycie razem w jednym pomieszczeniu przez kilka godzin. Jeśli jedna osoba ma tego wirusa, to są wręcz idealne warunki dla zarażenia innych. Także to zalezy od tego, czy na imprezie wszyscy byli zdrowi i jak wyglądał tamten urlop.

Odpowiedz
avatar Etincelle
2 6

@pasjonatpl: a nie no, jasne, że jedno i drugie da się zorganizować i w wersji super bezpiecznej i totalnie bezmyślnej. Pisałam raczej z myślą o tych przeciętnych. ;) Po prostu jakoś mi się wydaje, że rodzinka z dzieckiem raczej wybierze wczasy w jakimś hotelu, gdzie i inni goście będą, i nie zrezygnuje ze wszelkich atrakcji w imię bezpieczeństwa. No ale mogę się mylić, może autorka nie wspomniała, że polecieli do Grecji pustym samolotem, a potem schowali się w jakiejś głuszy; tylko oni, ich namiot i to, co udało im się upolować. Żadnych ludzi. :D

Odpowiedz
avatar digi51
1 5

@Etincelle: Dlaczego niby lot samolotem miałby być bardziej niebezpieczny od jazdy tramwajem, plażowanie w Grecji bardziej niebezpieczne od plażowania nad Bałtykiem albo Mazurach, a pobyt w hotelu bardziej niebezpieczny od namiotu? Przecież w hotelu masz osobne pokoje, a nie spędzasz cały dzień w tłumie, plaże można wybrać mniej zatłoczoną, w samolocie i tak obowiązują maseczki, a lot do Grecji nie trwa dłużej niż przejazd z jednego końca dużego miasta na drugi.

Odpowiedz
avatar Etincelle
-1 3

@digi51: eee... a skąd wzięłaś Bałtyk i Mazury, bo nie pamiętam, żebym o tym pisała? A o namiocie w głuszy - bez ludzi - pisałam z przymrużeniem oka, w ramach tej super bezpiecznej wersji, której w tym przypadku nie podejrzewam. Jak ktoś jedzie na wakacje, które polegają na przemykaniu cichaczem na odludną plażę, to jasne, będzie bezpiecznie. Napisałam jednak, myśląc o przeciętnych wakacjach w porównaniu do przeciętnej imprezy. Ta druga nie zmienia w życiu nic poza spotkaniem się 10 osób. Na wakacjach ZAZWYCZAJ ludzie jednak coś robią, coś, cokolwiek, co wiąże się ze spotykaniem większej liczby ludzi na swojej drodze.

Odpowiedz
avatar Jorn
0 2

@digi51: Samolot jest bezpieczniejszy ze względu na wydajny system recyrkulacji i uzdatniania powietrza.

Odpowiedz
avatar Nieswiadoma
0 0

@Jorn lecąc Ryanair nie ma opcji. Leciałam we wrześniu, bo musiałam. Samolot pełny, sprzątanie słabe bo personel zredukowany bo covid. Obie sytuacje są piekielne, jednakże sytuacja z imprezą wydaje się mniej. Zależy kogo zaprosili na impreze, czy to byli ludzie z którymi sie widywali czy po prostu znajmoi z którymi się widzisz od okazji do okazj.

Odpowiedz
avatar tycjana12
4 4

Ojej,jaki egzystencjalny ból tyłka...

Odpowiedz
avatar voytek
0 2

czy zawiadomiono sanepid o tym nie przepisowym zgromadzeniu? przeciaz nawet spotkania rodzinne mialy nie przekrac 5 osob, NATYCGHMIAST wyslij zdjecia do sanepidu razem z danymo kuzynki!

Odpowiedz
avatar Kitty24
3 3

@voytek: spotkania rodzinne- domownicy + pięć osób, więc może być nawet i trzydzieścioro imprezowiczów na "zgromadzeniu", jeśli domowników jest 25.

Odpowiedz
avatar TrysteXGEN
1 1

Sporo ludzi to buce, a buce odstawiaja takie numery, nie wiem po co na sile pchac w to COVID'a. Sa za to jakies bonusowe punkty popularnosci bo to teraz na topie? Troche woni lekka hypokryzja :p (bo wszyscy inni brzydko mysla tylko o sobie)

Odpowiedz
avatar bazienka
1 7

przecinki w niewlasciwych, miejscach tego nie da sie czytac, wstaw troche kropek i przecinkow

Odpowiedz
avatar Margom
1 3

@bazienka Odezwała się osoba, która zaczęła zdanie z małej litery, nie zakończyła go kropką oraz nie umie używać znaków interpunkcyjnych.

Odpowiedz
Udostępnij