Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dzisiaj, na krótki moment przeniosło mnie do jakiegoś surrealistycznego wymiaru. Wracałem z…

Dzisiaj, na krótki moment przeniosło mnie do jakiegoś surrealistycznego wymiaru. Wracałem z kumplem z roboty jego samochodem. Jako, że musiał podjechać na chwilę do stolarza, chcąc nie chcąc musiałem się tam udać wraz z nim. Zaparkowaliśmy koło rozpadającego się murku na jakimś dzikim parkingu (wyjeżdżony kawałek ziemi). Kumpel poleciał do stolarza a ja wykorzystałem moment żeby sobie zapalić.

Nagle zza murku wyszedł policjant [P], podszedł do mnie i mówi:

[P]: Dzień dobry, funkcjonariusz Taki Śmaki proszę o okazanie dokumentu tożsamości, będzie mandacik.

No to ja tak myślę, znaku zakazu parkowania nie ma, a nawet jeśli gdzieś jest to mandat nijak mi się należy tylko kumplowi. Nic innego nie przychodziło mi do głowy.

[J]: A za co jeśli można się spytać?
[P]: Palenie w miejscu niedozwolonym.

Tutaj już kompletnie zdębiałem. Nie kojarzę aby się przepisy zmieniły. W miejscu, w którym jest zakaz palenia nijak nie jestem. Ludzi wokół mnie żadnych nie było, a gdy policjant do mnie podszedł, kulturalnie zgasiłem papierosa. Pewnie jeszcze kilka sekund bym się tak zastanawiał, ale funkcjonariusz widząc moją zdezorientowaną minę wskazał ręką na mur znajdujący się za mną.

A na murze rzeczywiście zakaz palenia... Nabazgrany byle jak sprejem, z dopiskiem "lewackich ku*w, zrobią to same", podpisane wielkim rysunkiem męskiego przyrodzenia. Już miałem mu mówić, że chyba sobie ze mnie jaja robi, ale zza murku wyszedł drugi policja [P2].

[P2]: Co tam masz?
[P]: Palenie w miejscu niedozwolonym.
[P2]: Olej. Wzywają nas na Jana Pawła.
[P]: Tym razem się Panu upiekło.

I zostawili mnie z jednym wielkim WTF?!

by Satsu
Dodaj nowy komentarz
avatar Morog
-5 11

Pewnie chodziło im o ogień wydobywający się z paszczy miejscowego smoka.

Odpowiedz
avatar KwarcPL
1 3

Po pierwsze pod jurysdykcją policji są tylko drogi publiczne i strefy zamieszkania. Czy wyjechana ziemia pasuje do którejś z tych kategorii? No tak średnio. Zresztą, nie zdziwiłbym się jakby to był teren prywatny. https://gwarek.com.pl/pl/11_wiadomosci/28236_zastawiaja-ci-prywatny-parking-z-interwencja-policji-beda-problemy.html https://www.motofakty.pl/artykul/kodeks-drogowy-a-parking-przed-supermarketem-czyli-co-wolno-policji.html Po drugie to, że ktoś coś namalował nie jest jeszcze podstawą prawną do wystawienia mandatu. Jakby obok stał "nakaz skakania na jednej nodze" to co? Egzekwowaliby go? No nie, to jak mają wyglądać znaki i do czego zobowiązywać jest określone w rozporządzeniu i nie ma w nim nic o paleniu. Bo tutaj zakaz wynika z ustawy a nie tabliczek. https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/ochrona-zdrowia-przed-nastepstwami-uzywania-tytoniu-i-wyrobow-16797364/art-5 Braki we wiedzy policjantów są zatrważające...

Odpowiedz
avatar JohnDoe
5 5

@KwarcPL: równie dobrze, autor mógł wyciągnąć z samochodu kartkę z napisem "TU WOLNO PALIĆ" i postawić przy samochodzie. I mówić, że jest w miejscu wyznaczonym do palenia :D

Odpowiedz
avatar xpert17
1 3

@KwarcPL: ciekawe, to jeśli zamorduje Cię w swoim prywatnym mieszkaniu to nie będzie to pod "jurysdykcją" policji?

Odpowiedz
avatar ninquelote
0 0

@xpert17 Mogę zagwarantować, że mamdatu za to nie dostaniesz ;)

Odpowiedz
avatar ninquelote
0 0

@ninquelote *mandatu. Gdzie ta opcja edycji komentarzy...

Odpowiedz
avatar KwarcPL
1 1

@xpert17: A jakby babcia miała wąsy to byłaby dziadkiem ;) Oczywiście, masz rację i w przypadku morderstw prywatne mieszkania znajdują się pod ich jurysdykcją, ale to wydział kryminalny a my zdaje się o drogówce mówiliśmy ;)

Odpowiedz
avatar Error505
0 0

@xpert17: KwarcPL zrobił założenie, że to była drogówka. :)

Odpowiedz
avatar gmiacik
1 15

szkoda, że Ci się upiekło, Was śmierdzieli należy tępić. to już wolę alkusów i ćpunów, oni trują tylko siebie, nie innych dookoła

Odpowiedz
avatar bazienka
-2 14

@gmiacik: swiete slowa do szewskiej pasji doprowdzaja mnei smierdziele jarajacy w tunelach, na przystankach itp. i glupio tlumaczacy sie,z ektos zdrapal zakaz a juz jak pod samym zakazem pala, to amm ochote tego papierosa im na czole zgasic

Odpowiedz
avatar Satsu
1 3

@bazienka: "W miejscu, w którym jest zakaz palenia nijak nie jestem. Ludzi wokół mnie żadnych nie było, a gdy policjant do mnie podszedł, kulturalnie zgasiłem papierosa." Macie coś więcej do dodania?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2021 o 21:00

avatar Error505
1 5

@Satsu: Tak: "Szkoda, że Ci się upiekło, Was śmierdzieli należy tępić." :) Dodam, że uważam, że wyroby tytoniowe powinny być całkowicie zakazane. Byłyby z tego same korzyści. Finansowe (myślę o kosztach leczenia a nie oszczędnościach), społeczne itp. Wiecie, że jak w więzieniu zakazuje się palenia to spada przemyt narkotyków? Ceny na tytoń rosną tak bardzo, że nie opłaca się ryzykować. Lepiej przemycać tytoń.

Odpowiedz
avatar gmiacik
-5 5

@Satsu: z opisu wynika, że jest to miejsce publiczne, w miejscach publicznych jest ZAKAZ jarania, koniec tematu. chcesz smrodzić? Smródź u siebie W DOMU W ZAMKNIĘCIU. to samo tyczy się jarania w samochodzie, i za to powinni prawko zabierać, a jeśli juz chcesz jarać w aucie to masz ZAMKNĄĆ wszystkie szyby.

Odpowiedz
Udostępnij