Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sytuacja z piekielnym kurierem w roli głównej, podobna do tej #87594, która…

Sytuacja z piekielnym kurierem w roli głównej, podobna do tej #87594, która również miała miejsce za naszą zachodnią granicą.

Moi rodzice mieszkają w Niemczech, a ponieważ większość sklepów budowlanych jest tam w tej chwili nieczynna, ze względu na lockdown, potrzebne im rzeczy zamówili w sklepie internetowym.
Paczkę(ok 5,5kg) wysłano DPD (nie było możliwości wyboru) i miała ona zostać doręczona w ostatni piątek, jednak żaden kurier się nie zjawił, a na stronie śledzenia pojawiła się informacja, że doręczenie nieudane... Trudno, czekamy do poniedziałku.

W poniedziałek również, żaden kurier nie przyszedł, a na stronie widnieje informacja, że paczka została doręczona tzn. zostawiona pod drzwiami. Problem tylko w tym, że ani pod drzwiami ani nigdzie indziej wokół domu żadnej paczki nie było.

Następnego dnia do miejsca pracy mojej mamy zadzwonił obcy człowiek z informacją, że znalazł paczkę adresowaną na mamę. Paczka ta, leżała na głównej ulicy miejscowości, w której mieszkają rodzice i zarazem sąsiedniej do tej, przy której mieszkają.

kurierzy

by Kinessa
Dodaj nowy komentarz
avatar Ohboy
1 3

O DPD mogę powiedzieć same złe rzeczy :D

Odpowiedz
avatar piffling
1 1

@Ohboy: dużo zależy od konkretnego kuriera, ja jak tylko mogę zamawiam paczki DPD bo mój kurier jest naprawdę cudowny. Modlę się tylko o to żeby pracy nie zmieniał (ani rejonu) :D

Odpowiedz
avatar Shi
0 0

@piffling: podpinam się :D teraz z powodu pandemii kurier nie czeka przed drzwiami, ale nie raz zostaje chwilę w samochodzie patrząc czy ktoś paczkę odbierze (czy jeśli nikt nie odbierze to się wraca to nie wiem, bo do mnie dzwoni jeśli nie usłyszę dzwonka). Dużo lepiej niż poczta/pocztex, bo nawet nie raczą zadzwonić dzwonkiem. Skargami wywalczyłam by rzeczy niemieszczące się do skrzynki zostawiali pod drzwiami, a nie przerzucali przez płot (pies nigdy samopas po podwórku nie lata, furtka otwarta). A kiedyś taka miła pani listonosz obsługiwała mój rejon :(

Odpowiedz
avatar rafik54321
-1 1

@Ohboy: Pracowałem w biurze DPD i powiem ci tak - nie wkurzaj kuriera, oni są pamiętliwi. Kurierzy nie mają specjalnie czasu. Dziennie rozwożą od 50 do nawet 200 paczek i drugie tyle muszą odebrać (dużo zależy od miesiąca oraz rejonu). To teraz sobie pomyśl masz 100 paczek do rozwiezienia i 100 do przywiezienia. 200 paczek w 8 godzin. Wychodzi 25 paczek na godzinę, czyli na jedną paczkę masz 2min z hakiem. Fakt że często jest tak że pod jeden adres dowozi wiele paczek i podobnie odbiera, ale pamiętaj że do każdego klienta trzeba podjechać. Mógłbym dopowiedzieć pewne inne zakulisowe opowieści, ale nie mogę tego zrobić tutaj, jak już opisałem DPD :P . Sądy mi na karku niepotrzebne... Może pojawią się pewne historie na moim profilu.

Odpowiedz
avatar Crannberry
5 7

To rzucanie paczek byle gdzie jest w Niemczech prawdziwą plagą. A DPD to najgorsza firma kurierska. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby z nimi nie było jakiegoś problemu. Niech rodzice zgłoszą w markecie budowlanym zaginięcie paczki. Dostaną do wypełnienia papiery i odzyskają pieniądze. Sklep złoży reklamację w DPD i odzyska pieniądze od nich, a DPD ściągnie je kurierowi z pensji. Może to go czegoś nauczy

Odpowiedz
avatar Nasher
0 2

@Crannberry u mnie w UK DPD dziala bardzo sprawnie. W dniu doreczenia dostaje i maila i sms-a ze paczka bedzie np. Miedzy 12:42 a 13:42 i jeszcze nigdy sie nie zdarzylo zeby kurier nie byl w tych godzinach. Mozliwe, ze to kwestia malego miasteczka, ok 30tys ludzi, ale ja jestem naprawde bardzo zadowolony.

Odpowiedz
avatar Crannberry
1 1

@Nasher: to moze być też kwestia kraju lub nawet pojedynczego kuriera. Moja mama w Polsce DPD sobie bardzo chwali (faktycznie raz odbierałam u niej jakąś przesyłkę i kurier był super), a bardzo narzeka na UPS, który z kolei u mnie spisuje się fantastycznie. Z DPD może ze dwa razy zdarzyło mi się, że mi kurier faktycznie paczkę doręczył. Tak to zawsze albo z nią jeździ kilka dni i wpisuje "nieudane próby doręczenia" po czym paczka wraca do nadawcy, albo "nie może znaleźć takiego adresu" i paczka wraca do nadawcy, albo bez próby doręczenia zostawia ją w jakimś punkcie na drugim końcu miasta (30 km od mojego adresu).

Odpowiedz
avatar VingaTark
2 2

@Nasher też jestem w UK, miasto ok. 500 000 ludzi i też DPD u nas działa super, akurat jeden z bardziej solidnych kurierów. Hermesa za to unikam jak ognia jeśli tylko mogę, bo i tu gdzie mieszkam teraz, i jak mieszkałam w mniejszej miejscowości (ok.15 000 osób) to zawsze z nimi były jakieś problemy

Odpowiedz
avatar Nasher
0 0

@VingaTark Hermes mi ostatnio doreczyl przesylke w niedziele o 8 rano, tez staram sie unikac tego kuriera jak ognia ale czesto rzeczy zamowione na ebay wlasnie sa wysylane tym spedytorem.

Odpowiedz
avatar ewunian
1 1

W Niemczech takie zachowanie kurierów to normalne ;) u mnie nagminnie zostawiali paczki na takim szerokim murku od strony mocno uczęszczanej drogi. Albo kartki "paczka u sąsiada" - A Ty się domyśl u którego. Czasem tym "sąsiadem" było mieszkanie w domu 4 numery dalej...

Odpowiedz
avatar janhalb
0 0

DPD to porażka. Już tak miałem kilka razy: najpierw informacja, że dziś dostarczą przesyłkę, a potem (najczęściej wieczorem), że kurier próbował, ale mnie nie było. Następnego dnia koło południa - kolejny mail, że próba doręczenia została podjęta TRZY RAZY bezskutecznie, więc paczka do odbioru w punkcie… Ja pracuję w domu, siedzę cały dzień. I z żadną inną firmą kurierską takich akcji nie było.

Odpowiedz
Udostępnij