Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem za tym, aby starsze osoby miały co rok testy sprawdzające czy…

Jestem za tym, aby starsze osoby miały co rok testy sprawdzające czy mogą prowadzić samochód.

Sytuacja sprzed chwili.

Skrzyżowanie. Stanęłam na jednym z dwóch pasów do skrętu w lewo. Przede mną stał dziadek, a na lewym pasie nie za duża beemka. Zaświeciły się światła, ruszyliśmy. Dziadek jednak na łuku zjechał z prawego pasa na lewy. Nie wiem czy nie widział pasów (mimo, że tam są bardzo dobrze widoczne). Dosłownie o kilka centymetrów zajechał drogę beemce. Gościu w beemce od razu zaczął trąbić na dziadka, ale dziadek jakby nie słyszał jechał sobie swoim tempem (30km/h) dalej. Ja już miałam z prawej wyprzedzić dziadka, ale on zmienił zdanie i bez sygnalizacji wjechał na mój pas, ponownie dosłownie centymetry dzieliły, by we mnie wjechał.

Druga sytuacja z jesieni.

Droga 3 pasmowa. Na skrzyżowaniach prawy pas był do jazdy prosto i w prawo, lewy do jazdy prosto i w lewo. Ja jechałam środkowym, który był tylko do jazdy prosto. Akurat mijałam jedno skrzyżowanie - światło zielone, po prawej i po lewej wszyscy stoją, po prawej czekają, aż ludzie przejdą przez pasy, a po lewej aż przejadą wszyscy z na przeciwka, aby skręcić w lewo. Na lewym pasie jednak stał samochód, który jak tylko ja przejeżdżałam obok niego, postanowił bez sygnalizowania wjechać na pas, którym jechałam. Oczywiście hamulec do podłogi, zatrąbiłam. Chwilę później gdy staliśmy w korku, zobaczyłam, że samochód, który mi wyjechał prowadził dziadek.

Starsze osoby często mają wolniejszą reakcję w porównaniu z młodymi osobami. Dodatkowo mogą także mieć. problemy ze wzrokiem, do których się nie przyznają. Po sytuacji drugiej kupiłam sobie kamerkę samochodową, abym nie miała problemów z wybronieniem się, że to ja jechałam prawidłowo.

by misguided
Dodaj nowy komentarz
avatar misguided
6 16

@ZawszeRacja: A potem tacy dziadkowie wjeżdżają komuś w samochód bo nie widzieli:) sami nie przestaną jeździć, mimo, że wiedzą że stwarzają niebezpieczeństwo. Ja ze względu na dużą wadę wzroku muszę o 10 lat przechodzić badania, więc czemu oni nie mogliby?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 16

@ZawszeRacja: może jeszcze osoby starsze z automatu powinny nie ponosić odpowiedzialności za spowodowany wypadek?

Odpowiedz
avatar honey515
3 13

@ZawszeRacja uważam, że po 65 roku życia powinny być badania wzroku, słuchu i reakcji

Odpowiedz
avatar Ata11
0 12

@misguided: Rozwiązaniem jest kamerka. Mam, ale nie zawsze zakładałam. Już zakładam. Jechałam z 10 km, w mieście, za BMW "bez kierunkowskazów". Czy w prawo, czy w lewo, czy na główną, czy z głównej. Jechał facet młodszy ode mnie. Nie twierdzę, że wszystkie BMW "nie mają kierunkowskazów" (nawet w rodzinie jest kilka BMW z normalnymi kierowcami), po prostu jechałam za kretynem. Co do reszty. Wiek jest względny - niezależnie od tego ile masz lat, zawsze dla kogoś będziesz stara. Od jakiego wieku uważasz, że ktoś jest "dziadkiem" i powinien robić badanie co roku? Właśnie podali w radiu, że 18-latek wpadł do stawu. Kierowcy i 1 pasażerowi się udało. Czy uda się drugiemu - stan ciężki - nie wiadomo. Młody "dziadek"? Masz dużą wadę wzroku - dlaczego masz badania tylko co 10 lat? Powinnaś mieć co roku. Dlaczego prowadzisz? Możesz stwarzać większe zagrożenie niż dziadki. Wystarczy błysk słońca. Łatwo kogoś osądzać i "strąbić". A może jeden i drugi "dziadek" MUSI jeździć? Bo zwyczajnie nie ma kto go zawieźć, PKP czy autobus nie dojeżdża, o taxi zapomnij (albo nie stać). Może trochę więcej tolerancji i życzliwości dla ludzi + oczywiście zasada ograniczonego zaufania na drodze. I kamerka, na wszelki wypadek "jakby co".

Odpowiedz
avatar misguided
0 8

@Ata11: Do okulisty chodzę co roku, bo zmienia mi się często wada, noszę soczewki, więc problemów z refleksem jak przy okularach nie mam. Okulista nie stwierdził, że moja wada stwarza zagrożenie. Co 10 lat muszę odgórnie iść na badania, aby wyrobić nowe prawo jazdy. Nie mówię, że tylko starsi ludzie stwarzają zagrożenie na drodze, kilka razy taksówkarz zajechał mi pas, a w innych przypadkach typowy kierowca bmw. Chodzi mi o to, że jednak mało kiedy starsze osoby myślą o tym, że nie powinny prowadzić, bo boją się, że się starzeją. Ja mam wadę wzroku więc się badam, muszę bo inaczej nie będę mieć prawa jazdy. W takim razie czemu starsze osoby, u których pogarsza się wzrok i reakcja mają jeździć i stwarzać niebezpieczeństwo? Poza tym. 2 sytuacje wydarzyły się w Warszawie, w centrum miasta, obydwa samochody były na warszawskich rejestracjach, więc jednak wydaje mi się, że na brak komunikacji miejskiej w Warszawie nie można narzekać.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2021 o 15:37

avatar Windowlicker
-3 11

@honey515: Uważam, że przed 40 rokiem życia powinny zamknąć mordę :)

Odpowiedz
avatar Rybin
5 13

Wczoraj z podporządkowanej zajechał mi drogę niewielki samochód i powolutku jechał przede mną. Pełne hamowanie, po zrównaniu na zobaczyłem młodziutką dziewczynę wiszącą na kierownicy, skupioną maksymalnie na drodze. Popatrz, jakie rocznik powodują najwięcej kolizji.

Odpowiedz
avatar misguided
2 10

@Rybin: Mi najczęściej zajeżdżają drogę taksówkarze, dziadkowie i typowi "królowi szos". Historia jest o dziadkach, bo jednak ich wzrok i opóźniona reakcja będą coraz gorsze. A sami z siebie nie przestaną jeździć bo boją się przyznać przed sobą, że jednak się starzeją. A co do tej młodej dziewczyny, cóż, niektorzy nie zdają sobie sprawy z tego, że jednak nie powinni mieć prawa jazdy:)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2021 o 12:31

avatar Tolek
3 5

No i bardzo słuszny wybór. Kamerka zawsze i wszędzie. Bo jak nie masz "twardych" dowodów, to zawsze będziesz na straconej pozycji.

Odpowiedz
avatar justjoan
3 3

Podmień sobie w opowieści słowo "dziadek" na słowo "baba", albo na słowa "młodzieniec w odzieży sportowej". I co? Czyta się równie dobrze i ma taki sam wydźwięk...

Odpowiedz
avatar Kujawson
1 5

Zgadzam się z obowiązkowymi badaniami dla kierowców w słusznym wieku. Dodatkowo wszyscy, absolutnie wszyscy, kierowcy powinni przechodzić dodatkowe testy ze znajomości kodeksu o ruchu drogowym. Test taki mogłaby przeprowadzać "drogówka" podczas kontroli: kilka prostych pytań, nie znasz 60% odpowiedzi tracisz prawko i do WORDu na egzamin...

Odpowiedz
avatar jotem02
2 2

Mój teść jeździł do osiemdziesiątki po czym autko odstawił. Ja mam 65 i jeżdżę sobie do sklepu, czy do pracy (6km), ale na dłuższe wojaże się nie piszę. Nie ten wzrok, nie ten czas reakcji, Niech mnie młodzi wożą. Po co prosić się o kuku?

Odpowiedz
avatar metalurgia
0 4

Mnie wk*rwiają starsze osoby przechodzące przez jezdnię (nie na pasach). Ogólnie nikt nie powinien przechodzić przez jezdnię ignorując pasy ale dorosłe osoby szybko przebiegną. Natomiast u mnie na ulicy nagminnie osoby starsze przechodzą tak przez jezdnię, hitem była pani co ledwo się ruszała. Byliśmy w aucie i jechaliśmy poniżej prędkości, która mogliśmy jechać. Babeczka wyszła zza auta i kroczek po kroczku. Co mają starsze osoby w głowie? Tak jak piszę, młode osoby szybko przejdą (nie pochwalam tego żeby nie było) i gdyby zamiast staruszki była młoda osoba to byśmy nawet jej nie zauważyli. Żeby dodać większej ironii tej sytuacji to pasy były jakieś 15 metrów od miejsca gdzie przechodziła staruszka.

Odpowiedz
avatar Kaskarzyna
1 3

w pełni się zgadzam. 84letni przyjaciel mojej bliskiej znajomej zabił 3osoby wyjeżdżając z Powązek. siebie, pasażerkę+ przechodnia

Odpowiedz
avatar Nulini
0 2

30 stycznia właśnie taki "dziadek", którego przerosło prowadzenie busa w śnieżycy, jaka akurat nawiedziła nasze miasto, skasował mi mój ukochany samochód, a szkoda całkowita pokryła zaledwie 2/3 wartości pojazdu, więc baaaaaardzo drogo mnie kosztowała jego opóźniona reakcja...

Odpowiedz
avatar krolo777
-1 1

Ja jechałem sobie kulturalnie autostradą w Niemczech i z zatoczki włączał się dziadek będąc na skrajnym lewym przy prędkości 150 około dziadek postanowił wskoczyć na mój pas przecinając jeszcze pas ciężarówki która wyprzedzałem

Odpowiedz
Udostępnij