Jak byłem na studiach to spotykałem się z dziewczyną, która chodziła do ostatniej klasy liceum. Po jakimś czasie dowiedziałem się, że mnie zdradza. Po skonfrontowaniu powiedziała mi, że jestem człowiekiem bez przyszłości i nie mam nic (studiowałem i mieszkałem z rodzicami), a on ma pracę i mieszkanie. Zabolały mnie te słowa. Rozstaliśmy się oczywiście i z czasem zapomniałem o sprawie.
Minęło kilka lat, skończyłem studia, znalazłem dobrze płatną pracę w zawodzie (finanse/bankowość) w korpo i sobie żyłem. Kupiłem mieszkanie na kredyt, używany samochód, praca w biurze pon-pt, no zwykła klasa średnia.
Któregoś dnia Facebook pokazał mi jakiegoś posta mojej byłej, przypomniałem sobie i postanowiłem sprawdzić co u niej. Okazało się, że jest cały czas z tamtym kolesiem, mają dwójkę dzieci i żyją w jakiejś norze w slumsach. Ze zdjęć biła bieda (500+ wtedy nie było) i patologia. On pato, dzieci pato, ona też już się zrobiła pato i zbrzydła. Napisałem do niej:
- O, widzę że przyszłość na poziomie sobie ogarnęłaś. Nie to co ja...
W odpowiedzi dostałem wiązankę bluzgów i gróźb, po czym mnie zablokowała.
Śmiałem się do monitora przez kilka minut.
przyszłość
Z jednej strony historia fajna, z drugiej śmierdzi dzikiem... Ale zaufam i dam plusa, bo nie dostała 100 pozytywnych an wejściu.
Odpowiedz@Ichigo1221: Dosłownie takie same mam odczucia.
Odpowiedz@Mavra I jeszcze kasuję komentarze,to na bank dziki.
OdpowiedzI co, ulżyło ci? :) bo chyba nigdy ci tak do końca nie przeszło, skoro po latach musiałeś jeszcze jej dosrać za tamtą zdradę.
Odpowiedz@FlyingLotus: Victim Blaming?
Odpowiedz@toomex: Parę lat temu może był ofiarą, ale jak teraz nie potrafi przejść nad tym do porządku dziennego i stwierdza "hehe, ale jej dowalę" to jednak raczej ma problem.
Odpowiedz@FlyingLotus: @Yksisarvinen: a gdyby tak odwrócić role i to facet by zdradził i tak potraktował kobietę, potem by mu się nie powiodło w życiu, a ona by go wyśmiała, to byście jej pewnie brawo bili i nie byłoby, że ma problem. Co nie?
Odpowiedz@Cut_a_phone Ja tam uważam, że niezależnie od płci takie zachowanie jest słabe. Widać autor opowieści (o ile to nie fake, w co trudno uwierzyć) jednak nie do końca pogodził się ze zdradą i odejściem byłej, skoro musi odreagować, pisząc do niej wyśmiewające komentarze po latach.
Odpowiedz@Cut_a_phone: Nie, Cut_a_phone vel Jaladreips vel Dzikidzik vel Shwanz
Odpowiedz@ElleS: ja też sądzę, że zachowanie należy oceniać niezależnie od płci, ale na tej stronie ludzie miewają z tym problem i stosują podwójne standardy, dlatego dla pewności zapytałem. @Neomica: proszę, kubraczek dla ciebie. https://dlapacjenta.pl/kaftan-bezpieczenstwa.2.jpg
Odpowiedz@Cut_a_phone: Dziękuję, ale nie wiem skąd pomysł, że będę coś po tobie nosiła?
Odpowiedz@Cut_a_phone: no właśnie nie :)
OdpowiedzAle tym razem chłopak ma rację. Każda historia tego typu to zaraz "dziki" i zamyka to temat.
OdpowiedzTeż sądzę, że to dziki. - on dobry - kobieta zła - on się ustawił - kobieta ma kiepski standard życia - on dał jej lekcję życia Jak nic dziki :D
OdpowiedzWydaje mi się, że czytałam dokładnie tę historię już kilka razy, wstawioną z różnych kont
Odpowiedz@Crannberry: to nie ta sama historia, tylko te same fantazje o dowaleniu byłej/byłemu. Pamiętam, że dokładnie identyczną, schematyczną bajeczkę wrzucił znany bajkopisarz, Scorpion.
Odpowiedz@digi51: jak już napisali wyżej, dziki dzik też takie lubił wstawiać
Odpowiedzrozumiem, ze karma i takie tam? swoja droga, uwielbiam ludzi, ktorzy "maja mieszkanie" w wieku lat 18 czy tam 20paru nie oni maja, a rodzice i zadna ich w tym zasluga, a sie chelpia, jakby na te chate w kamieniolomach zarobili...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2020 o 22:22
Taaaa na pewno tak było. Mi też fb non stop wyświetla posty osób których nie obserwuje i z którymi już nie mam kontaktu
OdpowiedzPokazałeś klasę, nie ma co...
Odpowiedzale znaczy ze co dalej ja miales w znajomych czy po prostu stalkowales, obserwujac profil? latami?
Odpowiedz" Śmiałem się do monitora przez kilka minut" - terapia potrzzebna od zaraz
OdpowiedzCzy mi się zdaje , czy część tutaj z urażoną dumą? Sami tacy byliście? Typowe polaczki - ktoś kto kiedyś dostał po garach o takiej buraczanki, po czasie sobie zażartował napotykając na ćwoka bez poczucia humoru i...? Sam dostałem od d..y ( niestety średnio nazwać ją kobietą, kłamliwa, wyłudzaczka, złodziejka) i jeśli powinie jej się noga też to skomentuję. Nie złośliwie. Raczej z satysfakcją. Taka uczciwość losu. Nic w tym złego bo sama sobie pracuje na taką a nie inną przyszłość myśląc wciąż, że jest wyjątkowa, uczciwą, prawdomówna i... pokrzywdzona przez wydymanych przez samą siebie.
OdpowiedzŻe żyją skromnie to od razu patologia?
OdpowiedzDzikidzik, tęskniliśmy!!
Odpowiedz@Morog mów za siebie xd
OdpowiedzZastanawiam się, czego się spodziewałeś, pisząc do niej XD Dorosły chłop a zachowanie rodem z podstawówki. Historia śmierdzi fejkiem na kilometr.
OdpowiedzJa też jestem zwykła klasa średnia. Ale jeśli jakiś eks napisałby do mnie podobny tekst po latach bez kontaktu, podejrzewam, że zareagowałabym podobnie.
OdpowiedzBłagam... Niech ktoś odstrzeli tą dziką świnię :)
OdpowiedzPrzerąbane tyle lat rozpamiętywać jakiegoś dzieciaka z liceum.
OdpowiedzPiekielny facet, który stalkuje byłą i do niej wypisuje. Tyle że historia chyba raczej zmyślona - jak niby autor po zdjęciach rozpoznał metraż i lokalizacje mieszkania byłej? (tzn skąd wiedział, że nora i że slumsy?) i jaki apartament dużo większy niż "nora" można kupić na początku pracy w korpo? (ja na początku pracy w korpo miałam zdolność kredytową na 40 metrów w dużym mieście, większość moich znajomych też i takie właśnie pokupowaliśmy na początek, to były fajne mieszkania, ale mieszkając w 40 metrach raczej bym się nie śmiała że były na 35 metrach mieszka w norze). Ze zdjęć to raczej aż tak dużo nie wyczytasz o sytuacji majątkowej rodziny - mogli robić zdjęcia podczas wizyty u babci, do której przyjeżdżają co tydzień zrobić duże zakupy bo ona jest biedna oni bogaci, mogą mieć mały domek letniskowy, mniejszy niż mieszkanie i stąd zdjęcia o których pomyślałeś, że mają mały metraż, mogą np. wynajmować małe skromne mieszkanie na czas wykańczania świeżo wybudowanego wymarzonego domu. Bywa też w drugą stronę - że ktoś robi sobie zdjęcie w super samochodzie, który jest wypożyczony na jeden dzień albo w pięknych wnętrzach, które gdzieś wynajął na weekend na wycieczkę do innego miasta. No raczej na podstawie zdjęć na facebooku bym się nie odważyła powiedzieć o kimś na pewno, że jest bogaty albo biedny.
Odpowiedz@LuzMaria: Napisal jeden post i stalkuje? LOL.
OdpowiedzDzikidzin założył drugie konto?
Odpowiedz