Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kuzyn prowadzi obiady domowe. Dodam że jego kryzys nie dopadł bo od…

Kuzyn prowadzi obiady domowe. Dodam że jego kryzys nie dopadł bo od początku stawiał na dowóz. W każdym razie. W wigilię jak co roku pełno zamówień na dania. I tak, w wigilię odbiór do 13stej.
Jedno zamówienie - karp, pierogi, śledzie itd. Zaliczka oczywiście jest także, jak nie odbiorą to stratny nie jest. W każdym razie 13:15, a klienta nie ma. Ale dzwoni i co się okazuje? Facet jest 20km dalej i kończy ostatnie zakupy i zapomniał. Ale on już jedzie. Kuzyn stwierdził, że poczeka do 14stej, ale nie dłużej.
Jest 14sta i faceta brak. Cóż, żarcie w torbę i na wigilię. O 14:40 telefon, czemu kur... zamknięte. Odpowiedź prosta bo Pan nie przyjechał, a w karteczce z zamówieniem jest w razie nieodebrania do godz 13 przepada zaliczka i zamówienie jest anulowane. Cóż nasza rodzina miała ekstra pakunki do domu, a ktoś wigilię na tym co szybko zrobi i jak uda się kupić.

gastronomia

by konto usunięte
Dodaj nowy komentarz
avatar HelikopterAugusto
25 25

Ja bym na miejscu klienta grzecznie zapytał czy jest możliwość, żebym gdzieś podjechał i odebrał. Jak i tak miał to jedzenie przy sobie to czemu nie. Tylko że trzeba kulturalnie, a nie z ryjem, zwłaszcza że to klient nawalił a on mu i tak poszedł na rękę.

Odpowiedz
avatar bazienka
17 31

@Kitty24: wlasciciel gastro konczy prace o 13 czy komus pracujacemu np. w Media Markt czy Empiku kazalabys zostac godzine dluzej po zamknieciu sklepu, bo klient spozni sie po odbior zamowionej rzeczy? i to najprawdopodobniej za darmo, bo za czekanie dobrze jak "dziekuje" uslyszy? ludzie z gastro i handlu tez maja swieta i rodziny

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2020 o 15:40

avatar Felina
7 15

Bazienka, istnieją też ludzie bez świąt i rodzin - naciąganie ich na pracę za darmo też nie jest właściwe. Jak z resztą twojego komentarza się zgadzam, tak dopisek o świętach i rodzinie uważam za całkowicie zbędny. Termin ani to, czy ktoś ma rodzinę, nie czyni roszczeniowego podejścia bardziej lub mniej piekielnym.

Odpowiedz
avatar Mavra
13 13

@Kitty24: Aleś kuzyn szambora dogadywał się z gościem 2 razy. Pierwszy raz jak były ustalenia, kiedy odbierze a po raz drugi gdy szam do niego dzwonił i wydłużył czas czekania. Gościu raz z rodzinką nie zje karpika i pierogów co da mu nauczkę, że należy cenić cudzy czas. Co do szambora to ja nie wyczuwam tu innego tonu niż jest zazwyczaj, gdy ktoś w jego historiach dostaje za swoje zachowanie jakąs odpowiednią nauczkę

Odpowiedz
avatar konto usunięte
17 17

@Kitty24: panie odbiór do 13, ale poczekam do 14stej a jak Pan nie da rady to poczekam do 17stej w domu choć wigile mam o 17 u rodziny godzinę jazdy od domu. No sorry bardzo

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 8

@Kitty24: No można, klient powinien dzwonić o 14 zamiast się guzdrać przez 40 minut. Wigilię się planuje wcześniej, a nie na ostatnią chwilę tak w ogóle.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 11

@Mavra: Bo to jest nieszanowanie innych. Inni też mają plany i rodzinę. Było do 13 to 13stej. A jakby był pracownik a nie szef o sorry on o 13 zamyka bo o 14 ma pociąg do domu rodzinnego. Też ma czekać? Facet dał ciała i cóż wigilia przy hogdogu z orlenu

Odpowiedz
avatar bazienka
1 9

@Felina: dopisek o swietach byl dlatego, ze koment Kitty dryfowal w strone "no ten raz moglby sie poswiecic, przeciez jest Wigilia" tylko ze wlasciciel gastro tez ma wigilie u siebie w domu @Kitty24: to w interesie klienta bylo odebrac zamowienie, a nie w interesie wlasciciela dzialanosci latac za nim i go prosic, moze jeszcze do domu mial mu zawiezc to zarcie na wlasny koszt i czekac pod drzwiami az ten dojedzie i mu otworzy? mogl facet zadzwonic- przepraszam najmocniej taka sytuacja, moze podjade pozniej juz do pana do domu po te rzeczy, zeby pan nie czekal w firmie specjalnie? cokolwiek, ale inicjatywa powinna byc po stronie klienta, a nie wymaganie, ze chlop bedzie na niego do pierwszej gwiazdki czekac niestety niektorych trzeba krotko, bo na glowe wejda, a ja u klienta widze postawe roszczeniowa ( przynajmniej tak przedstawiony jest w historii) tobie tez serdecznosci :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2020 o 21:41

avatar jass
8 8

@Kitty24: Ja na miejscu tego kuzyna zwyczajnie nie chciałabym podawać takiemu klientowi adresu domowego. Już dwa razy nawalił, skąd mógł wiedzieć czy facet znowu czegoś nie odstawi, na przykład nie przyjedzie po odbiór dopiero wieczorem, robiąc przy okazji wielką awanturę, że jego zamówienia już nie ma? Sorry bardzo, kuzyn i tak poszedł mu bardzo na rękę, nie umiał tego docenić to pretensje może mieć wyłącznie do siebie.

Odpowiedz
avatar Halfi
13 13

Nie znoszę takich ludzi. Myślą, że sa pępkami świata i wszyscy mają im na rękę iść. Jasne, że klieny mógł zapomnieć czy mieć inny losowy powód, ale to nie znaczy, że ma się zachowywać jak buc. Kuzyn i tak równy gość, że poczekał na niego.

Odpowiedz
avatar Daro7777
6 8

Zadatek a nie zaliczka. Zaliczka jest zawsze do zwrotu.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

@Daro7777: dobrą praktyka jest zaliczka. Zamówisz tydzień wcześniej i następnego dnia odwołujesz ok oddamy kasę. Ale zamów wszystko gotowe i odwołujesz to sorry zamówienie gotowe usługa wykonana.

Odpowiedz
avatar bazienka
4 8

@szembor: Zaliczka podlega zwrotowi w przypadku, gdy umowa nie dojdzie do skutku, niezależnie od tego, która ze stron zawiniła. Zadatek nie podlega zwrotowi. Wyjątkiem jest sytuacja, gdzie strony umowy ustaliły inaczej.

Odpowiedz
avatar voytek
0 6

a po swietach wezweanie na policje i do sadu :)

Odpowiedz
avatar boom_boom
3 3

@szembor: przywlaszczenie zaliczki. :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

@boom_boom: niestety nie masz racji. Zaliczka ma pokrywać koszt produktu jaki zostanie użyty. Zamówienie wykonano tak. Produkty użyto tak. Skoro nie zostało odebrane to co komu innemu sprzedaż no nie. To jest towar psujący się a nie coś trwałego. Weź sytuację zamawiasz tort z napisem ślub xxx i w dzień ślubu nie odbierasz bo nie. Tort idzie na stracenie ale zaliczka(zadatek) nie jest przywłaszczona pokrywa koszt wykonania.

Odpowiedz
avatar jass
1 1

@szembor: To Ty nie masz racji. Zaliczka i zadatek to nie jest to samo. Zadatek jest bezzwrotny w podobnej sytuacji, zaliczka nie. Także jeśli klient się uprze, a wzięta została zaliczka a nie zadatek, to Twój kuzyn jak najbardziej będzie musiał te pieniądze zwrócić.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@jass: technicznie tak ale może potem złożyć pozew o zwrot kosztów jakie poniósł bo składniki i praca kosztują

Odpowiedz
avatar wifi
1 1

I bardzo dobrze.

Odpowiedz
Udostępnij