Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Przy pisaniu poprzedniej historii przypomniała mi się jeszcze jedna. Wydarzyło się to…

Przy pisaniu poprzedniej historii przypomniała mi się jeszcze jedna.

Wydarzyło się to około 10 lat temu za czasów licealnych/studiów, zanim człowiek dorobił się brzuszka piwnego, a sport zajmował wysokie miejsce w codziennym życiu (po prostu robiłem wrażenie dobrze zbudowanego i wysportowanego).

Umówiłem się z moją mamą gdzieś na mieście, miała podjechać po mnie samochodem. Idąc na miejsce zauważyłem już z daleka auto matuli, ale również jakiegoś gościa podchodzącego do niego do drzwi od strony kierowcy. Mama uchyliła okno i po chwili dialogu gość odchodzi widocznie niepocieszony. Byłem już na tyle blisko, że zauważyłem jak pluje na tylną szybę. Nie ukrywam zagotowało się we mnie. Zanim zdążył zrobić kilka kroków już byłem przy nim (gość mniejszy o głowę).
(Ja)- Widziałem, że oplułeś auto
(P) - Co? Nie oplułem.
(Ja)- Nie pertol. Zdejmuj koszulkę.
(P) - Co?
(Ja)- Głuchy jesteś? Zdejmuj koszulkę albo szykuj pysk.

Po groźbie grzecznie usłuchał.
Wziąłem jego ubranie i dokładnie wytarłem szybę auta (matula dość często korzystała z myjni, więc się (niestety) za bardzo nie pobrudziła, ale plwocina została usunięta. Odrzuciłem szmatę i kazałem spertalać świńskim truchtem.

Mama widziała całą sytuację i oczywiście wychowawczo nie przyklasnęła temu, ale ja w głębi serduszka byłem zadowolony.

I standardowo kto był piekielny pozostawiam do oceny.
Sytuacja dobrze mi zapadła w pamięć, dlatego w dialogu nie ma większych odstępstw.

by dornt
Dodaj nowy komentarz
avatar Michail
6 10

A o co w zasadzie poszło?

Odpowiedz
avatar Armagedon
4 6

@Michail: Pewnie chciał dwa złote na piwo i nie dostał.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 11

Styl pisania 15latki, dziewczyny. Brzmi jak malinowa, już nie mamy klekania i zmieniła płeć, ale nadal jest bohaterką

Odpowiedz
avatar bazienka
3 5

@maat_: masz obsesje

Odpowiedz
avatar Face15372
8 8

Dzikidzik bez skończonego gimnazjum.

Odpowiedz
avatar boom_boom
8 8

pokora dla frajera, dziki mistrzu!

Odpowiedz
avatar marcelka
13 17

historia chyba z cyklu "wreszcie pod prysznicem wymyśliłem ripostę do sytuacji, która się wydarzyła 10 lat temu"

Odpowiedz
avatar Morog
0 6

Dzikidzik wróciłeś!

Odpowiedz
avatar KwarcPL
1 1

A ile smoków było w tej bajce?

Odpowiedz
Udostępnij