Moja córa powinna mieć dziś pięć godzin lekcyjnych. Odbierając ją wg planu, o 12:25, dowiedziałam się, że nie odbyła się ostatnia lekcja, lekcja angielskiego.
Dlaczego?
Bo nie było wolnej sali.
W związku z tym wtorkowa lekcja angielskiego została wykreślona z planu, mamy jednak odbierać dzieci po czterech lekcjach (mi akurat wszystko jedno).
Ale rozbudowa szkoły nie jest potrzebna, a pani dyrektor się w czterech literach poprzewracało, że chce pracować i uczyć dzieci w godnych warunkach! (sarkazm ofc)
samorząd
lekcja wtorkowa wypadła z planu = została przeniesiona na inny dzień? bo na tym etapie mogło im się z planem coś nie styknąć, brak pomieszczenia dla jednej klasy na jedną lekcję, być może przypadkowy, to chyba jeszcze nie powód, żeby rozbudowywać całą szkołę?
Odpowiedz@marcelka: Wypadła całkiem. A problemy z salami są permanentne, parę dni temu też o tym pisałam. Przed przerwą obiadową lekcje odbywają się nawet na stołówce. Nie ma osobnego pomieszczenia na bibliotekę ani na świetlicę. Ba, nie ma nawet tak, żeby na jedną klasę przypadała jedna sala... Ale skąd, nie ma problemu.
Odpowiedz@singri: To teraz piszesz pisemko do kuratorium z uprzejmą informacją, że taka i taka klasa w takiej a takiej szkole ma za mało lekcji angielskiego. Program nauczania danego przedmiotu i przypadająca na niego liczba godzin to nie jest coś, co sobie można zmienić, wykreślić "bo nie ma sali", "bo nie ma nauczyciela", "bo cośtam".
Odpowiedz@singri: To w czasach pandemii tak można, że dzieci się w szkole nie mieszczą?
Odpowiedz@Bryanka: Nie uruchamiaj mnie...
Odpowiedz@singri: Ups, sorry...
Odpowiedz@singri: to zrob jak radzi Xynthia zamiast psioczyc na samorzad- uderz z innej strony
Odpowiedzskoro zdarzyło się to dzisiaj, to nie oznacza, że lekcja całkiem wypadnie, bo to po prostu niemożliwe i kuratorium siadłoby im na ogonie. Zmiany planu we wrześniu są całkiem normalne. Natomiast co z tego, że rozbudowa by się przydała, jeśli nie ma na nią pieniędzy?
OdpowiedzDwie sprawy: dyrektor nie ma najmniejszego wpływu na rozbudowę szkoły, bo te powstają z pieniędzy samorządowych. To oni decydują o budowie, rozbudowie lub łączeniu. Kumulacja jest spowodowana zajebiście udaną reformą edukacji, gdzie pomimo sprzeciwu nauczycieli i kuratoriów oraz samorządów nikt nie patrzył na możliwości lokalowe, czy to jest realne w ogóle do zrobienia. Korzystając z okazji, wiele szkół kompletnie zlikwidowano.... Nie da się ot tak sobie wykreślić lekcji z planu, bo kuratorium by szkołę zajechało.
Odpowiedz