Moja kuzynka mimo młodego wieku ma dosyć spore problemy z kręgosłupem.
Poszła kiedyś do lekarza po skierowanie na rehabilitację. Zamiast jej lekarza był ktoś inny, na zastępstwo. Kuzynka grzecznie się wita, mówi w czym rzecz. Facet zmierzył ją wzrokiem po czym wypalił:
[L]: Pani ma krzywy kręgosłup przez staniki! Dawniej kobiety ich nie nosiły i nie miały tylu problemów! A teraz co druga małolata lata na rehabilitację, bo plecki bolą!
Łaskawie dał jej skierowanie. Kuzynka już nigdy więcej do niego nie poszła.
Druga sytuacja miała miejsce na Komisji Lekarskiej bo starała się o uzyskanie stopnia niepełnosprawności.
Kuzynka wchodzi do gabinetu z teczka pod pachą i małą torebką na ramieniu.
Lekarka z komisji stwierdziła że chorobie kręgosłupa jest winna... torebka!
Kurtyna.
Tak naprawdę wszystko to wina bycia kobietą. Jakby nie była kobietą, to by nie było problemów z kręgosłupem. To O C Z Y W I S T E. ;)
Odpowiedz@Ohboy: Mnie, natomiast, zastanawia, co ów doktorzyna miał na myśli mówiąc DAWNIEJ? Bo z tego co wiem, to nawet moja prababka w latach pięćdziesiątych ub. stulecia nosiła normalny stanik.
Odpowiedz@Armagedon: Lekarz pewnie tak stary, że jeszcze zajmował się malarstwem jaskiniowym ;) A tak serio to oczywiście dobre pytanie. Ale jakby już się wdawać z kimś takim w dyskusję, to trzeba by również poruszyć to, że kiedyś kobiety po prostu nie były wysłuchiwane/nie mogły narzekać, a dobry stanik jest niezwykle pomocny, gdy ma się duży biust. Tylko wiemy, że to byłoby gadanie ze ścianą. A raczej kłótnia :D Swoją drogą z ciekawości wygooglowałam, kiedy pojawiły się pierwsze staniki (wiedziałam, że daaawno, ale jak dawno?), no i starożytna Grecja się kłania. Nieźle się ten doktor trzyma, pewnie przez brak stanika.
Odpowiedz@Armagedon: Historia ludzkości jest ciut dłuższa niż cztery pokolenia :)
Odpowiedz@Jorn: Właśnie o to chodzi, że lekarz nie ma prawa tego pamiętać, a gada, jakby miał z tym doświadczenie.
OdpowiedzKiedyś byłam u ortopedy po skierowanie na rehabilitację, na którą chodzę raz na 2 lata. Mam problemy z kręgosłupem od 17 roku życia. Ortopeda zmierzył mnie wzrokiem i mówi: iść na basen i schudnąć i będzie dobrze. Skierowania nie dostałam...
OdpowiedzA ja myślałem, że chodzenie bez stanika pod ubraniem to jeden z krzyków obecnej mody...
Odpowiedz@rodzynek2: To nie moda, tylko wygoda, na którą wreszcie można sobie pozwolić. Jeśli ma się małe piersi, bo niestety przy dużych nie jest to niestety wygodne.
OdpowiedzU mnie krzywy kręgosłup się zrobił od jednej nogi ciut krótszej. Żaden lekarz tego nie zauważył. Ciągle jakieś gimnastyki korekcyjne, które oczywiście nie miały jak pomóc, twierdzenie, że to wina noszenia plecaka na jednym ramieniu (przez całą szkołę tego nie robiłam, ale nasłuchać się musiałam) albo że krzywo stoję i to przez to, a w ogóle to jak młoda, to na pewno zdrowa i czego chce (jak choćby tego, żeby plecy i stawy nie bolały). Wystarczyło skombinować wkładki do butów, co zrobiłam dopiero w dorosłym życiu. Szkoda, że tak późno, bo do tego czasu zdążyły mi się pokrzywić też stawy skokowe.
OdpowiedzJeśli nosimy codziennie ciężką torebkę cały czas na jedno ramie to może mieć wpływ na kręgosłup. Kurtyna.
Odpowiedz