Przyjaciel brata rozstał się z dziewczyną. Wiem o tym tylko dlatego, że przyjaciel zadzwonił prosić, żebym poszła z nim na wesele za tydzień. Starałam się w taktowny sposób odmówić, że niby za mało czasu i plany jakieś (bo skoro facet chce iść w takich okolicznościach, to jego sprawa). Nie dotarło. No to powiedziałam, że staram się unikać tłumów i zdania nie zmienię. Drogi przyjaciel mojego brata zwyzywał mnie tak, że mi uszy zwiędły. Dodatkowo dowiedziałam się, jak takie tępe paski, co to jednego dnia nie przepracowały, powinny się zachowywać.
W ten sposób dowiedziałam się też, że praca biurwy to nie praca, choćby starczała na rachunki, ratę i drobne na waciki. I czym są w internecie "paski". Oraz zaczęłam wątpić w inteligencję brata.
koronawesele
No to czym są te paski w internecie?
Odpowiedz@brutalxpussy "Różowy pasek" to określenie wywodzące się z wykopu gdzie płeć użytkownika określał mały pasek w kolorze różu/błękitu pod zdjęciem profilowym. Nie jest to określenie w żaden sposób wulgarne, najczęściej używa się go w formie "Byłem ostatnio w kinie z moim różowym paskiem">"Byłem ostatnio w kinie z moją dziewczyną"
Odpowiedzhttp://www.eskarock.pl/er_eska_rock_news/rozowy_pasek_na_wykopie_-_o_co_chodzi_kiedy_ktos_mowi_do_ciebie_rozowy_pasku_video/115532
Odpowiedz@toomex: Czy to jest obelga, czy w końcu nie?
Odpowiedz@Bryanka: nie jest
Odpowiedzale że jak, że zadzwonił, powiedział, o co chodzi, Ty odmówiłaś, on Cię zaczął wyzywać, a Ty tego grzecznie słuchałaś? ale po co? istnieje takie coś jak czerwona słuchawka - rozłączasz takiego buraka, ewentualnie można jeszcze zablokować, i spokój. mi by było szkoda mojego czasu na wysłuchiwanie obelg pod moim adresem... poza tym serio, wykop, różowe paski... to ile ten kolega brata ma lat, 15?
Odpowiedz@marcelka: przecież to dość jasna, że historia jest pokolorowana. Pewnie doszło do jakiejś dyskusji, autorka poczuła się urażona i zrobiła z tego w swojej głowie wiązankę wyzwisk.
Odpowiedz@digi51: A wiesz jaka jest różnica między "kolorować", a "koloryzować"?
Odpowiedz@Armagedon: wiem, ale uważam, że tu akurat lepiej pasuje "kolorować", bo to dziecinna, naiwna opowiastka karykaturalnie i niezgrabnie doprawiona soczystym finałem, jak niechlujna dziecięca kolorowanka.
Odpowiedz@digi51: Ja widziałam już takie przypadki, że ta historia wydaje mi się jak najbardziej prawdopodobna. Chłopina po zerwaniu ciężko ranny na dumie, sięga po ostatnią deskę ratunku by ratować twarz na rodzinnym spędzie. Dziewczyna go spławia (kto wie, może to była już piąta na liście?) i kolesiowi żyłka pękła.
Odpowiedz@digi51: A te wszystkie przypadki, kiedy dziewczyna, ktora "nie dala zostaje zwyzywana od dziwek?
OdpowiedzCo to za wesele, że chce iść "w takich okolicznościach"? Historia może i byłaby dobra, ale napisana tak, że w sumie nie wiadomo, o co w niej chodzi. Wiadomo, że rozstał się z dziewczyną i wg ciebie to są jakieś nadzwyczajne okoliczności, więc nie powinien iść na wesele. O ile to nie wesele jego byłej czy kogoś z jej rodziny czy znajomych, to nie widzę w tym nic niezwykłego.
Odpowiedz@pasjonatpl: Chodzi pewnie o to, że dziewczę nie chce iść na wesele w czasach zarazy. Próbowała wykręcić się innymi planami i w końcu przyznała, że chodzi o przebywanie w tłumie. W rezultacie została zwyzywana.
Odpowiedz@Neomica: Po zastanowieniu też stwierdziłem, że chodzi o chęć uniknięcia ryzyka zarażenia, ale napisała to w taki sposób, że na początku się zastanawiałem, czy dziewczyna, która porzuciła bohatera historii, nie występuje czasem na tym weselu w charakterze panny młodej.
Odpowiedz@Neomica: Ale autorka napisała tak, że tą nadzwyczajną okolicznością jest nie epidemia, tylko to, że kolega rozstał się z dziewczyną.
Odpowiedz@pasjonatpl: no nie chcialabym np. slyszec tekstow typu "a co sie stalo z Ania? tak ladnie razem wygladaliscie" albo tych polglosem wypowiadanych "szybko sie pocieszyl", "ta laska jest pewnie przeleciolka na pocieszenie"
OdpowiedzJak już ktoś wspomniał, to jeśli ktoś wyzywa Cię przez internet, to po prostu mówisz mu, żeby spadał/spierd*lał i się rozłączał. A chłopak idiota, ale gdy znów coś napiszesz to przeczytaj tekst i go popraw.
Odpowiedz@Ohboy: *telefon!
OdpowiedzA czemu zaczęłaś wątpić w inteligencję brata?
Odpowiedz@krzychum4: No wiesz, może chodzi o to, że "z jakim przestajesz - takim się stajesz". A tak się składa, że - na ogół - o wiele łatwiej i szybciej równa się w dół. A pewnie też i chętniej, bo nie trzeba się trudzić. A również mogło chodzić o to, że kolega brata na pomysł zapraszania autorki na wesele nie wpadł SAM. Jej "kandydaturę" mógł mu podsunąć braciszek autorki, w cztm wykazał się tępotą umysłową.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2020 o 22:53
@krzychum4: Przyjaciół wybieramy takich, z którymi nas więcej łączy niż dzieli. Chłopina wyzywając siostrę przyjaciela dał popis nieprzeciętnej głupoty. Będąc ogarniętym człowiekiem utrzymywałbyś bliskie przyjacielskie relacje z agresywnymi tępakami?
Odpowiedz@Armagedon: @Neomica: ooooj mozna sie mocno na ludziach przejechac, ostatnio zarobilam 2 ciosy od osob, ktore znam od 4 i 6 lat i niby sie ze mna "przyjaznia"
Odpowiedz"(Różowy) pasek" jako taki obelgą nie jest, niemniej zachowanie przyjaciela poniżej jakiegokolwiek poziomu.
Odpowiedz