@maat_:
A ja nie!
Po pierwsze dlatego, że polityki tu tyle co kot napłakał. Po drugie dlatego, że ja już rzygam kolejnymi opowieściami o tym, kto kogo wyprzedzał na drodze, z jaką prędkością i ile razy ktoś komuś zajechał drogę, bądź nie włączył kierunkowskazu.
@maat_: To IMO NIE POLITYKA. To przecież nie temat kto wygra II turę, PAD czy PRT. To raczej topik o poglądach sexualnych a to nie podchodzi wcale pod politykę. Bo przecież można popierać PADa ale być przeciwko jego decyzji (bo jest się p/pedofilom) albo też można być przeciwko jednemu i drugiemu albo też popierać pedofili ale być za PRTem. Jak sam widzisz sprawa i wątek jest jak chcesz właśnie NIEPOLITYCZNA.
@mlodaMama23: nie no, skoro ofiara poprosiła o uchylenie zakazu zbliżania się to już wszystko w porządku.
A tak na serio to w życiu nie podpisałabym czegoś takiego. I choćbym miała mieszkać pod mostem to nie mieszkałabym ze swoim oprawcą pod jednym dachem.
@mlodaMama23: Znam dobrze sprawę z mediów jak i portali internetowych. Wątek jest tylko 2zdaniowy bo wyszedłem (z chyba słusznego) założenia iż każdy też wie jak to się mówi ,,o co kaman'' no więc nie widzę potrzeby szczegółowo opisywać.
@Konradek skoro znasz doskonale sprawę to zapewne wiesz, że koleś odsiedział całą zasądzoną karę, a PAD cofnął tylko całkowicie bezsensowny i śmieszny zakaz zbliżania się do ofiary na odległość mniejszą niż 2 metry? I pewnie wiesz również, że zrobił to w marcu, a stało się to dla ciebie piekielne dopiero teraz, 4 miesiące po podpisaniu ułaskawienia, tuż przed II turą wyborów?
Taa, to zdecydowanie nie jest polityczne...
@Balantyna: Miał zasądzony 6 letni zakaz zbliżania i kontaktu z pokrzywdzonymi. Ciężko się nie kontaktować mieszkając w jednopokojowym mieszkaniu. Te kobiety miały długi z kredytów konsumpcyjnych, groziła im eksmisja. Sprawca spłacił ich długi , utrzymuje je. Są nieporadne życiowo i całkowicie od niego uzależnione. Jak można bronić tej sprawy?
@Morog: Nie, skarbie po prostu czyjaś matka, którą doprowadza do furii sprawa ułaskawionego pedofila. Choć z dwojga złego lepsza łatka płatnego trolla niż obrońcy gwałciciela.
@gstronaostro: nie takie rzeczy widzialam, koles na sporo lat za znety, wiec mocno musial ich poturbowac, odwiedzinki w maksymalnej liczbie, czyli co tydzien pryzchodzi rodzinka widziec sie z tatusiem
przychodza, bo wiedza, co bedzie w domu jak ojciec wroci a ci go oleja w czasie odsiadki...
szantaz i syndrom sztokholmski
Prezydent ulaskawil skazanego na wniosek rodziny, w dodatku chodzilo tu wylacznie o zakaz zblizania sie po odbyciu calej kary. Wszyscy podchwycili temat w nagonce przeciw Dudzie, a nikogo nie interesuje jak sie czuje rodzina, ktora zostala wykorzystana do rozgrywek politycznych.
@nursetka: Szkoda, że ten co ułaskawił nie pomyślał jak się będzie czuła dziewczyna mieszkając z ojcem gwałcicielem. Teraz przebywa pod jednym dachem z swoim oprawcą, który nigdy nie wyraził skruchy. Naprawdę myślisz, że polityczny szum to teraz jej największy problem?
@Neomica: Mieszkali juz wczesniej razem, bo wedlug rodziny nie stac ich bylo na rachunki i sami zaprosili, aby z nimi zamieszkal, teraz tylko formalnie zniesiono zakaz zblizania sie i to sa informacje z opozycyjnych mediow. Tak, rodzina zostala wykorzystana do zrobienia politycznego szumu i wspolczuje rodzinie, ktora na pewno swoje pieklo przeszla juz wczesniej i teraz probowala zyc normalnie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2020 o 20:18
@nursetka: bo nigdy ale to naprawdę nigdy ŻADEN PREZYDENT nie zajmował się sprawami pedofili. To wg mnie jest 1wszy taki przypadek. Ja nie słyszałem by Wałęsa, Kwachu, Kaczor (Lech śp.) czy ,,Bul'' w ogóle brali na swoje biurko sprawę jakiegoś pedzia. Dlatego ludzi to tak zbulwersowało. Pedofil to pedofil i wg mnie i masy internautów to zbok więc należy go wykluczyć poza ,,('' społeczeństwa i nie zasługuje żaden na zainteresowanie się nim jakiegokolwiek prezydenta.
@Konradek: gdyby wszystko bylo czarno-biale to byloby o wiele latwiej, ale nie jest co ten przypadek dokladnie obrazuje, po prostu zostawcie rodzine w spokoju, a opozycja niech szuka innych hakow na prezydenta
@nursetka: Nieporadna rodzina godzi się na obecność kata bo pomoże się utrzymać. I dla ciebie wszystko w porządku? Każdy normalny widząc takie podanie i taką argumentację, pomaga rodzinie by nie musiała mieszkać z oprawcą a nie podpisuje zgodę na to. Trzeba nie mieć wyobraźni by twierdzić, że szum medialny jest gorszy od tego co się teraz dzieje w tym domu. Możliwe, ze kobiety widząc reakcję społeczeństwa pomyślą, że jednak nie był to najlepszy pomysł, może ktoś im zaoferuje pomoc by dziewczyna nie musiała żyć w koszmarze. Mnie przeraża, że to mogłoby w ogóle nie wypłynąć.
@nursetka: Ojciec znęcał się na tą dziewczynką od 7 roku życia. Wykorzystywał od kiedy skończyła 11. Teraz wrócił a ty piszesz by zostawić ich w spokoju? Przecież tam się może rozgrywać kolejny dramat.
@nursetka:
Prawdę mówiąc, gówno mnie obchodzi jak się czuje pedofil po wyjściu z pierdla. Gówno mnie również obchodzi jego rodzina, która składa takie wnioski.
Zastanawia mnie jednak, kto się tego dogrzebał? I to tuż przed wyborami? Czyżby kancelaria PRP posiadała w swych szeregach kreta?
Przychodzi mi na myśl, że rzecz cała mogła zostać ukartowana, przy wydatnej współpracy biednej, zaszczutej rodziny. Wystarczyło namówić ich do złożenia takiego wniosku. Ktoś liczył na to, że zostanie podpisany w ciemno... i się nie przeliczył.
I - NIE! Nie popieram AD-y. Dał się wsadzić na minę - jego problem.
@Neomica: niestety to zrobila sie sprawa polityczna i anty Dudowa i pro Trzaskowska. Nie chodzi o zadna pomoc rodzinie, gdyby rzeczywiscie opozycja i krzykarze realnie chcieli pomoc to wlasnie przestaliby naglasniac ta sprawe w kontekscie politycznym (bo dlugopis podpisal), a bardziej pomysleli o dlugofalowych rozwiazaniach systemowych i doraznych dla rodziny.
@Armagedon: On już wcześniej łamał zakaz kontaktowania będąc w więzieniu i za to dostał dodatkowy wyrok. Wtedy kobiety nie prosiły o ułaskawienie. Poprosiły dopiero jak się wprowadził... To chyba wystarczajaco by komuś zapaliła się lampka. Jakim cudem to w ogóle znalazło się na biurku prezydenta? Jakiś ukryty perv z kancelarii poczuł sentyment dla sprawy?
@nursetka: Kolejny raz nie wyłapujesz sedna sprawy. To nie nagonka przeciw Dudzie a próba pokazania, że to temat głębszy niż rów Mariański. Baba, która nigdy nie pracowała i jest finansowo uzależniona od jakiegoś tam "partnera", chce, żeby wrócił i mieszkał z nimi, bo nie ma na fajki i Harnasia i przekonuje molestowane dziecko (dodatkowo zmolestowane mentalnie przez księdza, że rodzina jest najważniejsza), żeby się nie buntowała w tym temacie. A Duda radośnie to potwierdza. Chodzi o to, że takie ofiary PO LATACH MOLESTOWANIA POTRZEBUJĄ LAT ODWRACANIA tego guana. W ich mózgach. O to biega, panno mądralińska.
@nursetka: Tzw. Opozycja i tzw. Krzykacze myślą o rozwiązaniach systemowych: nie dla popierania bezrobotnej patoli, bo to uczy bezmyślnego pasożytowania. To nadal polityczne? Jestem opozycją i krzykaczem bo chcę normalnych rozwiązań dla wszystkich? Czemu Ty i Tobie podobni macie takie jednowymiarowe spojrzenie na wszystko? A jeśli jestem przeciw PIS i PO to jestem ufoludkiem?
@nursetka: Ja jeszcze dodam, że ułaskawienie poszło już kilka miechów temu i *jakimś dziwnym sposobem* guano wypłynęło na wierzch dopiero tuż przed wyborami. Jakoś kurde w marcu nikt się nie palił, żeby bronić tych kobiet. Opozycja sprytnie wykorzystuje całą aferę, bo teraz każdy, kto zwróci im uwagę na nieczystą zagrywkę, automatycznie wyjdzie na obrońcę zboczeńca. Taktycznie świetne posunięcie, kot co do milimetra ustawiony w gotowości do odwracania ogonem. Polityka to szambo, ale naiwniacy mogą się upierać, że osobom, które ujawniły ten pierd*lnik, chodzi o czyjekolwiek dobro ;)
Żeby nie było: jak już wspominałam wyżej, na moje oko cały system nawalił już w momencie, gdy chłop mieszkał sobie z rodzinką mimo sądowego zakazu zbliżania się i nikt się tym nie przejął.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2020 o 22:12
@nursetka: Od inicjowania i wdrażania rozwiazań systemowych jest między innymi prezydent . Ten sam który podpisał skandaliczne ułaskawienie. Dostrzegasz problem?
@Hatsumimi: Masz absolutną rację. A myślisz, że gdyby opozycja ujawniła to wcześniej, to KOGOKOLWIEK by to obchodziło? Rodzina jakich wiele w tym kraju. Co to mówi o nas, jako o społeczeństwie, jeśli takie tematy trzeba nagłaśniać w odpowiednim momencie. Co to mówi o rządzie?
@bazienka: odsylam do moich poprzednich komentarzy w temacie, ktorym sobie uroilas, że popieram bicie dzieci, bo nie chce mi sie znowu tlumaczyc od poczatku czego nie zrozumialas, nie popieram pedofila tylko wykorzystywanie sytuacji do rozgrywek politycznych.
Naprawde masz jakies powazne zaburzenia skoro pod kazdym moim komentarzem musisz to samo powtarzac, z drugiej strony zaburzenia u psychologow to nie nowosc wiec tylko wspolczuc twoim podopiecznym,
A słyszeliście, że matka i córka złożyły pozew p/Ringier Axel Springer i chcą od koncernu 1 MLN PLN? Za zniesławienie. Ciekawe bo w ,,Fakcie'' (należącym do R.A.S.-u) jak i w ogóle nigdzie nie pada ani ich nazwisko ani ich imiona nie mówiąc adresie. Jakie wiec zniesławienie i czemu aż 1b (1 bańka) PLNów?
@Konradek: No to chyba oczywiste: przyszedł Pan Adwokat i powiedział: wywalczymy milion od Faktu, dla mnie marne 80%. Dla madki molestowanej (nie, nie nazwę jej matką nigdy, nie wierzę, że nie wiedziała, a fakt, że zgodziła się na wspólne mieszkanie i prosiła w tym względzie o ułaskawienie.... NIE). to jak Karaiby na własność. TZW. Opozycja nie może jej bronić, bo kasy z tego nie ma, ale za kasę madka wywlecze wszelkie brudy.
@Konradek: Jeśli uda sie im coś wywalczyć to skorzysta też mieszkajacy z nimi sprawca. To będzie oznaczało, że de facto facet zarobił na molestowaniu własnego dziecka. Ciężko o większą makabrę.
Staram się wytłumaczyć sobie i zrozumieć to, że matka i córka chcą żyć pod 1 dachem z pedziem, który je obie tak bardzo skrzywdził. Każdy by przecież wiał gdzie pieprz rośnie a one nie. Przychodzi mi tylko coś takiego: ojczulek/mężulek pedzio jest umierająco chory (zostało mu kilka tygodni lub miesięcy życia). Gdy śmierć mu zagląda w oczy to on błaga je o przebaczenie i pojednanie i napisanie do PADa o cofnięcie zakazu kontaktów. Im robi się żal, są przerażone chorobą ojca/męża i wszystko w tym obliczu puszczają w niepamięć, wybaczają mu wszystko.
Inaczej to wszystko nie ma dla mnie sensu wcale ale to wcale. Tak samo dziwne jest dla mnie to, że to M i C napisały do PADa a nie on. Przecież jeśli to on chce się z nimi pogodzić to on powinien złożyć prośbę do PADa. On a nie one. Jakoś nic nie słychać czy on chce tego pojednania czy nie. Nie słychać nic wcale o jego zdaniu o tym. Co jeśli to TYLKO ONE chcą a on wcale nie? Wtedy wykorzysta to i będzie powtórka z rozrywki.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2020 o 20:52
@Konradek: wyżej padł komentarz jak to może wyglądać. Matka z patologii, nie ma kasy więc chce, aby jej eks mógł "na legalu" z nimi mieszkać i płacić rachunki / za wódkę. Córka, ofiarą pedofila i pośrednio niezdolnej wychowawczo i życiowo matki patuski zgadza się, albo nie ma nic do gadania.
Jakim trzeba być człowiekiem, żeby coś takiego podpisać?
@Konradek: Tutaj mamy klasyczny przykład niewydolności systemu. Przecież było wiadomo, że facet kiedyś wyjdzie i co wtedy? Wróci do domu.
Wieki temu czytałam o bardzo podobnym przypadku - trzy siostry, krzywdzone przez ojca, zdołały wsadzić go do więzienia, ale niestety cały czas żyły w strachu co będzie kiedy wyjdzie. System ma ofiary w dupie, a dla władzy jest to "sprawa rodzinna".
@justangela:
Zwyczajnie, należy nie wiedzieć co się podpisuje.
A mnie również zastanawia, jakie było uzasadnienie tego wniosku o ułaskawienie? Właśnie takie, że kobiety nie mają z czego żyć (pić)?
No to z czego, niby, żyły do tej pory? A ten zbok to, przepraszam bardzo, zaraz po wyjściu z pierdla dostał etat z dobrą pensją?
Za dużo tu różnych znaków zapytania...
@Armagedon: Było, że dziewczyna musiała zrezygnować ze szkoły by pójść z matką do jakiejś słabo opłacanej pracy fizycznej. Ponadto mieszkanie jest na sprawcę i groził że wyrzuci matkę na ulicę.
@Neomica: Nawet gdyby matka pracowała za najniższą krajową, to razem z alimentami z FA miałaby 2500 zł. Czynsz za jednopokojowe mieszkanie kwaterunkowe to max 500 zł. Ludzie żyją za mniejsze pieniądze i długów nie robią. Córka, po ukończeniu 18 lat mogła ojca spokojnie wyeksmitować (z takim wyrokiem - nie miałaby problemów). Poza tym, on wcale nie pchał się do powrotu, to konkubina go wezwała, bo kasa jej była potrzebna.
Na taką patologię nic nie poradzi; jest jak w piosence: niechby pił, niechby bił, ale niechby w domu był"
@niemoja: matka nie pracuje na etacie tylko robi jakieś fizyczne prace na umowę zlecenie. Dziewczyna jest dorosła, nie uczy się, alimenty nie przysługują. nie wiadomo nawet czy kiedykolwiek miała je zasądzone bo matka jest osobą nieporadną życiowo, mogła nawet się nie starać. On nie jest właścicielem mieszkania tylko najemcą, córka nie mogła go eksmitować.
Skąd wiesz, że się nie pchał do powrotu? W więzieniu złamał zakaz kontaktu pisząc listy i dzwoniąc. Prędzej to typ oprawcy stalkera i pod drzwiami mieszkania był godzinę po wyjściu z paki.
Te kobiety na pewno są życiowo bezradne, otępiałe i podporządkowane. Nie oczekuj od nich, że wezmą się z życiem za bary czy będą walczyć o siebie. To nie ten typ. Wiesz ile jest takich rodzin w Polsce? Matka biernie patrzy jak ojciec maltretuje bo co będzie jak go zabraknie? A duda to radośnie klepnął bo "to są sprawy rodzinne" Dlatego ta sprawa tak bulwersuje. Oficjalnie dał swoje błogosławieństwo patologi.
@Neomica: To jest taki przysłowiowy "gwóźdź do trumny" i pokazanie gdzie rządzący mają ofiary. Jednak to się zaczęło już wcześniej m.in. od cofnięcia finansowania niebieskiej linii i ośrodków kryzysowych.
@Neomica: Właśnie dlatego, że nie był właścicielem tylko najemcą mieszkania komunalnego - córka mogła go wystąpić o eksmisję (i każdy sąd by to przyklepał).
Nie pchał się do powrotu, bo zamieszkał u matki. To konkubina go ściągnęła, żeby popłacił długi.
Jej córka nie zna innego życia, więc jak teraz facet wrócił, nie pije i nie bije, to pewnie uważa, że Pana Boga za nogi złapała i nic więcej jej do szczęścia nie potrzeba.
Dla mnie cała sprawa jest porażką systemu, zwłaszcza, że matka wykręciła się sianem, chociaż jest współwinna. Uważam, że w takiej sytuacji powinna być obowiązkowa terapia dla rodzin alkoholików i sprawców przemocy domowej.
@konradek A gdzie ty niby wyczytales ze ten "pedofil" byl winny ? Bo z tej sprawy mam na biezaco wiesci i jakos nikt nie mowil mi zeby byl winny. Tylko Fakt napisal o tym a Fakt to podmiot zależny od niemcow czyli Ringel-Axel-Springer a wiadomo niemcy bardziej lubia PO-KO a nie PIS
@nursetka: Oczywiście że nie. O winie decyduje sąd. I zdecydował. Obu instancji.
@Mibek101: Przecież w internecie są dostępne dokumenty prawa łaski z tej sprawy. Facet znajduje się w rejestrze pedofilów Ziobry. Same pokrzywdzone w oświadczeniu mówią o jego winie. Czego ty byś sobie jeszcze życzył? Nagrania wideo? Niestety, 11letnie dziewczynki nie są aż tak zapobiegliwe.
@Mibek101:
@nursetka:
Nieee, no JASNE, że był niewinny. Drugi Komenda, normalnie, za niewinność siedział, biedaczek. Zakaz zbliżania też niewinnie złamał, to te dwie zdziry go do tego zmusiły, bo potrzebowały jego hajsu.
A przedtem go niewinnie oskarżyły, a głupi sąd im uwierzył. I biedny, sponiewierany człowiek już do końca życia będzie chodził z piętnem pedofila. No, jak można go było NIE ułaskawić? A skoro ON wybaczył tym dwóm sukom - to tylko świadczy o tym, jak silną więź rodzinną z nimi odczuwa.
Mam rację?
Nie wiem, czemu ta sprawa wyszła teraz, mi to nie robi różnicy, bo na Podpisywacza i tak nie planowałam głosować. Kiedy by to nie wyszło - zbulwersowałoby mnie to tak samo. Cała ta sytuacja jest chora.
Jakoś nikt nie zwrócił uwagi na działania Ziobry w tym kontekście. Gdyby Fundusz Sprawiedliwości działał prawidłowo matka z córka otrzymałaby pomoc pozwalającą im na samodzielne życie i prośba o ułaskawienie by nie powstała. 90% kasy która powinna wspierać ofiary przestępstw idzie na szemrane interesy kolesi szeryfa zerro :( (https://oko.press/tag/fundusz-sprawiedliwosci/)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2020 o 0:10
@krulgur: Jaka jest prawda zatem? Bo w obronie tego slyszymy tylko, ze to sprawa rodzinna i nic wiecej. Tak sie zastanawiam, z ciekawosci pytam, jak bardzo musi ci napluc w twarz pis, zebys sie zorientowal, ze to jednak nie lekki deszczyk?
@Samoyed: Szkoda klawiatury. Żelazna część elektoratu PISu to koktajl fanatyzmu, zacietrzewienia i kołtuństwa. Odporni na rozsądek i argumenty. Pewien "klasyk" raz rzekł; "nic nas nie przekona, że białe jest białe a czarne jest czarne" Nikt wtedy nie wiedział, że to nie lapsus tylko ponure proroctwo.
@Neomica: A ja nie trace nadziei... Chociaz juz coraz mniej jej we mnie tkwi. Wydaje mi sie, ze skoro opanowali sztuke pisania, to sa w stanie dojrzec co sie dzieje, ale widac nie.
@Samoyed @Neomica
Jestem wyborcą innej opcji, jestem też w temacie. Normalna rutynowa sprawa: człek skazany m.in. za czynności seks. inne niż obcowanie płciowe dostaje k.p.w. którą odbywa oraz środek karny - wieloletni zakaz kontaktów z pokrzywdzonymi, który trwa po odbyciu kary, bo sąd tak wymierzył, albo się rypnął, albo faceta przedterminowo zwolnili. Tak czy inaczej nie przewidziano, że dorosła córka i żona może mieć na temat kontaktów ze sprawcą po odbyciu kary inny pogląd niż kilka lat wcześniej, i inny niż wówczas sąd i inny niż dziś tabloidy. Otóż pokrzywdzone chcą by uchylić ten zakaz bo utrudnia im on życie, zwłaszcza że żyją w jednym domu ze sprawcą. Składają więc do sądu penitencjarnego wniosek, o uchylenie tego środka, które z uwagi na prawomocność może nastąpić wyłącznie w formie ułaskawienia. Trafia on więc przez dwie instancje opiniujące (sąd i M.S.) do prezydenta, który zgodnie z życzeniem pokrzywdzonych i opiniami kompetentnych osób znających sprawę przychyla się do wniosku. Trochę się rospisałem, ale może pomogłem.
@krulgur: Skazany został za gwałt a nie za inne czynności. Nie był to raz po pijaku, wykorzystywanie trwało latami. Było częste i regularne. W tym czasie matka i córka, nieporadne życiowo, niezdolne funkcjonować w normalny sposób zaciągają długi, grozi im eksmisja. Niewydolna wychowawczo i społecznie matka słyszy od sprawcy, że się zmienił i od teraz będzie cacy. Chce w to wierzyć bo powrót sprawcy niesie za sobą rozwiązanie problemów finansowych. Wcześniej przez kilka lat nie widziała dramatu córki w jednopokojowym mieszkaniu. Nie sądzę teraz by dobro córki górowało u niej nad potrzebą zaspokojenia potrzeb finansowych.
Mówimy o człowieku, który latami brutalnie znęcał się nad rodziną. Można powiedzieć, że przez alkohol ale będąc już trzeźwym nigdy nie wyraził skruchy, wypierał się swojej winy mimo oczywistych dowodów.
Powiedz mi, że wierzysz, że się zmienił i jest teraz dobrym człowiekiem . Ja ci powiem, że musisz być bardzo młodziutki i naiwny.
Chrzanić politykę. Ale jeśli mój kandydat na prezydenta wywinął by taki numer, przestałby być moim kandydatem. Ale co kto lubi.
BTW sporo dzieci ofiar przemocy i wykorzystywania ma tak wyprany mózg że chcieli by powrotu do domu w którym działa im się krzywda. To znaczy, że należy uszanować ich prośbę i umyć ręce?
I na koniec wyobraź sobie, że sam jesteś ofiarą ojca, który cię gwałcił, robił inne paskudne rzeczy od jedenastego roku życia. Po latach wraca i mama mówi że się zmienił. Mówi, że musi z wami zamieszkać bo ma pieniądze. Powiedz mi jak przyzwoity człowiek, niezależnie od poglądów politycznych, może tego bronić?
@Morog: Czyli, bardzo brutalnie zakładając, oprawca znów zgwałci ofiarę, to może mamy przyjąć, że ofiara sama o to prosiła i siłą rzeczy gwałtu nie było, bo sama tego chciała?
@Morog: Zwolennik pisu mowi o rozumie? Kabaret... To nawet nie chodzi o to, czy my ten rozum mamy czy nie, to chodzi o to, ze skoro popierasz pis, to jestes ostatnia osoba, ktora jest w stanie ocenic zdolnosc rozumowania i logicznego myslenia innych osob.
Chocby to, ze "rodzina" tutaj oznacza mamusie, ktora jak wiadomo dla faceta zrobi wszystko, takich przypadkow jest tysiace, kiedy matka pozwala krzywdzic dziecko, bo jak nie to jej "partner" (modne slowo wsrod patusow, bo lepiej brzmi niz konkubent, tak zagranicznie i swiatowo) odejdzie. I coreczka, ktora nie ma na blyszczyk, a mamusia jej powiedziala, ze jak kochany tatus wroci to juz na blyszczyk bedzie.
@Samoyed:
Nie oceniałabym zbyt ostro dziewczyny, która została skrzywdzona i dorastała w patologii. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że "mamusia" wmówiła dziewczynie, że to jej wina. Zanim podjęta została jakakolwiek decyzja powinna zostać przeprowadzona ewaluacja, żeby sprawdzić w jakim stanie psychicznym jest ofiara.
@Samoyed:
Albo tak dalece osamotniona i bezradna, że nie widzi innego wyjścia. Nie wie do kogo ma pójść i kogo prosić o pomoc, bo już nie wierzy, że ktoś jej pomoże i że na taką pomoc zasługuje.
Molestowane dzieci mają bardzo niską samoocenę. Nie ufają swoim możliwościom, sądzą, że są kimś gorszym od reszty, że sobie ZASŁUŻYŁY na to, co je spotkało. Nawet w dorosłym życiu mają pod górkę, bo ciężko im pozbyć się poczucia winy wmawianej przez oprawcę.
@Armagedon: I jeszcze prezydent całego kraju to przyklepał jak coś normalnego. Ot, "sprawa rodzinna".
Mam tylko nadzieję, że nie przeczytamy znowu w gazetach o samobójstwie kolejnego dziecka.
@Neomica @rodzynek2 @Samoyed
No i przekonałyście mnie drogie troskliwe lewicowe płatki śniegu. Mnie, który takie akta przewala rocznie na tony przekonałyście, że nie mogę zostać w domu jak chciałem i nie pójść na wybory. Idę zagłosować na tego eskimofila Dudę, żeby taka banda imbecyli nie dostała, choć skrawka władzy. Aha BTW, w senacie po wyborach też raczej zmieni się większość dzięki niezawodnie koniunkturalnemu PSL. Więc pa pa ciecia osobo. Pa pa lewaczki.
Przecież on nie ułaskawił go z wyroku za molestowanie, bo ten wyrok odsiedział. Ułaskawił go z zakazu zbliżania, na wniosek ofiary zresztą. Ludzie, którzy słyszą i podają tylko "ułaskawił pedofila" nie zagłębiając się w szczegóły nie powinni mieć praw wyborczych, bo są idiotami i lemingami, którymi każdy mądrzejszy od nich może manipulować.
@Cut_a_phone: A ty jak zwykle "w formie". Polecam poczytać odpowiedzi, nikt nie twierdzi, że został ułaskawiony z odsiadki. Określenie "ułaskawił pedofila" też nie zawiera błędu bo ułaskawił osobę odpowiedzialną za gwałt pedofilski i to jest suchy fakt. Ludzie, którzy uważają, że nie ma nic złego w tym, że sprawca wieloletniej przemocy i gwałtu mieszka w jednopokojowym mieszkaniu z ofiarą , powinni być poddani testom by wykluczyć czy nie posiadają podobnych skłonności.
@Neomica: określenie "ułaskawił pedofila" jest manipulacją, ponieważ ułaskawił go z zakazu zbliżania. Ułaskawia się za dany czyn, a nie za całokształt. Jak ktoś popełnił przestępstwa 1, 2, 3, 4 i 5, za które dostał wyroki A, B, C, D i E, odsiedzi pierwsze cztery, a z piątego zostanie ułaskawiony, to znaczy, że ułaskawiony został sprawca przestępstwa 5, z wyroku E. Mówienie w takiej sytuacji, że prezydent ułaskawił sprawcę przestępstw A, B, C i D to kłamstwo. Jak nie rozumiesz to poproś kogoś mądrzejszego, żeby ci wytłumaczył.
Osobiście uważam, że każdy pedofil, który molestował dziecko powinien być powieszony, wtedy nie byłoby takich problemów. Uważam też, że prezydent nie powinien był ruszać tej sprawy, bo jest strasznie śmierdząca i jak widzimy tylko sobie zaszkodził.
@Cut_a_phone: Nikt tak jak ty nie nie zgrywa głupa, trzeba ci to przyznać. Ułaskawił? Ułaskawił. Pedofila? Pedofila. Kropka.
Gdyby prezydent cie kopnął, to komunikat brzmiałby:
"Prezydent kopnął Cut_a_phone".
Czy kopnął cię w zad czy w głowę to szczegół sprawy nie zmieniający sensu pierwszego komunikatu. Wyjaśnione?
@Neomica: ta analogia jest totalnie bez sensu, ale czego się spodziewać po madce 500+...
Ułaskawił człowieka, który złamał zakaz zbliżania. Jakby wcześniej oprócz pedofilii był karany za jazdę po pijaku, kradzież, fałszerstwo i oszustwo, to jakby brzmiał komunikat? Prezydent ułaskawił pedofila, złodzieja, pijanego kierowce, fałszerza i oszusta? Nie, bo nie ułaskawił go z wyroku za żadne z powyższych, tylko z zakazu zbliżania. Wydawało mi się, że wytłumaczyłem ci sprawę w najprostszy możliwy sposób, ale albo nadal nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. Tak czy inaczej dalsze wyjaśnienia nie mają sensu, bo tak zacietrzewieni ludzie jak ty są ślepi na fakty.
@Cut_a_phone:
Ej kutafon, zaczynam wierzyć, że wcale się nie zgrywasz. :D
Nie miał zakazu zbliżania do kolegi z pod budy z piwem tylko do ofiary przestępstwa pedofilii za które został wcześniej skazany. Zatem oba wyroki są ściśle powiązane, bo dotyczą tego samego przestępstwa. Siedział w więzieniu bo gwałcił córkę, dostał zakaz zbliżania bo gwałcił córkę. W rozwinięciu: Prezydent ułaskawił pedofila z wyroku zakazu zblizania.
Gdyby prezydent ułaskawił pijanego kierowcę od wyroku zakazu prowadzenia samochodu to komunikat: prezydent "ułaskawił pijanego kierowcę" miałby sens bo ułaskawienie miałoby związek z przestępstwem prowadzenia po pijaku.
Prezydent ułaskawił pedofila z kary którą dostał za pedofilię a nie za złe parkowanie. Teraz rozumiesz czy ci rozrysować? :)
Serio Cut_a_phone, miałam cię za trolla ale dość inteligentnego. Naprawdę sprawa tego bydlęcia jest warta twojej obrony?
@Neomica: ja nie bronię Dudy, bo go nie popieram. Gardzę i brzydzę się socjalizmem, który nota bene reprezentują obaj kandydaci. Uważam po prostu stwierdzenie "Duda ułaskawił pedofila" za manipulację i bronię prawdy, co w poprzednich komentarzach uargumentowałem.
"Prezydent ułaskawił pedofila z wyroku zakazu zblizania." - tak już lepiej. Gdyby gazety i telewizje podawały tak, to nie miałbym żadnych zastrzeżeń. Tylko że media huczały, że "prezydent ułaskawił pedofila", takie były nagłówki. Komunikat "prezydent ułaskawił pedofila" sugeruje, że pedofil za zgwałcenie dziecka nie poniósł kary, bo prezydent go ułaskawił, co nie jest prawdą.
@Cut_a_phone: Ale to są suche fakty! Prezydent ułaskawił pedofila. Trzy słowa a każde z nich jest prawdziwe. Zakaz zbliżania to też część kary.
Ale rozumiem dlaczego uważasz to za nadużycie. Myślisz, że zwolnienie pedofila z zakładu jest czymś znacznie gorszym niż zwolnienie z zakazu zbliżania i złości cię, że nagłówek to właśnie sugeruje.
Tylko, że patrzysz z punktu widzenia skazanego, nie ofiary . Dla niej to właśnie ułaskawienie od zakazu zbliżania sprawiło, że musi spać w jednym pomieszczeniu z człowiekiem który ją gwałcił od dziecka. Z jej punktu widzenia, to ułaskawienie wcale nie jest lżejszym czynem niż ułaskawienie z kary więzienia. Bo w karze chodzi nie tylko o odpokutowanie za dokonaną zbrodnię ale i o odseparowanie sprawcy od ofiary. A już w tym wypadku zwłaszcza, bo szczerze? nie sądzę by odbyta kara sprawiła, że człowiek, który znęcał się nad dzieckiem w brutalny, okrutny sposób stał się nagle dobrym człowiekiem i dobrym ojcem. Za to zakaz zbliżania realnie mógł chronić tę dziewczynę przed ponowną traumą. Dla wielu ludzi pozwolenie by sprawca mieszkał z ofiarą jest czymś gorszym niż pozwolenie by wcześniej wyszedł z więzienia.
@Neomica: patrzę z punktu widzenia swojego, czyli osoby, która zna tę sprawę z wiadomości. Co wiemy? Został ułaskawiony z zakazu zbliżania na wniosek ofiary, ponieważ ofiara i jej matka nie były w stanie same się utrzymać. To, że dwie dorosłe osoby nie są w stanie utrzymać się same przy najniższym bezrobociu w historii naszego kraju i że ofiara musi mieszkać ze swoim oprawcą jest przykre, ale nie ma w tym żadnej winy prezydenta. Uważam, że ingerowanie władzy w to kto z kim mieszka i na jakich warunkach, zwłaszcza wbrew woli tych osób, byłoby poważnym naruszeniem wolności obywatelskich.
Biedaczek pewnie nawet nie czytał sprawy. Podsunęli to podpisał.
Odpowiedz@Neomica: śpieszył się na narty
Odpowiedz@m_m_m: o tej porze roku to chyba na te WODNE ;) Nb. fajnie byłoby kiedyś zobaczyć jak PAD szusuje na nartach na wodzie za motorówą ;)
Odpowiedz@Konradek: podpisał w marcu
OdpowiedzStanowcze NIE dla polityki na tym portalu! Rzygam już tym!
Odpowiedz@maat_: A ja nie! Po pierwsze dlatego, że polityki tu tyle co kot napłakał. Po drugie dlatego, że ja już rzygam kolejnymi opowieściami o tym, kto kogo wyprzedzał na drodze, z jaką prędkością i ile razy ktoś komuś zajechał drogę, bądź nie włączył kierunkowskazu.
Odpowiedz@maat_: Dla jakiegoś dziecka dramat, dla ciebie polityka.
Odpowiedz@maat_: To IMO NIE POLITYKA. To przecież nie temat kto wygra II turę, PAD czy PRT. To raczej topik o poglądach sexualnych a to nie podchodzi wcale pod politykę. Bo przecież można popierać PADa ale być przeciwko jego decyzji (bo jest się p/pedofilom) albo też można być przeciwko jednemu i drugiemu albo też popierać pedofili ale być za PRTem. Jak sam widzisz sprawa i wątek jest jak chcesz właśnie NIEPOLITYCZNA.
Odpowiedz@Armagedon: I niech tak zostanie, bo skończymy jak inne portale. Jeśli uchyli się drzwi to nas zaleją
OdpowiedzJak dobrze że zaznajomiłeś się z całą sprawa, a nie tylko przeczytałeś nagłówek. Brawo Ty!
Odpowiedz@mlodaMama23: nie no, skoro ofiara poprosiła o uchylenie zakazu zbliżania się to już wszystko w porządku. A tak na serio to w życiu nie podpisałabym czegoś takiego. I choćbym miała mieszkać pod mostem to nie mieszkałabym ze swoim oprawcą pod jednym dachem.
Odpowiedz@mlodaMama23: Znam dobrze sprawę z mediów jak i portali internetowych. Wątek jest tylko 2zdaniowy bo wyszedłem (z chyba słusznego) założenia iż każdy też wie jak to się mówi ,,o co kaman'' no więc nie widzę potrzeby szczegółowo opisywać.
Odpowiedz@mlodaMama23: To oświeć naród i zdradź te szczegóły sprawy, które zmieniają obraz sytuacji.
Odpowiedz@Konradek skoro znasz doskonale sprawę to zapewne wiesz, że koleś odsiedział całą zasądzoną karę, a PAD cofnął tylko całkowicie bezsensowny i śmieszny zakaz zbliżania się do ofiary na odległość mniejszą niż 2 metry? I pewnie wiesz również, że zrobił to w marcu, a stało się to dla ciebie piekielne dopiero teraz, 4 miesiące po podpisaniu ułaskawienia, tuż przed II turą wyborów? Taa, to zdecydowanie nie jest polityczne...
Odpowiedz@Balantyna: Miał zasądzony 6 letni zakaz zbliżania i kontaktu z pokrzywdzonymi. Ciężko się nie kontaktować mieszkając w jednopokojowym mieszkaniu. Te kobiety miały długi z kredytów konsumpcyjnych, groziła im eksmisja. Sprawca spłacił ich długi , utrzymuje je. Są nieporadne życiowo i całkowicie od niego uzależnione. Jak można bronić tej sprawy?
OdpowiedzPrzecież Neomica to płatny totalny troll
Odpowiedz@Morog: :D
Odpowiedz@Morog: Nie, skarbie po prostu czyjaś matka, którą doprowadza do furii sprawa ułaskawionego pedofila. Choć z dwojga złego lepsza łatka płatnego trolla niż obrońcy gwałciciela.
Odpowiedz@gstronaostro: nie takie rzeczy widzialam, koles na sporo lat za znety, wiec mocno musial ich poturbowac, odwiedzinki w maksymalnej liczbie, czyli co tydzien pryzchodzi rodzinka widziec sie z tatusiem przychodza, bo wiedza, co bedzie w domu jak ojciec wroci a ci go oleja w czasie odsiadki... szantaz i syndrom sztokholmski
OdpowiedzCo za różnica. I tak zarówno zbok, jego rodzinka, jak i cały wymiar sprawiedliwości mieli gdzieś jego wyrok. To jest dopiero piekielne.
OdpowiedzPrezydent ulaskawil skazanego na wniosek rodziny, w dodatku chodzilo tu wylacznie o zakaz zblizania sie po odbyciu calej kary. Wszyscy podchwycili temat w nagonce przeciw Dudzie, a nikogo nie interesuje jak sie czuje rodzina, ktora zostala wykorzystana do rozgrywek politycznych.
Odpowiedz@nursetka: Szkoda, że ten co ułaskawił nie pomyślał jak się będzie czuła dziewczyna mieszkając z ojcem gwałcicielem. Teraz przebywa pod jednym dachem z swoim oprawcą, który nigdy nie wyraził skruchy. Naprawdę myślisz, że polityczny szum to teraz jej największy problem?
Odpowiedz@Neomica: Mieszkali juz wczesniej razem, bo wedlug rodziny nie stac ich bylo na rachunki i sami zaprosili, aby z nimi zamieszkal, teraz tylko formalnie zniesiono zakaz zblizania sie i to sa informacje z opozycyjnych mediow. Tak, rodzina zostala wykorzystana do zrobienia politycznego szumu i wspolczuje rodzinie, ktora na pewno swoje pieklo przeszla juz wczesniej i teraz probowala zyc normalnie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2020 o 20:18
@nursetka: bo nigdy ale to naprawdę nigdy ŻADEN PREZYDENT nie zajmował się sprawami pedofili. To wg mnie jest 1wszy taki przypadek. Ja nie słyszałem by Wałęsa, Kwachu, Kaczor (Lech śp.) czy ,,Bul'' w ogóle brali na swoje biurko sprawę jakiegoś pedzia. Dlatego ludzi to tak zbulwersowało. Pedofil to pedofil i wg mnie i masy internautów to zbok więc należy go wykluczyć poza ,,('' społeczeństwa i nie zasługuje żaden na zainteresowanie się nim jakiegokolwiek prezydenta.
Odpowiedz@Konradek: gdyby wszystko bylo czarno-biale to byloby o wiele latwiej, ale nie jest co ten przypadek dokladnie obrazuje, po prostu zostawcie rodzine w spokoju, a opozycja niech szuka innych hakow na prezydenta
Odpowiedz@nursetka: Nieporadna rodzina godzi się na obecność kata bo pomoże się utrzymać. I dla ciebie wszystko w porządku? Każdy normalny widząc takie podanie i taką argumentację, pomaga rodzinie by nie musiała mieszkać z oprawcą a nie podpisuje zgodę na to. Trzeba nie mieć wyobraźni by twierdzić, że szum medialny jest gorszy od tego co się teraz dzieje w tym domu. Możliwe, ze kobiety widząc reakcję społeczeństwa pomyślą, że jednak nie był to najlepszy pomysł, może ktoś im zaoferuje pomoc by dziewczyna nie musiała żyć w koszmarze. Mnie przeraża, że to mogłoby w ogóle nie wypłynąć.
Odpowiedz@nursetka: Ojciec znęcał się na tą dziewczynką od 7 roku życia. Wykorzystywał od kiedy skończyła 11. Teraz wrócił a ty piszesz by zostawić ich w spokoju? Przecież tam się może rozgrywać kolejny dramat.
Odpowiedz@nursetka: Prawdę mówiąc, gówno mnie obchodzi jak się czuje pedofil po wyjściu z pierdla. Gówno mnie również obchodzi jego rodzina, która składa takie wnioski. Zastanawia mnie jednak, kto się tego dogrzebał? I to tuż przed wyborami? Czyżby kancelaria PRP posiadała w swych szeregach kreta? Przychodzi mi na myśl, że rzecz cała mogła zostać ukartowana, przy wydatnej współpracy biednej, zaszczutej rodziny. Wystarczyło namówić ich do złożenia takiego wniosku. Ktoś liczył na to, że zostanie podpisany w ciemno... i się nie przeliczył. I - NIE! Nie popieram AD-y. Dał się wsadzić na minę - jego problem.
Odpowiedz@Neomica: niestety to zrobila sie sprawa polityczna i anty Dudowa i pro Trzaskowska. Nie chodzi o zadna pomoc rodzinie, gdyby rzeczywiscie opozycja i krzykarze realnie chcieli pomoc to wlasnie przestaliby naglasniac ta sprawe w kontekscie politycznym (bo dlugopis podpisal), a bardziej pomysleli o dlugofalowych rozwiazaniach systemowych i doraznych dla rodziny.
Odpowiedz@Armagedon: On już wcześniej łamał zakaz kontaktowania będąc w więzieniu i za to dostał dodatkowy wyrok. Wtedy kobiety nie prosiły o ułaskawienie. Poprosiły dopiero jak się wprowadził... To chyba wystarczajaco by komuś zapaliła się lampka. Jakim cudem to w ogóle znalazło się na biurku prezydenta? Jakiś ukryty perv z kancelarii poczuł sentyment dla sprawy?
Odpowiedz@nursetka: Kolejny raz nie wyłapujesz sedna sprawy. To nie nagonka przeciw Dudzie a próba pokazania, że to temat głębszy niż rów Mariański. Baba, która nigdy nie pracowała i jest finansowo uzależniona od jakiegoś tam "partnera", chce, żeby wrócił i mieszkał z nimi, bo nie ma na fajki i Harnasia i przekonuje molestowane dziecko (dodatkowo zmolestowane mentalnie przez księdza, że rodzina jest najważniejsza), żeby się nie buntowała w tym temacie. A Duda radośnie to potwierdza. Chodzi o to, że takie ofiary PO LATACH MOLESTOWANIA POTRZEBUJĄ LAT ODWRACANIA tego guana. W ich mózgach. O to biega, panno mądralińska.
Odpowiedz@nursetka: Tzw. Opozycja i tzw. Krzykacze myślą o rozwiązaniach systemowych: nie dla popierania bezrobotnej patoli, bo to uczy bezmyślnego pasożytowania. To nadal polityczne? Jestem opozycją i krzykaczem bo chcę normalnych rozwiązań dla wszystkich? Czemu Ty i Tobie podobni macie takie jednowymiarowe spojrzenie na wszystko? A jeśli jestem przeciw PIS i PO to jestem ufoludkiem?
Odpowiedz@nursetka: Ja jeszcze dodam, że ułaskawienie poszło już kilka miechów temu i *jakimś dziwnym sposobem* guano wypłynęło na wierzch dopiero tuż przed wyborami. Jakoś kurde w marcu nikt się nie palił, żeby bronić tych kobiet. Opozycja sprytnie wykorzystuje całą aferę, bo teraz każdy, kto zwróci im uwagę na nieczystą zagrywkę, automatycznie wyjdzie na obrońcę zboczeńca. Taktycznie świetne posunięcie, kot co do milimetra ustawiony w gotowości do odwracania ogonem. Polityka to szambo, ale naiwniacy mogą się upierać, że osobom, które ujawniły ten pierd*lnik, chodzi o czyjekolwiek dobro ;) Żeby nie było: jak już wspominałam wyżej, na moje oko cały system nawalił już w momencie, gdy chłop mieszkał sobie z rodzinką mimo sądowego zakazu zbliżania się i nikt się tym nie przejął.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2020 o 22:12
@nursetka: Od inicjowania i wdrażania rozwiazań systemowych jest między innymi prezydent . Ten sam który podpisał skandaliczne ułaskawienie. Dostrzegasz problem?
Odpowiedz@Hatsumimi: Masz absolutną rację. A myślisz, że gdyby opozycja ujawniła to wcześniej, to KOGOKOLWIEK by to obchodziło? Rodzina jakich wiele w tym kraju. Co to mówi o nas, jako o społeczeństwie, jeśli takie tematy trzeba nagłaśniać w odpowiednim momencie. Co to mówi o rządzie?
Odpowiedz@jo73: Też mam wrażenie, że większość uważa za ufoludków ludzi nie popierających PiSu albo KO i nawet nie zastanawiają się nad jakąś trzecią opcją.
Odpowiedz@nursetka: i mowi to pielegniarka, ktora popiera bicie dzieci a teraz jeszcze broni pedofila az strach takim dzieci pod opieka oddawac
Odpowiedz@bazienka: odsylam do moich poprzednich komentarzy w temacie, ktorym sobie uroilas, że popieram bicie dzieci, bo nie chce mi sie znowu tlumaczyc od poczatku czego nie zrozumialas, nie popieram pedofila tylko wykorzystywanie sytuacji do rozgrywek politycznych. Naprawde masz jakies powazne zaburzenia skoro pod kazdym moim komentarzem musisz to samo powtarzac, z drugiej strony zaburzenia u psychologow to nie nowosc wiec tylko wspolczuc twoim podopiecznym,
OdpowiedzA słyszeliście, że matka i córka złożyły pozew p/Ringier Axel Springer i chcą od koncernu 1 MLN PLN? Za zniesławienie. Ciekawe bo w ,,Fakcie'' (należącym do R.A.S.-u) jak i w ogóle nigdzie nie pada ani ich nazwisko ani ich imiona nie mówiąc adresie. Jakie wiec zniesławienie i czemu aż 1b (1 bańka) PLNów?
Odpowiedz@Konradek: No to chyba oczywiste: przyszedł Pan Adwokat i powiedział: wywalczymy milion od Faktu, dla mnie marne 80%. Dla madki molestowanej (nie, nie nazwę jej matką nigdy, nie wierzę, że nie wiedziała, a fakt, że zgodziła się na wspólne mieszkanie i prosiła w tym względzie o ułaskawienie.... NIE). to jak Karaiby na własność. TZW. Opozycja nie może jej bronić, bo kasy z tego nie ma, ale za kasę madka wywlecze wszelkie brudy.
Odpowiedz@Konradek: Jeśli uda sie im coś wywalczyć to skorzysta też mieszkajacy z nimi sprawca. To będzie oznaczało, że de facto facet zarobił na molestowaniu własnego dziecka. Ciężko o większą makabrę.
Odpowiedz@Neomica: I tak bedzie, bo przeciez walcza z "kasta sedziowska", czytaj wsadzaja na stolki pozytecznych, podporzadkowanych im idiotow.
OdpowiedzStaram się wytłumaczyć sobie i zrozumieć to, że matka i córka chcą żyć pod 1 dachem z pedziem, który je obie tak bardzo skrzywdził. Każdy by przecież wiał gdzie pieprz rośnie a one nie. Przychodzi mi tylko coś takiego: ojczulek/mężulek pedzio jest umierająco chory (zostało mu kilka tygodni lub miesięcy życia). Gdy śmierć mu zagląda w oczy to on błaga je o przebaczenie i pojednanie i napisanie do PADa o cofnięcie zakazu kontaktów. Im robi się żal, są przerażone chorobą ojca/męża i wszystko w tym obliczu puszczają w niepamięć, wybaczają mu wszystko. Inaczej to wszystko nie ma dla mnie sensu wcale ale to wcale. Tak samo dziwne jest dla mnie to, że to M i C napisały do PADa a nie on. Przecież jeśli to on chce się z nimi pogodzić to on powinien złożyć prośbę do PADa. On a nie one. Jakoś nic nie słychać czy on chce tego pojednania czy nie. Nie słychać nic wcale o jego zdaniu o tym. Co jeśli to TYLKO ONE chcą a on wcale nie? Wtedy wykorzysta to i będzie powtórka z rozrywki.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2020 o 20:52
@Konradek: wyżej padł komentarz jak to może wyglądać. Matka z patologii, nie ma kasy więc chce, aby jej eks mógł "na legalu" z nimi mieszkać i płacić rachunki / za wódkę. Córka, ofiarą pedofila i pośrednio niezdolnej wychowawczo i życiowo matki patuski zgadza się, albo nie ma nic do gadania. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby coś takiego podpisać?
Odpowiedz@Konradek: Tutaj mamy klasyczny przykład niewydolności systemu. Przecież było wiadomo, że facet kiedyś wyjdzie i co wtedy? Wróci do domu. Wieki temu czytałam o bardzo podobnym przypadku - trzy siostry, krzywdzone przez ojca, zdołały wsadzić go do więzienia, ale niestety cały czas żyły w strachu co będzie kiedy wyjdzie. System ma ofiary w dupie, a dla władzy jest to "sprawa rodzinna".
Odpowiedz@justangela: Zwyczajnie, należy nie wiedzieć co się podpisuje. A mnie również zastanawia, jakie było uzasadnienie tego wniosku o ułaskawienie? Właśnie takie, że kobiety nie mają z czego żyć (pić)? No to z czego, niby, żyły do tej pory? A ten zbok to, przepraszam bardzo, zaraz po wyjściu z pierdla dostał etat z dobrą pensją? Za dużo tu różnych znaków zapytania...
Odpowiedz@Armagedon: Było, że dziewczyna musiała zrezygnować ze szkoły by pójść z matką do jakiejś słabo opłacanej pracy fizycznej. Ponadto mieszkanie jest na sprawcę i groził że wyrzuci matkę na ulicę.
Odpowiedz@Neomica: Nawet gdyby matka pracowała za najniższą krajową, to razem z alimentami z FA miałaby 2500 zł. Czynsz za jednopokojowe mieszkanie kwaterunkowe to max 500 zł. Ludzie żyją za mniejsze pieniądze i długów nie robią. Córka, po ukończeniu 18 lat mogła ojca spokojnie wyeksmitować (z takim wyrokiem - nie miałaby problemów). Poza tym, on wcale nie pchał się do powrotu, to konkubina go wezwała, bo kasa jej była potrzebna. Na taką patologię nic nie poradzi; jest jak w piosence: niechby pił, niechby bił, ale niechby w domu był"
Odpowiedz@niemoja: matka nie pracuje na etacie tylko robi jakieś fizyczne prace na umowę zlecenie. Dziewczyna jest dorosła, nie uczy się, alimenty nie przysługują. nie wiadomo nawet czy kiedykolwiek miała je zasądzone bo matka jest osobą nieporadną życiowo, mogła nawet się nie starać. On nie jest właścicielem mieszkania tylko najemcą, córka nie mogła go eksmitować. Skąd wiesz, że się nie pchał do powrotu? W więzieniu złamał zakaz kontaktu pisząc listy i dzwoniąc. Prędzej to typ oprawcy stalkera i pod drzwiami mieszkania był godzinę po wyjściu z paki. Te kobiety na pewno są życiowo bezradne, otępiałe i podporządkowane. Nie oczekuj od nich, że wezmą się z życiem za bary czy będą walczyć o siebie. To nie ten typ. Wiesz ile jest takich rodzin w Polsce? Matka biernie patrzy jak ojciec maltretuje bo co będzie jak go zabraknie? A duda to radośnie klepnął bo "to są sprawy rodzinne" Dlatego ta sprawa tak bulwersuje. Oficjalnie dał swoje błogosławieństwo patologi.
Odpowiedz@Neomica: To jest taki przysłowiowy "gwóźdź do trumny" i pokazanie gdzie rządzący mają ofiary. Jednak to się zaczęło już wcześniej m.in. od cofnięcia finansowania niebieskiej linii i ośrodków kryzysowych.
Odpowiedz@Neomica: Właśnie dlatego, że nie był właścicielem tylko najemcą mieszkania komunalnego - córka mogła go wystąpić o eksmisję (i każdy sąd by to przyklepał). Nie pchał się do powrotu, bo zamieszkał u matki. To konkubina go ściągnęła, żeby popłacił długi. Jej córka nie zna innego życia, więc jak teraz facet wrócił, nie pije i nie bije, to pewnie uważa, że Pana Boga za nogi złapała i nic więcej jej do szczęścia nie potrzeba. Dla mnie cała sprawa jest porażką systemu, zwłaszcza, że matka wykręciła się sianem, chociaż jest współwinna. Uważam, że w takiej sytuacji powinna być obowiązkowa terapia dla rodzin alkoholików i sprawców przemocy domowej.
Odpowiedz@konradek A gdzie ty niby wyczytales ze ten "pedofil" byl winny ? Bo z tej sprawy mam na biezaco wiesci i jakos nikt nie mowil mi zeby byl winny. Tylko Fakt napisal o tym a Fakt to podmiot zależny od niemcow czyli Ringel-Axel-Springer a wiadomo niemcy bardziej lubia PO-KO a nie PIS
Odpowiedz@Mibek101: dodam też, że oskarżenie z jakiegoś paragrafu, nie oznacza, że ktoś ten czyn naprawde popełnił
Odpowiedz@nursetka: Oczywiście że nie. O winie decyduje sąd. I zdecydował. Obu instancji. @Mibek101: Przecież w internecie są dostępne dokumenty prawa łaski z tej sprawy. Facet znajduje się w rejestrze pedofilów Ziobry. Same pokrzywdzone w oświadczeniu mówią o jego winie. Czego ty byś sobie jeszcze życzył? Nagrania wideo? Niestety, 11letnie dziewczynki nie są aż tak zapobiegliwe.
Odpowiedz@Mibek101: @nursetka: Nieee, no JASNE, że był niewinny. Drugi Komenda, normalnie, za niewinność siedział, biedaczek. Zakaz zbliżania też niewinnie złamał, to te dwie zdziry go do tego zmusiły, bo potrzebowały jego hajsu. A przedtem go niewinnie oskarżyły, a głupi sąd im uwierzył. I biedny, sponiewierany człowiek już do końca życia będzie chodził z piętnem pedofila. No, jak można go było NIE ułaskawić? A skoro ON wybaczył tym dwóm sukom - to tylko świadczy o tym, jak silną więź rodzinną z nimi odczuwa. Mam rację?
Odpowiedz@nursetka: wyrok oznacza, ze sad rozwazyl dowody i uznal, eg swojej niezawislej oceny, ze sprawca byl winny
OdpowiedzNie wiem, czemu ta sprawa wyszła teraz, mi to nie robi różnicy, bo na Podpisywacza i tak nie planowałam głosować. Kiedy by to nie wyszło - zbulwersowałoby mnie to tak samo. Cała ta sytuacja jest chora.
OdpowiedzJakoś nikt nie zwrócił uwagi na działania Ziobry w tym kontekście. Gdyby Fundusz Sprawiedliwości działał prawidłowo matka z córka otrzymałaby pomoc pozwalającą im na samodzielne życie i prośba o ułaskawienie by nie powstała. 90% kasy która powinna wspierać ofiary przestępstw idzie na szemrane interesy kolesi szeryfa zerro :( (https://oko.press/tag/fundusz-sprawiedliwosci/)
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2020 o 0:10
Taka sama prawda, jak to, że oddajesz się za banany turystom z Ghany.
Odpowiedz@krulgur: Jaka jest prawda zatem? Bo w obronie tego slyszymy tylko, ze to sprawa rodzinna i nic wiecej. Tak sie zastanawiam, z ciekawosci pytam, jak bardzo musi ci napluc w twarz pis, zebys sie zorientowal, ze to jednak nie lekki deszczyk?
Odpowiedz@Samoyed: Szkoda klawiatury. Żelazna część elektoratu PISu to koktajl fanatyzmu, zacietrzewienia i kołtuństwa. Odporni na rozsądek i argumenty. Pewien "klasyk" raz rzekł; "nic nas nie przekona, że białe jest białe a czarne jest czarne" Nikt wtedy nie wiedział, że to nie lapsus tylko ponure proroctwo.
Odpowiedz@Neomica: Totalna mówi o rozsądku, kabaret......
Odpowiedz@Neomica: A ja nie trace nadziei... Chociaz juz coraz mniej jej we mnie tkwi. Wydaje mi sie, ze skoro opanowali sztuke pisania, to sa w stanie dojrzec co sie dzieje, ale widac nie.
Odpowiedz@Samoyed @Neomica Jestem wyborcą innej opcji, jestem też w temacie. Normalna rutynowa sprawa: człek skazany m.in. za czynności seks. inne niż obcowanie płciowe dostaje k.p.w. którą odbywa oraz środek karny - wieloletni zakaz kontaktów z pokrzywdzonymi, który trwa po odbyciu kary, bo sąd tak wymierzył, albo się rypnął, albo faceta przedterminowo zwolnili. Tak czy inaczej nie przewidziano, że dorosła córka i żona może mieć na temat kontaktów ze sprawcą po odbyciu kary inny pogląd niż kilka lat wcześniej, i inny niż wówczas sąd i inny niż dziś tabloidy. Otóż pokrzywdzone chcą by uchylić ten zakaz bo utrudnia im on życie, zwłaszcza że żyją w jednym domu ze sprawcą. Składają więc do sądu penitencjarnego wniosek, o uchylenie tego środka, które z uwagi na prawomocność może nastąpić wyłącznie w formie ułaskawienia. Trafia on więc przez dwie instancje opiniujące (sąd i M.S.) do prezydenta, który zgodnie z życzeniem pokrzywdzonych i opiniami kompetentnych osób znających sprawę przychyla się do wniosku. Trochę się rospisałem, ale może pomogłem.
Odpowiedz@krulgur: Skazany został za gwałt a nie za inne czynności. Nie był to raz po pijaku, wykorzystywanie trwało latami. Było częste i regularne. W tym czasie matka i córka, nieporadne życiowo, niezdolne funkcjonować w normalny sposób zaciągają długi, grozi im eksmisja. Niewydolna wychowawczo i społecznie matka słyszy od sprawcy, że się zmienił i od teraz będzie cacy. Chce w to wierzyć bo powrót sprawcy niesie za sobą rozwiązanie problemów finansowych. Wcześniej przez kilka lat nie widziała dramatu córki w jednopokojowym mieszkaniu. Nie sądzę teraz by dobro córki górowało u niej nad potrzebą zaspokojenia potrzeb finansowych. Mówimy o człowieku, który latami brutalnie znęcał się nad rodziną. Można powiedzieć, że przez alkohol ale będąc już trzeźwym nigdy nie wyraził skruchy, wypierał się swojej winy mimo oczywistych dowodów. Powiedz mi, że wierzysz, że się zmienił i jest teraz dobrym człowiekiem . Ja ci powiem, że musisz być bardzo młodziutki i naiwny. Chrzanić politykę. Ale jeśli mój kandydat na prezydenta wywinął by taki numer, przestałby być moim kandydatem. Ale co kto lubi. BTW sporo dzieci ofiar przemocy i wykorzystywania ma tak wyprany mózg że chcieli by powrotu do domu w którym działa im się krzywda. To znaczy, że należy uszanować ich prośbę i umyć ręce? I na koniec wyobraź sobie, że sam jesteś ofiarą ojca, który cię gwałcił, robił inne paskudne rzeczy od jedenastego roku życia. Po latach wraca i mama mówi że się zmienił. Mówi, że musi z wami zamieszkać bo ma pieniądze. Powiedz mi jak przyzwoity człowiek, niezależnie od poglądów politycznych, może tego bronić?
OdpowiedzSzkoda tylko że wasze mikroskopijne totalne rozumki nie potrafią pojąć że jego rodzina i ofiara o to prosiła
Odpowiedz@Morog: Szkoda, że twój mikroskopijny totalny rozumek nie potrafi pojąć, że ofiara jest uzależniona finansowo od oprawcy. Na jakim świecie ty żyjesz?
Odpowiedz@Morog: Czyli, bardzo brutalnie zakładając, oprawca znów zgwałci ofiarę, to może mamy przyjąć, że ofiara sama o to prosiła i siłą rzeczy gwałtu nie było, bo sama tego chciała?
Odpowiedz@Morog: Zwolennik pisu mowi o rozumie? Kabaret... To nawet nie chodzi o to, czy my ten rozum mamy czy nie, to chodzi o to, ze skoro popierasz pis, to jestes ostatnia osoba, ktora jest w stanie ocenic zdolnosc rozumowania i logicznego myslenia innych osob. Chocby to, ze "rodzina" tutaj oznacza mamusie, ktora jak wiadomo dla faceta zrobi wszystko, takich przypadkow jest tysiace, kiedy matka pozwala krzywdzic dziecko, bo jak nie to jej "partner" (modne slowo wsrod patusow, bo lepiej brzmi niz konkubent, tak zagranicznie i swiatowo) odejdzie. I coreczka, ktora nie ma na blyszczyk, a mamusia jej powiedziala, ze jak kochany tatus wroci to juz na blyszczyk bedzie.
Odpowiedz@Samoyed: Nie oceniałabym zbyt ostro dziewczyny, która została skrzywdzona i dorastała w patologii. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że "mamusia" wmówiła dziewczynie, że to jej wina. Zanim podjęta została jakakolwiek decyzja powinna zostać przeprowadzona ewaluacja, żeby sprawdzić w jakim stanie psychicznym jest ofiara.
Odpowiedz@Ohboy: O tym wlasnie napisalam, chociaz skrotem. Ta dziewczyna jest albo glupia albo zmanipulowana przez matke. Albo jedno i drugie.
Odpowiedz@Samoyed: Albo tak dalece osamotniona i bezradna, że nie widzi innego wyjścia. Nie wie do kogo ma pójść i kogo prosić o pomoc, bo już nie wierzy, że ktoś jej pomoże i że na taką pomoc zasługuje. Molestowane dzieci mają bardzo niską samoocenę. Nie ufają swoim możliwościom, sądzą, że są kimś gorszym od reszty, że sobie ZASŁUŻYŁY na to, co je spotkało. Nawet w dorosłym życiu mają pod górkę, bo ciężko im pozbyć się poczucia winy wmawianej przez oprawcę.
Odpowiedz@Armagedon: I jeszcze prezydent całego kraju to przyklepał jak coś normalnego. Ot, "sprawa rodzinna". Mam tylko nadzieję, że nie przeczytamy znowu w gazetach o samobójstwie kolejnego dziecka.
Odpowiedz@Neomica @rodzynek2 @Samoyed No i przekonałyście mnie drogie troskliwe lewicowe płatki śniegu. Mnie, który takie akta przewala rocznie na tony przekonałyście, że nie mogę zostać w domu jak chciałem i nie pójść na wybory. Idę zagłosować na tego eskimofila Dudę, żeby taka banda imbecyli nie dostała, choć skrawka władzy. Aha BTW, w senacie po wyborach też raczej zmieni się większość dzięki niezawodnie koniunkturalnemu PSL. Więc pa pa ciecia osobo. Pa pa lewaczki.
OdpowiedzPrzecież on nie ułaskawił go z wyroku za molestowanie, bo ten wyrok odsiedział. Ułaskawił go z zakazu zbliżania, na wniosek ofiary zresztą. Ludzie, którzy słyszą i podają tylko "ułaskawił pedofila" nie zagłębiając się w szczegóły nie powinni mieć praw wyborczych, bo są idiotami i lemingami, którymi każdy mądrzejszy od nich może manipulować.
Odpowiedz@Cut_a_phone: Nie wymagaj od zwolennika Trzaskowskiego myślenia
Odpowiedz@Cut_a_phone: A ty jak zwykle "w formie". Polecam poczytać odpowiedzi, nikt nie twierdzi, że został ułaskawiony z odsiadki. Określenie "ułaskawił pedofila" też nie zawiera błędu bo ułaskawił osobę odpowiedzialną za gwałt pedofilski i to jest suchy fakt. Ludzie, którzy uważają, że nie ma nic złego w tym, że sprawca wieloletniej przemocy i gwałtu mieszka w jednopokojowym mieszkaniu z ofiarą , powinni być poddani testom by wykluczyć czy nie posiadają podobnych skłonności.
Odpowiedz@Neomica: określenie "ułaskawił pedofila" jest manipulacją, ponieważ ułaskawił go z zakazu zbliżania. Ułaskawia się za dany czyn, a nie za całokształt. Jak ktoś popełnił przestępstwa 1, 2, 3, 4 i 5, za które dostał wyroki A, B, C, D i E, odsiedzi pierwsze cztery, a z piątego zostanie ułaskawiony, to znaczy, że ułaskawiony został sprawca przestępstwa 5, z wyroku E. Mówienie w takiej sytuacji, że prezydent ułaskawił sprawcę przestępstw A, B, C i D to kłamstwo. Jak nie rozumiesz to poproś kogoś mądrzejszego, żeby ci wytłumaczył. Osobiście uważam, że każdy pedofil, który molestował dziecko powinien być powieszony, wtedy nie byłoby takich problemów. Uważam też, że prezydent nie powinien był ruszać tej sprawy, bo jest strasznie śmierdząca i jak widzimy tylko sobie zaszkodził.
Odpowiedz@Cut_a_phone: Nikt tak jak ty nie nie zgrywa głupa, trzeba ci to przyznać. Ułaskawił? Ułaskawił. Pedofila? Pedofila. Kropka. Gdyby prezydent cie kopnął, to komunikat brzmiałby: "Prezydent kopnął Cut_a_phone". Czy kopnął cię w zad czy w głowę to szczegół sprawy nie zmieniający sensu pierwszego komunikatu. Wyjaśnione?
Odpowiedz@Neomica: ta analogia jest totalnie bez sensu, ale czego się spodziewać po madce 500+... Ułaskawił człowieka, który złamał zakaz zbliżania. Jakby wcześniej oprócz pedofilii był karany za jazdę po pijaku, kradzież, fałszerstwo i oszustwo, to jakby brzmiał komunikat? Prezydent ułaskawił pedofila, złodzieja, pijanego kierowce, fałszerza i oszusta? Nie, bo nie ułaskawił go z wyroku za żadne z powyższych, tylko z zakazu zbliżania. Wydawało mi się, że wytłumaczyłem ci sprawę w najprostszy możliwy sposób, ale albo nadal nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć. Tak czy inaczej dalsze wyjaśnienia nie mają sensu, bo tak zacietrzewieni ludzie jak ty są ślepi na fakty.
Odpowiedz@Cut_a_phone: Ej kutafon, zaczynam wierzyć, że wcale się nie zgrywasz. :D Nie miał zakazu zbliżania do kolegi z pod budy z piwem tylko do ofiary przestępstwa pedofilii za które został wcześniej skazany. Zatem oba wyroki są ściśle powiązane, bo dotyczą tego samego przestępstwa. Siedział w więzieniu bo gwałcił córkę, dostał zakaz zbliżania bo gwałcił córkę. W rozwinięciu: Prezydent ułaskawił pedofila z wyroku zakazu zblizania. Gdyby prezydent ułaskawił pijanego kierowcę od wyroku zakazu prowadzenia samochodu to komunikat: prezydent "ułaskawił pijanego kierowcę" miałby sens bo ułaskawienie miałoby związek z przestępstwem prowadzenia po pijaku. Prezydent ułaskawił pedofila z kary którą dostał za pedofilię a nie za złe parkowanie. Teraz rozumiesz czy ci rozrysować? :) Serio Cut_a_phone, miałam cię za trolla ale dość inteligentnego. Naprawdę sprawa tego bydlęcia jest warta twojej obrony?
Odpowiedz@Neomica: ja nie bronię Dudy, bo go nie popieram. Gardzę i brzydzę się socjalizmem, który nota bene reprezentują obaj kandydaci. Uważam po prostu stwierdzenie "Duda ułaskawił pedofila" za manipulację i bronię prawdy, co w poprzednich komentarzach uargumentowałem. "Prezydent ułaskawił pedofila z wyroku zakazu zblizania." - tak już lepiej. Gdyby gazety i telewizje podawały tak, to nie miałbym żadnych zastrzeżeń. Tylko że media huczały, że "prezydent ułaskawił pedofila", takie były nagłówki. Komunikat "prezydent ułaskawił pedofila" sugeruje, że pedofil za zgwałcenie dziecka nie poniósł kary, bo prezydent go ułaskawił, co nie jest prawdą.
Odpowiedz@Cut_a_phone: Ale to są suche fakty! Prezydent ułaskawił pedofila. Trzy słowa a każde z nich jest prawdziwe. Zakaz zbliżania to też część kary. Ale rozumiem dlaczego uważasz to za nadużycie. Myślisz, że zwolnienie pedofila z zakładu jest czymś znacznie gorszym niż zwolnienie z zakazu zbliżania i złości cię, że nagłówek to właśnie sugeruje. Tylko, że patrzysz z punktu widzenia skazanego, nie ofiary . Dla niej to właśnie ułaskawienie od zakazu zbliżania sprawiło, że musi spać w jednym pomieszczeniu z człowiekiem który ją gwałcił od dziecka. Z jej punktu widzenia, to ułaskawienie wcale nie jest lżejszym czynem niż ułaskawienie z kary więzienia. Bo w karze chodzi nie tylko o odpokutowanie za dokonaną zbrodnię ale i o odseparowanie sprawcy od ofiary. A już w tym wypadku zwłaszcza, bo szczerze? nie sądzę by odbyta kara sprawiła, że człowiek, który znęcał się nad dzieckiem w brutalny, okrutny sposób stał się nagle dobrym człowiekiem i dobrym ojcem. Za to zakaz zbliżania realnie mógł chronić tę dziewczynę przed ponowną traumą. Dla wielu ludzi pozwolenie by sprawca mieszkał z ofiarą jest czymś gorszym niż pozwolenie by wcześniej wyszedł z więzienia.
Odpowiedz@Neomica: patrzę z punktu widzenia swojego, czyli osoby, która zna tę sprawę z wiadomości. Co wiemy? Został ułaskawiony z zakazu zbliżania na wniosek ofiary, ponieważ ofiara i jej matka nie były w stanie same się utrzymać. To, że dwie dorosłe osoby nie są w stanie utrzymać się same przy najniższym bezrobociu w historii naszego kraju i że ofiara musi mieszkać ze swoim oprawcą jest przykre, ale nie ma w tym żadnej winy prezydenta. Uważam, że ingerowanie władzy w to kto z kim mieszka i na jakich warunkach, zwłaszcza wbrew woli tych osób, byłoby poważnym naruszeniem wolności obywatelskich.
Odpowiedz