Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Trzy lata temu robiłem na aledrogo przedsprzedaż - korzenie czegoś. Niestety pozmieniało…

Trzy lata temu robiłem na aledrogo przedsprzedaż - korzenie czegoś.
Niestety pozmieniało mi się rodzinnie wiele rzeczy i nie miałem dostępu do tego co ludzie kupili.
Można to nazwać przekrętem - oszukałem ludzi na 35 zł, w sumie nie otrzymali za jakiś 700.
Te 3 lata dla mnie były dużą zmianą w rodzinnych relacjach, a te 700 zł to było być albo nie być wtedy.
Teraz dostarczam zaległości. Fajnie widzieć zwrotne maile że ludzie dawno o tym zapomnieli a jednak dostali.
Ze swojej strony dodam, że dostali najwyższą selekcję jaką mogę im dostarczyć po tym czasie.
Dzisiaj to ja mogę powiedzieć że byłem Piekielnym.

by ~korzen
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
9 17

Złodziej, oszust... Piekielny nie oddaje w pełni Twego uczynku.

Odpowiedz
avatar Balbina
-5 19

@miyu123: Ale z sumieniem.Bo pewnie go to tak męczyło że nie olał tylko jak stanął na nogi oddaje ludziom to był winien. Mało który oszust i złodziej tak postępuje. Nigdy nie wiemy kiedy i jak staniemy pod scianą.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
14 22

@Balbina: serio?? powiedzmy, że 3 lata temu chciałam sobie kupić... jakieś drzewko do ogródka (tu wychodzi moja ignorancja ogrodnicza). Płacę kwotę równoznaczną ok. 3h mojej pracy, zamawiam i... czarna dupa. zero kontaktu ze sprzedawcą, brak towaru i teraz mam mu dziękować, że mi po 3 latach oddał moją należność?? jeżeli mi zależało na towarze, to pewnie i tak już dawno kupiłam z innego źródła. nie ma tu znaczenia czy brakowało mu na chleb, czy nowego mercedesa. on okradł ludzi, z którymi zawarł umowę. złodzieja i alkoholika łączy to, że cokolwiek by nie zrobili, to nie pozbędą się tego określenia.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 15

@Balbina: czuj się wyjątkowa, bo jak widzę, że ktoś pier... głupoty, to czasami zaszczycam go podwójnym znakiem interpunkcyjnym. cokolwiek by teraz nie zrobił,to jest złodziejem i oszustem, co i Ty przyznajesz. ps.jakeś 2 lata temu "kupiłam" przez neta kurtkę za ponad 200£. dostałam tanią podróbę, która szła tak długo by... zgłoszone, niby sprawa w toku, ale póki co kasy nadal brak. wiesz, co się dzieje z zaufaniem osoby, która straciła pieniądze? skąd wiesz, że dla kogoś tam to też nie był wydatek typu " być lub nie być"

Odpowiedz
avatar Ohboy
14 18

Byłeś i masz szczęście, że nikt tego nie zgłosił.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
10 10

@Ohboy: Dokładnie.

Odpowiedz
avatar 321123ramtamtam
14 18

Byles zlodziejem i tyle w temacie.

Odpowiedz
avatar yanka
27 27

Ale czekaj, czy ja dobrze rozumiem, że nie oddajesz im pieniędzy, tylko wysyłasz te korzenie?? Bo jak tak, to piekielny jesteś nadal... Po tym czasie ktoś już na pewno kupil gdzie indziej albo już nie potrzebuje

Odpowiedz
avatar dzidasek
7 7

@yanka dobrze że ubranek dziecięcych nie sprzedawał. Mi pewien allegrowicz chciał po trzech miesiącach wysyłać i dziwił się czemu już nie chcę a zmiana asortymentu była wg problemem

Odpowiedz
avatar Trepan
1 1

Miałem podobne perypetie od strony kupującego, kilka tygodni spóźnienia z z płynem technicznym, niezbyt drogim, ale mocno mi potrzebnym na wczoraj. Nie wiem czy mieli taki bajzel i zapomnieli czy w ramach zadośćuczynienia przysłali mi większą bańkę. W każdym razie uznałem to za zadośćuczynienie za to co zawalili (niedotrzymanie terminu). Jest jeszcze odstąpienie od umowy do 14tu dni od otrzymania towaru. Jakbym nie dostał to jeszcze kilka dni i awantura gotowa. Szczęścia i rozsądku.

Odpowiedz
Udostępnij