Daję korepetycje z języka angielskiego dzieciom, młodzieży i dorosłym. Ale piekielność w mojej historii nie ma z nimi nic wspólnego.
W tamtym roku przez kilka tygodni miałam zajęcia u pewnego 10-latka, który miał trochę zaległości. Nazwijmy go Jaś. Wraz z rodzicami mieszkał w bardzo dużym domu.
Po pierwszym spotkaniu krótko porozmawiałam z jego rodzicami, bardzo sympatyczni ludzie około czterdziestki. Widziałam nawet jak dają sobie buziaka gdy ojciec wychodził. Jaś miał również opiekunkę, młodą i bardzo ładną dziewczynę.
Na któryś zajęciach (gdy matki nie było w domu) powiedziałam Jasiowi, że idę do toalety.
Mijając salon spostrzegłam, że drzwi do jakiegoś pokoju są do połowy uchylone. Zauważyłam w nim dwie postacie - ojca Jasia i opiekunkę, liżących się ze sobą, w gorącym uścisku.
Szybko odwróciłam się na pięcie i poczekałam chwilkę na schodach. Wróciłam do Jasia i kontynuowaliśmy zajęcia.
Mimo, że nasze spotkania dobiegały końca, strasznie dziwnie było mi rozmawiać z rodzicami, szczególnie wtedy, gdy kręciła się obok nas opiekunka.
No nic, nie mój cyrk, nie moje małpy.
korepetycje romans
Czyli nie zgłosiłaś przestępstwa. Aha. Brawo ty.
Odpowiedz@PooH77: Co? XD
Odpowiedz@Rammsteinowa: Pedofilia.
Odpowiedz@PooH77: jaka pedofilia xd
Odpowiedz@Gelata: Dorosła osoba obmacująca i "liżąca się z dzieckiem? Za, między innymi, "dawanie ciumka", jak to określał WCzc. towarzysz Piotrowicz, pewien ksiądz został skazany >(„złe” przytulanie, obmacywanie, lubieżne całowanie).< Nie wiesz, co się dzieje gdy zostają sami. Dla mnie to wyraźne oznaki, że coś jest z tą młodą dziewczyną nie tak.
Odpowiedz@PooH77: Hahahahahaha! Ale jestem ślepy, możecie mnie wybrechtać aż do świąt :D! Nie przeczytałem ojca... :P
Odpowiedz@PooH77: to ojciec tego dziecka lizał się z opiekunką ... (a to, że opiekunka była "młoda", nie znaczy automatycznie, że była niepełnoletnia. Autorce chodziło o to, że nie będzie o tym mówić matce dziecka, że mąż ją zdradza.
Odpowiedz@Agatorek: Przed chwilą doczytałem :P... Idiota :D...
Odpowiedz@PooH77 od kiedy zdrada to przestępstwo?
Odpowiedz@PooH77: No zepsułeś...miałeś szansę zainicjować konkretną gównoburzę :D
Odpowiedz@Bryanka: Hahaha! Cholera. Podwójny idiota, mogłem być najbardziej znienawidzonym w tych ciężkich czasach :P...
OdpowiedzCóż tak sie czasem zdarza, że ludzie nie są szczęśliwi w swoich zwiazkach, ale mimo wszystko nie mają odwagi odpalać pocisku nuklearnego i burzyć całego życia. Ja np. uzmysłowiłem sobie, że poślubiłem nie tę siostrę. I co mam zrobić? Do końca życia tłumić to w sobie i być nieszczęśliwy?
Odpowiedz@misiak1983: Jak to mówią anglojęzyczni, założyć spodnie dużego chłopca i się rozwieść, zamiast krzywdzić partnerkę. No, ale jak nie ma się godności i odwagi, to zachowuje się jak ch*jek.
Odpowiedz@misiak1983 a czy ta siostra coś do Ciebie czuje?
Odpowiedz@izra25: Wystarczy zapach grubego portfela, a mu pasuje, że dobrze na ch*ju skacze.
OdpowiedzJestem mile zaskoczona brakiem żądania czytelników, aby autorka koniecznie doniosła żonie o poczynaniach męża.
Odpowiedz@katem: Ja dla tych komentarzy i burzy wokół nich specjalnie w komentarze weszłam xD
Odpowiedz