Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dnia pewnego wybrałam się na wizytę kontrolną do ginekologa. Po zebraniu wywiadu…

Dnia pewnego wybrałam się na wizytę kontrolną do ginekologa. Po zebraniu wywiadu pani doktor poprosiła o rozebranie się do badania. Tutaj warto zaznaczyć, że wyglądam dość ''alternatywnie'' - niecodzienny kolor włosów i tatuaże.

Kiedy wróciłam do gabinetu rozebrana od pasa w dół, doktorka rzuciła z histerią, patrząc na moje wytatuowane udo: ''matko! przecież dziecko się będzie pani bało! no znienawidzi panią!''.

W tamtej chwili byłam dość nieśmiałą dziewczyną, więc zamiast odpowiedzieć jej coś do słuchu, jedynie potulnie wpełzłam na fotel, ale dziś zareagowałabym już inaczej.

P.S. Przepowiednia nie spełniła się, (żadne) dziecko się nie boi. :)

luxmed

by moomoo
Dodaj nowy komentarz
avatar singri
8 14

Tak, rodząc się zobaczy tatuaż i znienawidzi matkę. Większej bzdury dawno nie słyszałam.

Odpowiedz
avatar bazienka
5 7

@singri: zobaczy, przestraszy sie i schowa z powrotem ;)

Odpowiedz
avatar Ohboy
7 13

Akurat dzieci bardzo pozytywnie podchodzą do tatuaży, babka przenosiła swoje własne problemy z akceptacją na innych. Śmieszna kobieta.

Odpowiedz
avatar Artek610
7 9

@Ohboy: Dzieci generalnie raczej nie mają uprzedzeń. Uczą się tego niestety od dorosłych.

Odpowiedz
avatar moomoo
8 12

@Cut_a_phone: to że ktoś nie trafia w Twój gust nie znaczy, że jest dziwadłem.

Odpowiedz
avatar singri
2 6

@Cut_a_phone: Zaraz dziwadło. Tatuaże potrafią być dziełami sztuki. A młodym osobom często się wydaje, że są nieciekawe i aż zbyt przeciętne, więc próbują się "podrasować". Przechodziłam przez to, ale powstrzymała mnie myśl, ze tatuaż to obrazek na całe życie.

Odpowiedz
avatar Cut_a_phone
-2 6

@singri: chodziło mi o to, że jak ktoś specjalnie robi sobie modyfikacje mające na celu wyróżnić go spośród innych i zwracać uwagę, to niech nie będzie zdziwiony, że ludzie na to patrzą, a niektórzy komentują.

Odpowiedz
avatar Jorn
4 4

@singri: Tatuaże rzeczywiście potrafią byc dziełami sztuki. Tak mniej więcej jeden na tysiąc. Jakieś osiemset z tego tysiąca szpeci nosiciela, a nie ma to znaczenia, bo i tak lekarki nie powinno obchodzić, że pacjentka ma obrazki na nodze.

Odpowiedz
avatar yfa
-4 10

@moomoo: "wyglądam dość ''alternatywnie''" - to jest właśnie definicja "dziwadła", więc zaprzeczasz sama sobie. Wygląd zewnętrzny modyfikuje się - uwaga, będzie zaskoczenie - dla wyglądu zewnętrznego, czyli czegoś, co widzą przede wszystkim i na dzień dobry inni. Celowo odstajesz od normy, więc chyba właśnie w celu wywoływania takich reakcji. Czyżby panience nie podobało się, że świat reaguje niezgodnie z jej oczekiwaniami? To teraz zmień świat! I żeby nie było - nie interesuje mnie co kto robi z własnymi rzeczami (także ciałem) tak długo, jak mi się z obrzydliwym widokiem nie ładuje w obszar wizji. Zatem sypiaj sobie z kim chcesz, ale nie biegaj z obwisłymi cyckami ani wystającą spod "miniówy" d* po ulicy. Rysuj sobie cokolwiek na skórze, o ile nie jest to artystyczna fuszerka albo kompletny kicz na odsłoniętej części. Dziuraw sobie cokolwiek zechcesz, ale ja nie zamierzam oglądać ani tolerować w swojej przestrzeni osobistej osób z kołami od roweru w nosie czy jakimiś kapslami w uszach. Tak samo jak nie będę tolerował kogoś, kto sobie włosy wysmaruje psią kupą i z takim "performancem" będzie mi pod nosem śmierdział. Tak po prostu - jeżeli, jak większość nadmiernie (i miernie) wytatuowanych ludzi, wzbudzasz obrzydzenie, to przecież robisz to celowo. I jeżeli sądzisz, że masz prawo narzucać innym swój gust, to negatywne reakcje ludzi są właśnie objawem tego, że oni go nie podzielają. To tak ogólnie, ale w jednym trzeba przyznać rację - lekarz nie ma prawa komentować wyglądu tego, co normalnie nosimy zakryte. Ani tatuaża, który zobaczył dopiero po rozebraniu się, ani obwisłych cycków, ani gołej d*, bo wybierając sobie taki zawód musi się liczyć z nieprzyjemnymi dla niego widokami.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2020 o 7:53

avatar Werulika
4 4

@yfa: "jeżeli sądzisz, że masz prawo narzucać innym swój gust"- co niby innego Ty robisz w całym tym komentarzu? To, co dla Ciebie jest obrzydliwym widokiem, nie dla każdego nim będzie.

Odpowiedz
avatar kajcia
-5 17

Dosc niesmiala raczej slabo wspolgra z tatuazami na udach i kolorowymi wlosami, cos mi tu nie gra...

Odpowiedz
avatar Attentat
7 11

@kajcia: Nie do końca rozumiem, na jakiej zasadzie jedno ma mieć związek z drugim. To stereotyp, że tatuaże i kolorowe włosy noszą jedynie ludzie pewni siebie i śmiali. To kwestia gustu, a nie charakteru.

Odpowiedz
avatar Kamaiou
3 5

@Attentat: o to to!

Odpowiedz
avatar singri
4 6

@Attentat: A ja powiedziałabym, że tatuaże, kolorowe włosy i oryginalne ubrania to wizytówka ludzi nieśmiałych i mniej pewnych siebie. Oczywiście nie ma co uogólniać, ale spora część osób nieśmiałych próbuje się w ten sposób "podrasować", wyróżnić.

Odpowiedz
avatar santiraf
0 0

O co Pani doktor chodziło? Dziecko miałoby bać się/nienawidzić z powodu faktu posiadania przez Ciebie tatuażu, czy tego co on przedstawiał?

Odpowiedz
avatar minus25
0 0

Wątpię

Odpowiedz
Udostępnij