Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem kierowcą tzw. "tira" Dziś o zajeżdżaniu drogi przez ciężaró..., ajć, co…

Jestem kierowcą tzw. "tira"

Dziś o zajeżdżaniu drogi przez ciężaró..., ajć, co ja piszę. Przecież nie chcecie o tym czytać. Zmiana tematu.


Światła samochodowe. Opisywałem już historię wskazując na niewiedzę i nadmierne zaufanie kierowców do elektroniki samochodowej. Dziś jednak o nadużywaniu świateł drogowych.

Po co w ciężarówkach są te małe światełka na góry pojazdu? To są światła obrysowe, które mają innym powiedzieć, że z naprzeciwka jedzie pojazd ciężarowy. Po co Wam ta wiedza? Czytajcie dalej:)

1. Autostrada A1, odcinek Włocławek-Toruń. Na pasie zieleni rozdzielającym jezdnie są zamontowane słupki ograniczające ryzyko oślepienia światłami drogowymi. Niestety nie działa to w przypadku ciężarówek. Jadę i jestem oślepiony przez auto osobowe. Kierowca na pewno widzi moje światła obrysowe (kontroluję oświetlenie przed ruszeniem), ale zwyczajnie to ignoruje. Zmienia światła na mijania dopiero kiedy ja włączam światła drogowe.

2. DK 12 na odcinku od węzła autostrady A1 w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego. Odcinek drogi ze wzniesieniami. Wjeżdżam pod górkę (jestem na szczycie) i widzę naprzeciwko auto osobowe na światłach drogowych. Kierowca również ignoruje moje światła obrysowe. Zanim jednak włączyłem "długie", zauważył, że jadę i przełączył na mijania.

3. Ekspresowa S5, odcinek Poznań-Leszno. Zjeżdżam ze wzniesienia i jestem oślepiony przez auto osobowe. Na tym odcinku nie ma zabezpieczeń przeciw oślepieniu. Kierowca osobówki nie reaguje również moje "błyskanie" światłami drogowymi (nie mogłem ich włączyć na stałe, bo chwilę wcześniej wyprzedziło mnie auto). Kiedy się wymijaliśmy, nacisnąłem na klakson.

Współtowarzysze drogi. My siedzimy wysoko i Wasze światła nas oślepiają. Wierzcie mi, że to nie jest miłe, ani przyjemne dla oczu być w ten sposób oślepiony nawet kilkanaście razy w ciągu jednej nocy. Po to właśnie mamy światła obrysowe. Są wymagane przez prawo, a Wam mówią, że zbliża się pojazd o większych gabarytach. Zwracajcie na to uwagę i zadbajcie o wspólne bezpieczeństwo.

Autostrada A1 Ekspresowa S5 DK12 TIR osobowe droga oślepienie

by konto usunięte
Dodaj nowy komentarz
avatar szczerbus9
-2 6

Powiedziałbym, że te światełka obrysowe działają na twoją szkodę... Idę o zakład, ze przynajmniej spora część, jak nie większość, widząc że jedzie z przeciwka ciężarówka, to nie wyłączają, bo myślę, że jesteś wysoko i cię to nie oślepia... I wspomniałbym, o przepinaniu świateł... Np u mnie w beemce da się spokojnie zamienić kostki, tak, żeby jako mijania świeciły się drogowe, (i na odwrót)... Tylko, że odbłyśniki są inaczej zaprojektowane... Jak te latarki z soczewkami, zsunięta jako mijania, rozsunięta jako drogowa (za to podobno można dowód stracić...)

Odpowiedz
avatar Jorn
8 8

Punkt drugi nie pasuje do reszty. Ten kierowca nie był piekileny, bo gdy cię zauważył, przełączył światła. Bo wyobraź sobie, że obrysówki nie zawsze są dobrze widoczne - gdy w tle są inne źródla światła (np. oświetlenie węzla drogowego), z daleka można ich nie zauważyć.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@Jorn: oświetlenue węzła się nie rusza, a światełka obrysowe owszem. To taka mała różnica. Dobry kierowca zauważy różnicę.

Odpowiedz
avatar Jorn
0 2

@timi14: Mówimy o pojazdach jadących tą samą drogą z przeciwka, więc poruszających się równolegle do naszego toru jazdy, więc z prędkością kątową bliską zeru, która rośnie dopiero, kiedy nadjeżdżający pojazd jest blisko. Z daleka, to widzimy, jak bardzo małe światełka stają się powoli małymi i minimalnie zmienia się ich rozstaw. Nie każdy to od razu zauważy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

@Jorn: Czytaj ze zrozumieniem. Pisałem, że droga jest ze wzniesieniami, a nawet, że dojeżdżam do szczytu wzniesienia (inaczej górki). W tym momencie jeśli nadjedzie inne auto, które zignoruje światła obrysowwe, jestem oślepiany.

Odpowiedz
avatar kojot_pedziwiatr
1 1

@timi14 A jak ma się sytuacja z systemami wykrywania pojazdów, które automatycznie wyłączają drogowe gdy kamera wykryje pojazd? Mają dla Ciebie dobry czas reakcji?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@kojot_pedziwiatr: Ciężko mi ocenić w ciemności czy dany pojazd posiada taki system

Odpowiedz
avatar Jorn
0 0

@kojot_pedziwiatr: Raz jechałem takim samochodem, był to Renault Talisman. System radził sobie zaskakująco dobrze z wykrywaniem ruchu z przeciwka oraz oświetlonych miejscowości i przełączał światła w odpowiednim momencie. Za to nie radził sobie z wykrywaniem czerwonych świateł samochodów, do których ja się zbliżałem od tyłu lub które mnie właśnie wyprzedziły.

Odpowiedz
Udostępnij