Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Rozmowa sprzed chwili. Dzwoni pan, od razu informując mnie, że dzwoni z…

Rozmowa sprzed chwili. Dzwoni pan, od razu informując mnie, że dzwoni z Włoch i że on dużo za to płaci. Na to ja: w takim razie postaram się pomóc jak najszybciej, w czym mogę pomóc? Pan stwierdził, że przed chwilą rozłączyła się z nim pani i on chce jej nazwiko, zeby złożyć skargę. Sprawdzam, a w tym czasie poleciały takie bluzgi, że aż się zdziwiłam. patrzę, a tam notatka, że klient bardzo wulgarny i że po upomnieniu koleżanka zakończyła rozmowę. Pominęłam milczeniem wyzwiska, po kilkudziesięciu kolejnych sekundach "ku*ew" powiedziałam, że skoro pan płaci drogo za to połączenie, może przejdziemy do meritum i że ja również się rozłączę, jeśli tak będzie rozmawiał. Poleciały kolejne K***wy, okazało się, że pan chciał tylko właczyć rozaming na numerze internetowym, co zrobiłam. Po czym znów poleciały Ku**y na mnie i koleżankę. Powiedziałam panu, że jest klientem biznesowym i do tego rozmawia z kobietą, więc mógłby dobierac inne słowa (chcąc rozładować trochę atmosferę), ale pan nawet nie zareagował, tylko znó użył ulubionego słowa. Podziękowałam za rozmowę i również ją zakończyłam. Najlepsze było to, że pan był z 89 roku, kilka lat ode mnie młodszy, ale jak widac odebrał solidne wykształcenie. Szkoda, że nie ma takiego przedmiotu w szkole jak Savoir vivre... niektórym by się przydał

BOKB Orange

by Sihaja
Dodaj nowy komentarz
avatar szaryobywatel
1 1

Bo kulturę to się z domu wynosi, a jak czyiś rodzice z pogardą patrzę na innych to nić dziwnego, że i syn/córka z czasem też nie będzie nikogo szanował. I tak ród chamów nigdy nie wygaśnie.

Odpowiedz
Udostępnij