Kupowałem dla swojej dziewczyny prezent świąteczny przez internet.
Parę dni później, gdy paczka już szła, zaczęła ona na różnych stronach dostawać reklamy, namawiające do kupna dokładnie tego, co jej zamówiłem. Zaczęła rozważać kupno tej rzeczy, a ja musiałem kręcić, by nie zdecydowała się na to przed dostaniem prezentu ode mnie.
Równolegle ona zamówiła kolczyki, które miały być prezentem od nas dla wspólnej znajomej. Dwa dni później zasypały mnie reklamy sklepów jubilerskich.
Aż dziwne, że znajoma nie dostała powiadomienia, co dokładnie jej kupiliśmy.
sklepy_internetowe
hmm, jakaś super-mega sztuczna inteligencja, że też się sama domyśliła dla kogo jaki prezent.
Odpowiedz@miyu123: Sugeruję wrócić do podstawówki, tam uczą czytania ze zrozumieniem. W którym miejscu napisałem, że znajomej wysłało powiadomienie o prezencie? Wspominałem jedynie, że synchronizuje reklamy w 2 telefonach.
OdpowiedzNo z jednej strony rozumiem problem, ale z drugiej nie ma w tym nic dziwnego. To, że w internecie są reklamy krojone pod nas to chyba nie zaskakuje nikogo? Można z tym walczyć, ale myślę, że to nie miejsce na wdawanie się w takie dywagacje techniczne.
Odpowiedz@Michail: Z dostosowywanych reklam zdaję sobie sprawę i nic do tego nie mam. Krytykuję jedynie przesyłania treści reklamowych osobom, które system uzna za powiązane z nami.
OdpowiedzNie wiecie co to jest tryb incognito i nie słyszeliście o różnych adblockach?
OdpowiedzFacebook wiedział, że jestem ze swoim facetem szybciej niż nasze rodziny i znajomi. Takie czasy...
Odpowiedz