Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

O piekielności zawodu, jakim jest kurier rowerowy. Zdaję sobie sprawę ze wszystkich…

O piekielności zawodu, jakim jest kurier rowerowy.

Zdaję sobie sprawę ze wszystkich zalet, jakie to rozwiązanie ze sobą nosi. Że rower jest bardziej ekologiczny, nie stoi w korkach, mogą się tego podjąć osoby bez prawa jazdy.

Jednakże bardzo martwi mnie to wykorzystywanie pracowników, którzy na zmianie muszą jeździć z dostawami bez względu na warunki pogodowe.
Ulewa? Jedziesz.
Wiatr? Jedziesz.
Skwar? Jedziesz.
Burza? Jedziesz.
Pada śnieg? Również jedziesz.

Niby rowery są dopasowane do różnych sezonów, bo są im wymieniane opony, jak i w niektórych firmach łańcuchy. Mają też dopasowane ubrania do tego.
Ale nadal nic bezpośrednio Cię przed tymi warunkami pogodowymi nie chroni. Nie masz pojazdu z zadaszeniem, nie możesz się skryć w budynku i to przeczekać. Dostałeś zamówienie to musisz je odebrać i dostarczyć. Nawet jeśli knajpa i klient są na dwóch krańcach strefy zamówień.

Piekielni są w tym pracownicy, którzy na takie warunki się zgadzają i podpisują taką umowę.

Piekielni są pracodawcy, którzy tak naprawdę nie dbają o bezpieczeństwo swoich kurierów tylko trzepią na biznesie grube pieniądze. Wykorzystują, że do tej pracy ciągną studenci, którzy potrzebują sobie dorobić, a płacą odrobinę wyższą stawkę niż minimalna (ale kokosy to też nie są), bądź Ukraińcy którzy też przyjmują każde zlecenia.

Okrutne firmy, okrutny świat. I tylko szkoda tych osób, które przemoczone i zmarznięte teraz przemierzają miasto, by dostarczyć komuś ciepły posiłek.

kurierzy

by ~kinsko7
Dodaj nowy komentarz
avatar Mavra
6 6

Owszem masz rację, że ich szkoda, ale z drugiej strony ludzie zamawiają po to dowóz by samym nie musieć w Ulewę Wiatr Skwar Burzę Padający śnieg samemu coś kupić, odbierać czy to tam kurier im przywozi. Powiedz ile w roku jest dni, gdy nie ma tych stanów pogodowych jakie wymieniłeś wyżej? No właśnie. Czy według ciebie powinni pracować tylko w te idealne dni do jazdy na rowerze? Ile wtedy by zarobili? Jaki to byłby biznes gdyby były dostępni jedynie w te dni w które właściwie są najmniej potrzebni?

Odpowiedz
avatar Face15372
6 8

Olaboga jacy biedni, każdemu przystawiają pistolet i każą podpisać umowę. Zupełnie jak nie w kapitalizmie, komuna jakaś i obóz pracy.

Odpowiedz
avatar Agnieszka77
3 3

no cóż, a co ma powiedzieć listonosz?? On też na rower ma wsiąść jak jest ładna i przyjemna pogoda?

Odpowiedz
avatar Jorn
4 4

Zdradzę ci pewna tajemnicę ukrywaną przed światem. Tylko nie powtarzaj dalej! Otóż firma kurierska powstała po to, żeby zarabiać pieniądze dla swoich właścicieli. Środkiem do tego celu, jaki jej szefowie wybrali, jest zatrudnienie kurierów i rozwożenie paczek. Nie jest natomiast głównym celem firmy zapewnienie, żeby na jej kuriera deszcz nie padał.

Odpowiedz
avatar Eander
2 2

Wiesz a co ma powiedzieć budowlaniec czy grabarz ale idźmy dalej pracownik w biurowcu od południa pod klimatyzatorem tez ma ciekawie. Włączy klimę przewieje nie włączy ugotuje się. A teraz już bardziej na serio. Każdy zawód ma swoje plusy i minusy i jeśli tylko pracodawca nie ukrywa ich przed tobą przed podpisaniem umowy i oferuje godziwe wynagrodzenie w stosunku do obowiązków to gdzie widzisz problem?

Odpowiedz
Udostępnij