Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Otworzyli Stary Most... Hip Hip Hura... Wróć... Ch00ja! Tak lepiej... Stary most,…

Otworzyli Stary Most... Hip Hip Hura... Wróć... Ch00ja! Tak lepiej...

Stary most, czyli most imienia Ignacego Mościckiego w Puławach. Przeprawa leciwa, nitowana i dość wąska. Przez kilka miesięcy był w remoncie, a otworzyli go tydzień temu. Jednak to co spotkałem w tym czasie, a dziś byłem tego bezpośrednim świadkiem przypomniało mi "Stare Dobre Czasy".

Nieimponująca szerokość jezdni na moście sprawia, że albo kierowcy ciężarówek i autobusów potrafią jeździć i jakoś to idzie, albo nie potrafią i stają, a wtedy robi się wesoło...
Jechałem dziś od od strony miasta i trafiłem na zator. Autokar turystyczny nie potrafił się zmieścić z emką (regionalizm, autobus miejski). O ile kierowcy emek raczej są ogarnięci i nawet nie zwalniając niemal szorują po konstrukcji bokami, ale jadą. A autokar? Jak się już w końcu minęli to jechał z kołem na, a nawet za linią... No co? Wąsko jest!
Tak się złożyło, że przystanąłem na światłach tuż obok następnego przystanku, tuż obok przodu autobusu... Kierowca wyskoczył z szoferki i majstrował coś przy lusterku, a pasażerka (Luba) twierdzi, ze widziała na lusterku dość głębokie rysy... Czyli widocznie nie obyło się bez strat...

A stare dobre czasy? Co prawda jak budowano obwodnicę to ja byłem jeszcze w podstawówce, ale coś tam pamiętam...
Jak pisałem, albo umieli jeździć i choćby zwolnili do prędkości marszu, to jakoś to szło. Kolejki był do mostu, ale jakoś bez przesady. Albo nie umieli jeździć i zatrzymywali się... A wtedy potrafiły się utworzyć korki na kilka kilometrów od mostu.
Zdarzały się też sytuacje gdy Tata mając na 2 zmianę do pracy, wybrał się z Mamą rano na zakupy, ale wracając trafiali na korek. Wtedy by zdążyć do pracy, wracali do domu przez sąsiedni Dęblin (25 km) i z powrotem na Dęblin do pracy... I tylko dla tego, że ktoś nie zna gabarytów własnego pojazdu...

most

by szczerbus9
Dodaj nowy komentarz
avatar kierofca
0 0

Jak byś musiał zapłacić ~500eur za nowe lusterko, to też byś wolał go nie urwać. Kierowca emki jeździ tym mostem kilkanaście razy dziennie, kierowca autokaru dalekobieżnego raz w tygodniu, kierowca ciężarówki może raz na rok. Inna rzecz że autokary czy ciężarówki powinny być kierowane na S12 i tam przekraczać Wisłę.

Odpowiedz
Udostępnij