Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem kierownikiem pociągu. W przypadku zgłoszenia grupowego przejazdu dzieci, PKP Intercity przygotowuje…

Jestem kierownikiem pociągu.

W przypadku zgłoszenia grupowego przejazdu dzieci, PKP Intercity przygotowuje dla nich poczęstunek. Zazwyczaj jest to batonik albo butelka wody. Poczęstunek ten wydaje obsługa pociągu.

Do przedziału służbowego przyszła podróżna aby zgłosić mi, że po pociągu kręci się podejrzany mężczyzna. Chodził po pociągu i grzebał w śmietniczkach. Pomyślałem początkowo że to kolejny "menel obieżyświat", który w śmieciach szukał skarbów.

Podróżna wskazała mi tego mężczyznę, a ja poszedłem sprawdzić mu bilet. Faktycznie wyglądał trochę jak menel, lecz zamiast biletu wyjął legitymację:
- Dzień dobry, Jan Piekielny wydział audytu i kontroli. Będę musiał na poprzednią drużynę raport napisać.
- Ale dlaczego? - zapytałem
- Było zgłoszenie przejazdu 24 dzieci, a w śmietniczkach znalazłem tylko 18 papierków po batonach.

kolej

by ~KierownikIC
Dodaj nowy komentarz
avatar Agrestowa
21 21

Brzmi to jak jakiś kawał krążący wśród kolejarzy i przerobiony na historię.

Odpowiedz
avatar timo
7 7

@Agrestowa: kiedyś się mówiło "gdzie zaczyna się wojsko, tam kończy się logika". Ja uważam, że także "gdzie zaczyna się PKP, tam kończy się logika". Widziałem tyle absurdów i debilizmów w wykonaniu tej "firmy", że jestem w stanie w to uwierzyć. Widocznie "audytor" nie wpadł na to, że ktoś mógł sobie zostawić batonik na później, względnie schować papierek do kieszeni lub wyrzucić do kibla, ewentualnie za okno.

Odpowiedz
avatar Trepan
1 1

@timo: pkp ma masę instrukcji (są dostępne aktualne na ich stronie wszystkie). Wchodząc w ten świat usłyszałem, że nie ma tam nic nieważnego i nieaktualnego, co na dzień dobry mnie uderzyło masą rzeczy, które wydały mi się absurdalne i nieżyciowe. Jednak po zapoznaniu się bliżej z tematem zacząłem to rozumieć i potwierdzam, że tak jest. Głupie błędy, drobne niedociągnięcia prowadzą do takich tragedii jak Szczekociny. Dlatego instrukcje są tak precyzyjne. Sama historia jednak jest z nie wiem czego wyciągnięta. Do tego skład powinien być sprzątany, pomiędzy kursami pobieżnie, czyli opróżnienie śmietniczek i interwencyjnie tam gdzie jest wyraźnie brudno, a dalej w kolejną trasę. Dopiero po odstawieniu na przegląd, mycie jest gruntownie sprzątany (nocą w przerwie w kursowaniu).

Odpowiedz
Udostępnij