Autobus komunikacji miejskiej w Krakowie.
Pani Studentka podchodzi do kierowcy celem zakupu dwóch biletów ulgowych (cena jednego to 2,5 zł). Kierowca rozłożył Pani Studentce dwa bilety obok siebie i czeka...
Pani Studentka: Ile płacę!? /prawie krzycząc/
Kierowca popatrzył na bilety, na Panią Studentkę i delikatnie się uśmiechnął.
Kierowca: No to będzie 5 zł przecież.
Pani Studentka nerwowym ruchem położyła 5 zł, po czym zamaszyście zgarnęła bilety i, odchodząc od kabiny w głąb pojazdu, zdecydowanie już krzyczała:
Pani Studentka: Ja na matematyce nie muszę się znać, bo ja MEDYCYNĘ studiuję!!!
I zniknęła w czeluściach autobusu…
Pasażerowie popatrzyli po sobie, generalnie konsternacja, bo w sumie to już nawet śmieszne nie było, raczej żałosne. A ja jakoś z pewną dozą nieufności korzystam od tamtej pory z porad lekarskich. :)
P.S. Mam nadzieję że Pani Studentka lekarzem jednak nie została…
Musi się znać i medycyny raczej nie studiuje, bo egzaminy wstępne na medycynę są z fizyki. Jak się nie zna, to się nie dostała.
Odpowiedz@Balam: Egzaminów wstępnych na studia nie ma już około 15 lat - chyba że ktoś nie pisał matury. Wystarczy matura z chemii i biologii, a tej pierwszej bez znajomości matematyki się nie zda dobrze.
Odpowiedz@as0797: Popatrz, to mój uniwersytet medyczny jest jakiś cofnięty, bo nadal przeprowadza egzaminy wstępne.
Odpowiedz@Balam: która to uczelnia?
Odpowiedz@marcinn: Raczej żaden bo na żadnym w PL nie masz egzaminów wstępnych na lek.
Odpowiedzjak ma dobrze ustawionych rodzicow to i w zarzadzie szpitala bedzie
Odpowiedz@DeceiverInI: do tego nie trzeba w ogóle być medykiem.
OdpowiedzRobiłam kiedyś zakupy w chińskim markecie. Była promocja. Cały asortyment-10%. Dziewczyna stojącą przede mną w kolejce dzwoniła do mamy z pytaniem ile to jest 10% od 10 złotych:/
Odpowiedz@Grejfrutowa: A ja kiedyś robiłam zakupy w niemieckim, dziewczyna nie wiedziała ile to 10% ze 100 zł.
OdpowiedzTo ciekawe, bo ulgowy u kierowcy w MPK kosztuje 3 złote. Zresztą kierowca sprzedaje tylko dwa typy biletów (ulgowe za 3 złote i całe za 6 złotych), więc większośc osób pyta o cenę.
Odpowiedz@helgenn: W maju zmienił się cennik, jeśli historia jest sprzed paru miesięcy to bilet ulgowy kosztował wtedy 2,50 i wszystko się zgadza.
OdpowiedzBo młodzież ostatnio to nic nie musi. Sklep, zakupy, policzony rachunek. Podaję kwotę wyższą niż cena za zakupy. Nagle buuumm kasa odmówiła posłuszeństwa. Pani ekspedientka stoi i nie wie co ma robić. Ile wydać? Starsza koleżanka podpowiada wydawaj "od tyłu", a pani obsługująca wielkie oczy.
Odpowiedz- Dzień dobry pani, moje dziecko ma kaszel i gorączkę - Ok to dam pani jakiś Sralutan i Lutasran. - Dobrze, ile to będzie? - COO KU%&A? JA STUDIOWAŁAM M E D Y C Y N Ę, NIE POTRZEBNA MI MATEMATYKA! NIE MUSZĘ TEGO UMIEĆ!!!
Odpowiedz