Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Tym razem krótko o służbie zdrowia, a raczej o piekielnym adepcie medycyny.…

Tym razem krótko o służbie zdrowia, a raczej o piekielnym adepcie medycyny.

Z nieistotnych dla historii powodów trafiłem na kilka dni do szpitala i tam zacząłem mieć tak zwane przerwy w optyce - po prostu na minutkę przestawałem widzieć na jedno oko (powód hospitalizacji nie był związany z oczkami). Zgłosiłem komu trzeba, rankiem konsultacja okulistyczna. Chwila oczekiwania i przyjmuje mnie młody i z pozoru sympatyczny pan w białym fartuchu. Chwila medycznych czarów z towarzyszeniem aparatury i pytanie: "Gdzie się leczy?" Ja: "Nooo, nigdzie". Odpowiedź: "To oślepnie, bo ma jaskrę".

Kopara opadła mi z łoskotem na marmury i usłyszałem jeszcze tradycyjne: "Następny"! Przybity nieco wypełzłem na zewnątrz i do tej pory nie wiem, na czym polega tak zwana opieka lekarska. I tyle.
PS. Było to kilka lat temu. Nadal mam jaskrę, ale w sumie jest stabilnie. Jak na razie nie oślepłem.

by jotem02
Dodaj nowy komentarz
avatar Zunrin
13 13

Nie jest tak źle, bo lekarz przynajmniej wystawił diagnozę. Może nawet prawidłową.

Odpowiedz
avatar jotem02
13 13

@Zunrin: Jak najbardziej diagnoza była prawidłowa. Tylko ten sposób zakomunikowania jej... Wyobraź sobie, że lekarz Ci mówi: "Umrzesz bo masz raka. Następny!"

Odpowiedz
avatar quack
10 10

Co za obrzydliwy zwyczaj zwracania się do pacjenta w trzeciej osobie, bez "pan/ pani" albo innej grzecznościowej formy! Jeszcze się z czymś takim nie spotkałem (chociaż z 2. ręki wiem, że tak bywa).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 8

student diagnozował? Przyjmował bez nadzoru? adept 1. «człowiek kształcący się w jakiejś dziedzinie»

Odpowiedz
avatar ParanoicznyKomentator
5 7

Zdiagnozował. Orzekł, że bez leczenia jaskra będzie postępować i w końcu oślepniesz. Czyli nie tak źle

Odpowiedz
avatar Agrestowa
4 10

Zdiagnozował cię. Szybko, za darmo, prawidłowo. A ten jeszcze narzeka...

Odpowiedz
Udostępnij