Zastanawiałam się nad kulturą w autobusie. Jest pełno historii o nieustąpieniu miejsca, ja sama jeżdżąc staram się ustąpić miejsce dla kogoś starszego i tutaj pojawia się problem kultury, czy też dobrego wychowania.
Teoretycznie (jak usłyszałam) powinno się wstać kiedy widzimy, że ktoś tego miejsca może bardziej potrzebować i jak ta osoba zauważy wolne miejsce, to sobie usiądzie. Teoretycznie pokazanie wolnego miejsca jest niegrzeczne, bo w ten sposób możemy dać odczuć komuś, że jest starszy, czy "gorszy".
Z drugiej strony normalne jest to, że ustępujemy miejsca i "zapraszamy" daną osobę i zazwyczaj ktoś dziękuje za ustąpienie miejsca.
Jednak zdarzają się przypadki, w których ktoś został urażony, bo co ja sobie myślę, "że ja taki stary jestem?!".
Uczą nas, młodych, ustępowania miejsca, ale nie uczą JAK to zrobić z taktem.
Czy zwrócenie komuś uwagi, na to, że jest wolne miejsce jest niegrzeczne?
Z jednej strony może ktoś być urażony, a z drugiej wdzięczny.
Jak ustępować miejsca z taktem?
Autobus
Od kiedy nadskakiwanie obcym ludziom jest czymś pożądanym?
Odpowiedz@toomex: od nigdy. Natomiast od "zawsze" oczekiwanym jest okazywanie szacunku osobom które przeżyły więcej niż Ty nawet jeśli trafimy na przedstawiciela który na szacunek nie zasługuje. A do autora. Wystarczy patrzeć na osobę której chcemy ustąpić miejsca. Jeśli jest zainteresowana to zrozumie, jeśli nie to po prostu nie skorzysta.
Odpowiedz@PiekielnyJa: Wiek nigdy nie powinien być wyznacznikiem tego, czy kogoś mamy szanować bądź nie.
OdpowiedzTy serio nie masz w życiu większych problemów?
OdpowiedzJak ustępować z taktem? O, tak: <birdy> czaisz akcję? <birdy> jadę ostatnio autobusem. <birdy> miejsca zajęte, jakaś starsza kobitka stoi <birdy> jakiś dwumetrowy paker się poczuł, podszedł do niej i ją pod boczek prowadzi do siedzienia <birdy> "babcia se pier* dolnie"
Odpowiedz