Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Cieknie mi z rury, zalewa sąsiada, więc zarządca budynku zorganizował mi hydraulika.…

Cieknie mi z rury, zalewa sąsiada, więc zarządca budynku zorganizował mi hydraulika.

Hydraulik zrobił mnóstwo zdjęć komórką i opowiedział jak nie powinno się budować domów. Akurat właśnie tak, jak ten jest zbudowany. Zwłaszcza w kwestii rur.

Dotknął rury i oświadczył, że czasem cieknie, a czasem nie cieknie. O niecieknięciu świadczy fakt, że teraz nie cieknie, a o cieknięciu – że na podłodze leży mokry ręcznik, a więc wcześniej ciekło.

Zrobił zdjęcie ręcznika, pożegnał się i wyszedł.

hydraulik

by ~Bzdurro
Dodaj nowy komentarz
avatar JW3333
13 17

Ten to przynajmniej coś zrobił koło tematu :) Mój powtarzał tylko 'k*rwa no Pani k*rwa co to tu k*rwa jest?' i zakończył wszystko 'wie Pani co to jest? to jest k*rwa ch*j!' po czym wyszedł....

Odpowiedz
avatar Armagedon
0 10

Obawiam się, że czeka cię długa i wyboista droga przez mękę. Różni zarządcy, różnych nieruchomości, zatrudniają przeróżnych "fachowców". Etat jest, fachowców nie ma. Wyjechali pracować za lepsze pieniądze. No to się zatrudnia kogokolwiek kto się nawinie, albo "po znajomości", bo bezrobocie spadło, ale nie aż tak bardzo, żeby robota leżała i czekała. Więc zanim ktoś wpadnie na to, z jakiego powodu w ogóle cieknie, a także, dlaczego czasem nie cieknie, a do tego, jak problem rozwiązać bez wyburzania połowy bloku - duuużo, nomen omen, wody w Wiśle upłynie. Niemniej, powodzenia i duuużo cierpliwości życzę.

Odpowiedz
avatar wifi
2 6

Hah, historia opisana tak zabawnie i sympatycznie, że aż się uśmiechnęłam. Szkoda że sama historia nie jest sympatyczna, bo trochę się naużerasz... z sąsiadem, z zarządem, z kolejnymi fachowcami. Życzę wytrwałości i szybkiego załatwienia sprawy :)

Odpowiedz
Udostępnij