Wracałam z córką w wieku 1 rok i 3 miesiące z wojaży PKPowych. Wysiadam na dworcu w Oliwie. Małą do wózka, telefon w łapkę i zamawiam My taxi lite. Wiem kiedy przyjedzie,czym i za ile dojadę, jestem przygotowana. Stoję przed dworcem, wózek turlam bo Mała marudzi, wtem zatrzymuje się przede mną nieoznakowane auto. Kierowca o wyglądzie bandyty, że złością wymalowaną na facjacie, otwiera szybę i wali prosto z mostu: jak ty kobieto z tym bachorem chcesz jechać? Ja oczy w słup, bo nie wiem o co biega, ,bo gdzie dzień dobry czy dobry wieczór,bo może jestem Józek z Ubera.Wydukałam, że czekam na taxi.. Facet machnął ręką, wydał dźwięk podobny do jęku świni i zabrał stojąca 5 metrów dalej cizię o wyglądzie conajmniej kurtyzany.
Nie jestem pewna ale to chyba był uber. Jeśli tak, to nigdy nie skorzystam. Pewnie nie wszyscy są tacy ale niesmak pozostał.
Uber
Totalnie realistyczne. Na pewno uber, no na bank. Bo przecież wiemy, że kierowcy ubera właśnie tak zdobywają klientów, wcale nie przez apkę :D
OdpowiedzA co do rzeczy ma wygląd domniemanej pasażerki? Gdyby była wytworną damą w sukni wieczorowej to lepiej? A może gorzej?
Odpowiedz@Kitty24: Też się "uczepię", bo nie wiem co klientela ma do przewoźnika. Myślisz, że kurtyzany taxi nie jeżdżą?
Odpowiedz@mskps: Gdybym napisała, że kierowca zabrał piękną, elegancką damę byłby koment w drugą stronę, więc kogo zabrał a kogo nie, nie ma tu większego znaczenia.
Odpowiedz@Kitty24: Skoro to nie ma znaczenia, kogo zabral, to po co umieszczasz to w historii? 'Zabral inna osobe stojaca nieopodal'. Marnie prowokujesz a pozniej 'lo matko, minusujo mnie, nie lubio mnie!'
OdpowiedzNo to lobby taksówkarskie dotarło aż tutaj :D Ehe, historia wiarygodna, że niech mnie Uber strzeli!
Odpowiedz@afr0dyzjak: Też byłam zdziwiona, że takie rzeczy mogą się dziać, wiesz..?
Odpowiedz@afr0dyzjak: Nie tylko taksówkarskie.
OdpowiedzDobra, ja rozumiem, ze ludzie czasem sobie lubia dodac fejka. Ale bez jaj, to juz nie jest fejk tylko ordynarna proba 'ataku' na Ubera. Kierowca Ubera NIE MOZE sobie zabrac nikogo z ulicy, bo NIE MOZE przyjmowac gotowki. Cala platnosc odbywa sie przez aplikacje... Jest milion innych mozliwosci uderzenia w Ubera, ale to jest juz tak ordynarna bajka, w dodatku napisana w okropnym stylu.
Odpowiedz@bleeee: Jak ty czytasz człowieku...? To żaden atak, historia prawdziwa, styl stylem - nieistotne, widocznie kurtyzana zamawiała.Proste.
Odpowiedz@Kitty24: I do tego w każdym komentarzu atak super Kitty24 na komentujących, którzy nie uwierzyli w to ordynarne kłamstwo.
OdpowiedzKolejna zmyślona, tendencyjna, propagandowa historyjka wrzucona z tego konta. Płatny troll jak nic.
Odpowiedz@Jaladreips: Vice versa.. P. S. Może będę pisać dla "Wyborczej" bo tu gdzie piszę teraz,słabo płacą
OdpowiedzJak już tworzyć to z polotem! Mogłaś dodać, że nagle nadciągnął mężny taksówkarz w karecie i jedno spojrzenie jego błyszczących sprawiedliwością oczu wystarczyło by garbaty i ślepy na jedno oko bandzior z Ubera umknął uwożąc córę koryntu. Po krótkim pościgu rycerz herbu złotówy, dogonił bestię i kazał na kolanach przepraszać za obrazę czci i majestatu twego. A dama lekkich obyczajów klaskała zalewając się łzami i przysięgając powrót na drogę cnoty oraz że jej noga nigdy nie postanie w samochodzie uzurpatora usług przewozowych. Tadam!
Odpowiedz