McDonald, czyli tłok i hałas niczym na targu, od małych dzieci po…
McDonald, czyli tłok i hałas niczym na targu, od małych dzieci po emerytów, a w środku całego zamieszania ona - madka z cyckiem na wierzchu. Chyba nie muszę wspominać, że reszta obiadu skończyła w śmietniku. ;)
@Kitty24: pewnie każdy widział, ale w naszej kulturze pierś jest uznawana za intymną część ciała i tak jak każda niekarmiąca kobieta nie może publicznie z wywalonym biustem paradować, tak i matka karmiąca nie powinna ostentacyjnie tego biustu pokazywać. Są pokoje dla matki z dzieckiem, są jakieś bardziej ustronne miejsca, dodatkowo można się czymś zakryć. Kiedy ludzie zrozumieją, że nie jesteśmy na przykład jakimś dzikim afrykańskim plemieniem, gdzie zarówno kobiety jak mężczyźni paradują nago
Obnażanie się w miejscu publicznym jest niezgodne z prawem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2019 o 14:12
@Kontodospontanicznychwypowiedzi: Nakarmienie głodnego dziecka to stan wyższej konieczności a gdy nie ma pokoju dla matki z dzieckiem a jak autor napisał w pomieszczeniu tłok to ciężko znaleźć ustronne miejsce. Twoje poczucie estetyki nigdy nie będzie ważniejsze od podstawowych potrzeb dziecka a wyciąganie argumentów prawnych w tej sytuacji jest naprawdę niskie. Zastanawiam się czy gdyby jakaś kobieta zaczęła w miejscu publicznym rodzić na już, dosłownie za 30 sekund dziecko na świecie to też byś stała nad nią i ględziła o odpowiedzialności karnej za obnażanie się w miejscu publicznym?
@Neomica: wspomniałam również, że podczas karmienia można tę pierś zasłonić, żeby nie zwracać uwagi. Wcale nie wymagam karania karmiących mandatami, ale oczekuję trochę szacunku dla innych. Musisz karmić w tłumie? Rozumiem, ale okryj się!
Tez nie przepadam za takimi widokami, ale rozumiem.
Bylismy z przyjaciolmi na 'wyjezdzie' w Polsce - Kolega, Jego zona, ich 4-miesieczny syn no i ja. Plan byl taki, ze prosto z lotniska odbierze nas nasz znajomy. Ale utknal w pracy. Maly wyje (to juz ten moment, ze nie da sie tego nazwac placzem) a butelke (tak, mielismy gotowa butelke) oproznil w samolocie. Czy mielismy pozwolic, zeby mlody sie ZAWYL z glodu przez kolejne 2 godziny czekania? Czy moze kolezanka miala isc do toalety? Lubisz jesc w toalecie?
@bleeee: ja rozumiem, że może być nagła potrzeba, ale można to zrobić tak, żeby nie świecić biustem. Można podejść w bardziej ustronne miejsce, odwrócić się, jak z drugiej strony nikt nie patrzy, można się zakryć. Pierś to pierś, czy ta karmiąca, czy nie, jest intymną częścią ciała, której nie powinno się publicznie pokazywać.
@Kontodospontanicznychwypowiedzi: Myślę, że w 90% historii tu opisywanych matki jednak pierś mniej lub bardziej zasłaniają. Tylko dla potrzeb historii określa się to jako "cycek na wierzchu", gdzie widać jedynie kawałek, a pani karmiąca z pewnością chciałaby karmić w zupełnie innym miejscu, gdyby mogła.
@andtwo: Oczywiście, rozumiem, spotkałam się z przypadkami, gdy faktycznie, nawet się człowiek nie zorientował, ale i widywałam takie sytuacje, że ta pierś była ostentacyjnie wyszło na, mimo że było mnóstwo mniej wracających uwagę opcji.
@andtwo: A mi z kolei wydaje się, że na 99% nie byłaś w miejscu zdarzenia, natomiast nie chcę się przechwalać, ale ja tak. Cycki wyleciały na wszystkie strony świata, ani chusty, ani próby ażeby chociażby nie odkrywać się tak mocno. Oczywiście po skończonym karmieniu rozlazły t-shirt nadal wisiał w dole i przez resztę czasu wszyscy klienci mogli podziwiać bardzo "apetyczny" biust. ;)
Serio? Co jest erotycznego albo obrzydzającego w cycku matki karmiącej. Nic. Żadnej erotyki, seksualności ani tym bardziej nie jest to odrazajace. Dziecko jeść musi. Skoro kobieta nie ma problemu ze swoim ciałem to nikomu nic do tego. Żona mojego brata przez całą ciąże twierdziła, że nigdy przenigdy nie pokaże cycka wszystkim w rodzinie. Zmieniło się to pi dwóch tygodniach kiedy okazało się, że młody ba cycu wisi większość dnia. Stwierdziła, że nie będzie sama w pokoju karmić jak my wszyscy siedzimy orzy grillu czy jedziemy na plażę. Także, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@Norwatt: tak samo absolutnie nic erotycznego nie ma w starej, ppmarszczonej piersi, a i ją się zasłania. Są miejsca, gdzie Obnażanie się jest nie na miejscu i już, ba, w miejscu publicznym jest w zasadzie karalne.
A co obrzydzającego w karmiącej piersi? Wszystko? Dzieciak do niej przyssany też nie jest najwspanialszy widokiem, kiedy pokarm leje mu się po brodzie. Zresztą, jak dorosłemu leci z ust, to też jest obrzydliwe.
@Norwatt: ja rozumiem, że nagła potrzeba, ale to analogiczna sytuacja jak z pęcherzem. Chce się nagle i mocno, to człowiek szuka, w razie braku toalety, ustronnego miejsca, żeby go nie było widać, a jak leje na środku chodnika w godzinach szczytu, to zwyczajny burak. Nie porównuję samych czynności, ale fakt, że obie wymagają obnażania się. Można karmić w miejscach publicznych tak, żeby się nie rzucać w oczy i nie świecić biustem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2019 o 15:00
@Kontodospontanicznychwypowiedzi: naprawdę porownujesz dorosłego człowieka i jego parcie na pęcherz do głodnego niemowlęcia? Bo mnie się wydaje, że jedno z dwóch jest na tyle rozwinięte fizycznie i umysłowo, żeby sobie poradzić w sytuacji ,,że już się nie da wytrzymać" lub do niej nie dopuścić.
@yanka: jak taka matka przejezdza przez skrzyżowanie to ruch wstrzymuje na czas karmienia? Przez dwie mimuty dziecka nie zagłodzi, a w tym czasie moze znalezc bardziej odpowiednie miejsce do karmienia. To nie dziecko wyciąga pierś A matka, tak więc ma wpływ na to gdzie przystąpi do karmienia
Rozumiem, gdyby usiłowała sie ZASŁONIĆ. Wam chyba też nie byłoby przyjemnie jeść, gdybyście musieli podziwiać z naprzeciwka matkę z cyckami na wierzchu. :)
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2019 o 20:15
@czekoladowakrolowa: serio, szanuję matki, ale istnieją jakieś ogólnie przyjęte normy. Ale jak widać, większość użytkowników uważa je za święte krowy. I ja rozumiem, że dziecko może nie da sobie wytłumaczyć, ale matka już raczej jest na tyle rozumiem człowiekiem, że powinna zrozumieć, że nie wszystko się pokazuje. Ale widać zakrycie piersi jest ujmą na honorze...
Przewrażliwiona jakaś.. Ta co cycków nie ma i nie widziała? Ty jesz, to i dziecko je-normalne...
Odpowiedz@Kitty24: pewnie każdy widział, ale w naszej kulturze pierś jest uznawana za intymną część ciała i tak jak każda niekarmiąca kobieta nie może publicznie z wywalonym biustem paradować, tak i matka karmiąca nie powinna ostentacyjnie tego biustu pokazywać. Są pokoje dla matki z dzieckiem, są jakieś bardziej ustronne miejsca, dodatkowo można się czymś zakryć. Kiedy ludzie zrozumieją, że nie jesteśmy na przykład jakimś dzikim afrykańskim plemieniem, gdzie zarówno kobiety jak mężczyźni paradują nago Obnażanie się w miejscu publicznym jest niezgodne z prawem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2019 o 14:12
@Kontodospontanicznychwypowiedzi: Nakarmienie głodnego dziecka to stan wyższej konieczności a gdy nie ma pokoju dla matki z dzieckiem a jak autor napisał w pomieszczeniu tłok to ciężko znaleźć ustronne miejsce. Twoje poczucie estetyki nigdy nie będzie ważniejsze od podstawowych potrzeb dziecka a wyciąganie argumentów prawnych w tej sytuacji jest naprawdę niskie. Zastanawiam się czy gdyby jakaś kobieta zaczęła w miejscu publicznym rodzić na już, dosłownie za 30 sekund dziecko na świecie to też byś stała nad nią i ględziła o odpowiedzialności karnej za obnażanie się w miejscu publicznym?
Odpowiedz@Neomica: Kochana, wyręczyłaś mnie, dziękuję. Zwyczajnie-nic dodać nic ująć.
Odpowiedz@Neomica: wspomniałam również, że podczas karmienia można tę pierś zasłonić, żeby nie zwracać uwagi. Wcale nie wymagam karania karmiących mandatami, ale oczekuję trochę szacunku dla innych. Musisz karmić w tłumie? Rozumiem, ale okryj się!
OdpowiedzRozumkiem, że śmieciowe jedzenie może zaszkodzić, też bym wtedy wyrzucila resztę. Ale co do tego ma hałas, tlok i matka karmiąca dziecko?
OdpowiedzA mają tam pokój dla matki z dzieckiem żeby nakarmiła? No chyba że lubisz jeść w kiblu to trzeba było się przenieść ;)
OdpowiedzTez nie przepadam za takimi widokami, ale rozumiem. Bylismy z przyjaciolmi na 'wyjezdzie' w Polsce - Kolega, Jego zona, ich 4-miesieczny syn no i ja. Plan byl taki, ze prosto z lotniska odbierze nas nasz znajomy. Ale utknal w pracy. Maly wyje (to juz ten moment, ze nie da sie tego nazwac placzem) a butelke (tak, mielismy gotowa butelke) oproznil w samolocie. Czy mielismy pozwolic, zeby mlody sie ZAWYL z glodu przez kolejne 2 godziny czekania? Czy moze kolezanka miala isc do toalety? Lubisz jesc w toalecie?
Odpowiedz@bleeee: ja rozumiem, że może być nagła potrzeba, ale można to zrobić tak, żeby nie świecić biustem. Można podejść w bardziej ustronne miejsce, odwrócić się, jak z drugiej strony nikt nie patrzy, można się zakryć. Pierś to pierś, czy ta karmiąca, czy nie, jest intymną częścią ciała, której nie powinno się publicznie pokazywać.
Odpowiedz@Kontodospontanicznychwypowiedzi: Myślę, że w 90% historii tu opisywanych matki jednak pierś mniej lub bardziej zasłaniają. Tylko dla potrzeb historii określa się to jako "cycek na wierzchu", gdzie widać jedynie kawałek, a pani karmiąca z pewnością chciałaby karmić w zupełnie innym miejscu, gdyby mogła.
Odpowiedz@andtwo: Oczywiście, rozumiem, spotkałam się z przypadkami, gdy faktycznie, nawet się człowiek nie zorientował, ale i widywałam takie sytuacje, że ta pierś była ostentacyjnie wyszło na, mimo że było mnóstwo mniej wracających uwagę opcji.
Odpowiedz@andtwo: A mi z kolei wydaje się, że na 99% nie byłaś w miejscu zdarzenia, natomiast nie chcę się przechwalać, ale ja tak. Cycki wyleciały na wszystkie strony świata, ani chusty, ani próby ażeby chociażby nie odkrywać się tak mocno. Oczywiście po skończonym karmieniu rozlazły t-shirt nadal wisiał w dole i przez resztę czasu wszyscy klienci mogli podziwiać bardzo "apetyczny" biust. ;)
OdpowiedzSerio? Co jest erotycznego albo obrzydzającego w cycku matki karmiącej. Nic. Żadnej erotyki, seksualności ani tym bardziej nie jest to odrazajace. Dziecko jeść musi. Skoro kobieta nie ma problemu ze swoim ciałem to nikomu nic do tego. Żona mojego brata przez całą ciąże twierdziła, że nigdy przenigdy nie pokaże cycka wszystkim w rodzinie. Zmieniło się to pi dwóch tygodniach kiedy okazało się, że młody ba cycu wisi większość dnia. Stwierdziła, że nie będzie sama w pokoju karmić jak my wszyscy siedzimy orzy grillu czy jedziemy na plażę. Także, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Odpowiedz@Norwatt: tak samo absolutnie nic erotycznego nie ma w starej, ppmarszczonej piersi, a i ją się zasłania. Są miejsca, gdzie Obnażanie się jest nie na miejscu i już, ba, w miejscu publicznym jest w zasadzie karalne. A co obrzydzającego w karmiącej piersi? Wszystko? Dzieciak do niej przyssany też nie jest najwspanialszy widokiem, kiedy pokarm leje mu się po brodzie. Zresztą, jak dorosłemu leci z ust, to też jest obrzydliwe.
OdpowiedzŻyczę w takim razie dzeciaczka który najada się w pół godzinki a później cztery przesypia ;-)
Odpowiedz@Norwatt: ja rozumiem, że nagła potrzeba, ale to analogiczna sytuacja jak z pęcherzem. Chce się nagle i mocno, to człowiek szuka, w razie braku toalety, ustronnego miejsca, żeby go nie było widać, a jak leje na środku chodnika w godzinach szczytu, to zwyczajny burak. Nie porównuję samych czynności, ale fakt, że obie wymagają obnażania się. Można karmić w miejscach publicznych tak, żeby się nie rzucać w oczy i nie świecić biustem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2019 o 15:00
@Kontodospontanicznychwypowiedzi: naprawdę porownujesz dorosłego człowieka i jego parcie na pęcherz do głodnego niemowlęcia? Bo mnie się wydaje, że jedno z dwóch jest na tyle rozwinięte fizycznie i umysłowo, żeby sobie poradzić w sytuacji ,,że już się nie da wytrzymać" lub do niej nie dopuścić.
Odpowiedz@yanka: jak taka matka przejezdza przez skrzyżowanie to ruch wstrzymuje na czas karmienia? Przez dwie mimuty dziecka nie zagłodzi, a w tym czasie moze znalezc bardziej odpowiednie miejsce do karmienia. To nie dziecko wyciąga pierś A matka, tak więc ma wpływ na to gdzie przystąpi do karmienia
OdpowiedzRozumiem, gdyby usiłowała sie ZASŁONIĆ. Wam chyba też nie byłoby przyjemnie jeść, gdybyście musieli podziwiać z naprzeciwka matkę z cyckami na wierzchu. :)
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2019 o 20:15
@czekoladowakrolowa: serio, szanuję matki, ale istnieją jakieś ogólnie przyjęte normy. Ale jak widać, większość użytkowników uważa je za święte krowy. I ja rozumiem, że dziecko może nie da sobie wytłumaczyć, ale matka już raczej jest na tyle rozumiem człowiekiem, że powinna zrozumieć, że nie wszystko się pokazuje. Ale widać zakrycie piersi jest ujmą na honorze...
Odpowiedz