Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Siedzę w poczekalni do lekarza medycyny pracy i przyznam sie, że mi…

Siedzę w poczekalni do lekarza medycyny pracy i przyznam sie, że mi się nudzi...

Przypomniało mi sie małe faux pas mojej przychodni gdy robiłem badania wstępne przy przyjęciu do pracy. Dostałem oczywiście orzeczenie o zdolności do pracy, ale w wyniku błędu lekarza tylko na jeden dzień... Sam nawet nie czytałem orzeczenia w wierze, że wszystko jest tam jak należy.

Udało się to jednak załatwić przez firmę...

by szczerbus9
Dodaj nowy komentarz
avatar andtwo
3 3

Jego wina, bo popełnił błąd. Twoja wina, bo nie sprawdziłeś. Błąd na orzeczeniu to w sumie żadna piekielność, zdarzy się najlepszemu i łatwo można go naprawić.

Odpowiedz
avatar Papa_Smerf
0 2

A gdzie tu jest jakaś piekielność? Autorze, musisz zrozumieć, że piekielni to nie Twój blog.

Odpowiedz
Udostępnij