Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Chyba czas wnieść pozew przeciwko producentom słuchawek. Zbyt mocny ucisk pałąków słuchawkowych…

Chyba czas wnieść pozew przeciwko producentom słuchawek. Zbyt mocny ucisk pałąków słuchawkowych prawdopodobnie powoduje osłabienie dopływu krwi do mózgu co skutkuje wyłączeniem instynktu samozachowawczego. Bo jak wytłumaczyć taka sytuację?
Dochodze do przejścia dla pieszych i się zatrzymuje, po drugiej stronie stoi jakiś facet. Z obu stron jadą samochody więc czekamy.
W pewnym momencie do przejścia zmierza młody człowiek (wygląd nieistotny) z wielkimi słuchawkami na uszach.
Jakby nigdy nic mija faceta i wchodzi na jezdnię. Jezdnia jest oblodzona, paradoksalnie dzięki temu nie został potrącony, bo samochody poruszały się wyjątkowo wolno.

Puenty brak.
A tu taki mały bonus:

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar JW3333
6 10

W sumie nie mam nic przeciwko selekcji naturalnej.

Odpowiedz
avatar FlyingLotus
1 11

Z drugiej strony są takie przejścia, że jak nie wtargniesz to możesz stać do us***ej śmierci... I wcale nie szukam wymówki dla gościa z historii, po prostu wiem po sobie. Już mi się zdarzało stać i stać i stać.

Odpowiedz
avatar DziwnyCzlowiek
7 11

@FlyingLotus: To już niestety nie zastrzeżenie do kierowców tylko do władz miasta. W moim mieście jest kilka takich przejeść bez sygnalizacji świetlnej. 1. są to drogi o wzmożonym ruchu i jeśli wpadłoby mi do głowy by przy prędkości 50km na godzinę wcisnąć hamulec to miałbym na zderzaku kolegę z tyłu. 2. są to przejścia umieszczone między serią świateł. Trochę bez sensu jak dla mnie. Bo kilka metrów wcześniej stoje na światłach, jeszcze wczesniej stoje na światłach i kilka metrów dalej też stoj. Dlaczego to przejście tam jest, skoro na każdej z w/w sygnalizacji są pasy? Jeśli każdy kierowca miałby stawać co kilka metrów to miasto tonęłoby w korkach.

Odpowiedz
avatar butelka
3 5

@FlyingLotus: ha jest też jedno takie przejście w moim mieście gdzie znowu kierowcy mają przes**** bo piesi idą ciurkiem i możesz stać i stać i stać. :D A właściwie było bo teraz są już tam światła. Więc kto wie może i na twoich kiedyś będą. Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że dużo łatwiej się przechodzi przez te trudne przejścia idąc z dzieckiem. Wszyscy się zatrzymują.

Odpowiedz
avatar kojot_pedziwiatr
4 6

Od razu mówię: nie mam pojęcia jak mówią przepisy. Uważam że minimum instynktu samozachowawczego powinien skutkować chociaż minimalnym zawahaniem przed wkroczeniem na przejście dla pieszych. Nie potrafię wejść na przejście nie upewniwszy się wcześniej czy mogę bezpiecznie to zrobić. Nawet gdy mam zielone, sprawdzam czy ktoś za szybko nie skręca nie "zielonej strzałce". Zasada ograniczonego zaufania chyba powinna także obowiązywać pieszych. Teraz z perspektywy kierującego pojazdem: nieraz widzę pieszych zbliżających się do przejścia dla pieszych, którzy nawet nie zerkną jak tam wygląda sytuacja na drodze. Idą "na pałę" patrząc tylko przed siebie. Myślę sobie wtedy "Będziesz kiedyś się kłócił ze św. Piotrem, o to że przecież miałeś pierwszeństwo". Pół biedy z tymi co idą na wprost na przejście, to mam go już na oku. Ale chyba są gorsi, którzy idą sobie chodnikiem i nagle skręcają pod kątem prostym na przejście, wprost pod koła... Ale najgorsi są chyba Ci, którym wyłącza się myślenie po wejściu na pasy. Tzn stoi jeden pas (czy to korek, czy to puszczają pieszego), ograniczając widoczność na drugim pasie. Wchodzą takie tępe barany na pasy po stronie gdzie auta stoją i bez jakiegokolwiek zahamowania włażą na pas na którym odbywa się ruch... Raz w życiu widziałem pieszego, który zachował się dokładnie tak jak ja zachowuję się w takiej sytuacji - zatrzymał się na granicy pasa stojącego, wychylił zza pojazdu upewniając że inne pojazdy się zatrzymują, i dopiero wtedy wszedł dalej. Czy tak trudno myśleć o tym co się robi?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2018 o 8:44

avatar tatapsychopata
1 1

Dołożę jeszcze pytanie: czy jest to przejście dla pieszych, czy przejazd dla samochodów? Bo skoro jest to przejście dla pieszych to samochody są gospodarzami na jezdni i mają pierwszeństwo, jeśli jednak jest odwrotnie to nazwijmy to przejazdami dla aut i wtedy piesi będą mieli pierwszeństwo. Bo tak to kolejne pomieszanie z poplątaniem. A, jakiś czas temu spierał się ze mną tu jakiś pedalarz w kwestii że lepiej mu się jeździ w słuchawkach, bo lepiej słyszy... Jak widać ta kretynka na filmie słyszy wyśmienicie.

Odpowiedz
avatar GlaNiK
0 0

@tatapsychopata: Hmmm, jak można lepiej słyszeć w słuchawkach? Nie wiesz, czy to jakieś specjalne słuchawki? Może ten "pedalarz" się wypowie?

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
0 0

@GlaNiK: Nie wiem, ale się spierał. To był pedalarz więc logiki się nie spodziewaj.

Odpowiedz
Udostępnij