Jakiś czas temu, jadąc autobusem do pracy, zdarzyła się dosyć ciekawa historia.
W autobusie nie było praktycznie ludzi, ciepło było, więc zdjąłem kurtkę i położyłem sobie na siedzeniu obok, a na niej plecak. Założyłem słuchawki i odwróciłem się do okna - czyli nie ma mnie dla całego świata.
Kilka przystanków dalej czuję jak ktoś puka mnie w ramię.
Odwracam się, widzę Pani około 40/50 lat.
Owa Pani zapytuje się mniej czy może tu usiąść.
Ale kątem oka widzę, że siedzenie obok (tuż za nią) jest wolne. I to dla dwóch osób.
Odpowiadam więc, że ma Pani za sobą przecież dwa miejsca wolne.
Obejrzała się na nie, po czym wsrokiem znów na mnie i:
,,Jesteś bezczelny i niewychowany gówniarzu."
Tsa...
Warszawa
Sam jesteś wSrokiem
OdpowiedzSkoro zdajesz sobie sprawę, że i tak będzie trzeba zabrać swoje rzeczy, to po co rozwalasz się na dwóch miejscach? To totalny brak kultury. Tak samo jak się siada to na dalsze miejsce, a nie tak, żeby ktoś się musiał przeciskać.
OdpowiedzTwoja historia najpierw jechała autobusem do pracy, a potem się zdarzyła. Jesteś niedouczony, gówniarzu, do tego bezczelny i niewychowany.
OdpowiedzNie wiem czy to troll, czy naprawdę gość myśli, że takie zachowanie jest w porządku. Jeżeli autor rzeczywiście uważa, że jego zachowanie było prawidłowe i że to on jest pokrzywdzony - to jestem przerażona przyszłością naszego kraju.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2018 o 17:13
Dlaczego Twoja historia jechała do pracy? Dlaczego kurtkę i plecak kładziesz na siedzeniu? Ile kosztowały bilety bagażowe? Dlaczego nie zgodziłeś się, by Pani obok Ciebie usiadła? To tylko cztery główne pytania. I najlepszego w nowym wSroku!
Odpowiedz