Na początku Twoje historie były interesujące i nawet w niektórych miejscach Ci współczułam. Niestety teraz robi się to już nudne.
Zaczynam bardziej współczuć Twoim pracownikom.
Może rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady?
A kiedy wam się skończy chęć boldupienia o 500+? Jakoś nie boli was, że z waszych podatków co miesiąc finansuje się hordy zakapioroww więzieniach, ale to że rodzina dostanie kasę i ja spozytkuje powoduje wylew żółci.
a ja myślałem, że starzy poważni użytkownicy nie wrzucają spamu.
zwłaszcza zawierającego błędy logiczne:
na 3 dzieci dostaje się 2x500 chyba, że warunki socjalne...
ale to oboje rodziców musiałoby być na zasiłku bez pracy
[albo jeszcze oszukiwać pracując na czarno, aby ten system się spinał]
prawdziwy scenariusz jest taki, że mąż pracuje za od minimalnej do kilu tyś.
a żona za 2x500 siedzi i zajmuje się trójką dzieci, aby były czyste, zdrowe, wychowane, lekcje odrobione.
a czasem zajmuje się jeszcze dzieckiem sąsiadki która jest samotna i musi robić karierę
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 sierpnia 2018 o 19:13
@PiekielnyDiablik: Przy trójce dzieci czyli pięcioosobowej rodzinie oby dostać na całą trójkę dochód na osobę w rodzinie nie może przekroczyć 800 czyli 4000 dochód na rodzinę - każdy z rodziców pensja 2000 zł netto. Natomiast prawdą jest, ze często pójście do pracy utrata tych jednych 500zł o konieczność opłacenia przedszkola dla trójki dzieci może okazać się finansowo nie kalkulować.
Oprócz komentarzy poniżej poziomu powinny być również historie poniżej poziomu, takie jak ta.
Po pierwsze, tu nie ma żadnej konkretnej historii. Po drugie: "MOPSu" i trójki, nie "trzójki". Po trzecie proponuję wrócić do podstawówki i przypomnieć sobie, czym są zdania i jakie są podstawowe zasady pisania wypracowań/opowiadań/historii. Wstyd, żeby dorosły człowiek nie umiał sklecić poprawnie kilku zdań.
"Rozumowanie pracowników. Ma 3jkę dzieci na każde 500+ 1500 + dodatki z Mops i mamy 2700 na rękę. Opłaca się pracować? " Mnie by się nie opłacało.
OdpowiedzNIe wiem jak dla innych, ale ja lubię dobrze żyć przy 5 osobowej rodzinie 2700 to mało, stanowczo mało przynajmniej dla mnie
OdpowiedzPopieram!
OdpowiedzChyba zapomniałeś napisac historii.
OdpowiedzNa początku Twoje historie były interesujące i nawet w niektórych miejscach Ci współczułam. Niestety teraz robi się to już nudne. Zaczynam bardziej współczuć Twoim pracownikom. Może rzuć wszystko i wyjedź w Bieszczady?
OdpowiedzA kiedy wam się skończy chęć boldupienia o 500+? Jakoś nie boli was, że z waszych podatków co miesiąc finansuje się hordy zakapioroww więzieniach, ale to że rodzina dostanie kasę i ja spozytkuje powoduje wylew żółci.
Odpowiedz@mlodaMama23: jak podatki obniżą.
Odpowiedza ja myślałem, że starzy poważni użytkownicy nie wrzucają spamu. zwłaszcza zawierającego błędy logiczne: na 3 dzieci dostaje się 2x500 chyba, że warunki socjalne... ale to oboje rodziców musiałoby być na zasiłku bez pracy [albo jeszcze oszukiwać pracując na czarno, aby ten system się spinał] prawdziwy scenariusz jest taki, że mąż pracuje za od minimalnej do kilu tyś. a żona za 2x500 siedzi i zajmuje się trójką dzieci, aby były czyste, zdrowe, wychowane, lekcje odrobione. a czasem zajmuje się jeszcze dzieckiem sąsiadki która jest samotna i musi robić karierę
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2018 o 19:13
@PiekielnyDiablik: Przy trójce dzieci czyli pięcioosobowej rodzinie oby dostać na całą trójkę dochód na osobę w rodzinie nie może przekroczyć 800 czyli 4000 dochód na rodzinę - każdy z rodziców pensja 2000 zł netto. Natomiast prawdą jest, ze często pójście do pracy utrata tych jednych 500zł o konieczność opłacenia przedszkola dla trójki dzieci może okazać się finansowo nie kalkulować.
OdpowiedzAha
Odpowiedzja przy takiej gromadce i tak bym poszla do pracy chocby po to by od dzieci odpoczac ;)
OdpowiedzOprócz komentarzy poniżej poziomu powinny być również historie poniżej poziomu, takie jak ta. Po pierwsze, tu nie ma żadnej konkretnej historii. Po drugie: "MOPSu" i trójki, nie "trzójki". Po trzecie proponuję wrócić do podstawówki i przypomnieć sobie, czym są zdania i jakie są podstawowe zasady pisania wypracowań/opowiadań/historii. Wstyd, żeby dorosły człowiek nie umiał sklecić poprawnie kilku zdań.
Odpowiedz