Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

W czasie majówki odwiedziłam starszą siostrę, szwagra i ich półtoraroczną córeczkę. Mała…

W czasie majówki odwiedziłam starszą siostrę, szwagra i ich półtoraroczną córeczkę. Mała dostała akurat nową łopatkę do piaskownicy, więc wybraliśmy się na plac zabaw. Ja usiadłam na huśtawce i z uznaniem stwierdziłam, że się nie zerwała pod moim ciężarem, zaś mała pobiegła do piaskownicy. Wszystko ładnie, pięknie... ale gdyby tak było do końca, nie pisałabym o tym.

W pewnym momencie na placu zabaw zjawił się chłopczyk, może czteroletni. Widocznie łopatka mu się spodobała, bo zabrał ją i sam się zaczął bawić, ku niezadowoleniu małej. Ja go prosiłam, żeby oddał, siostra prosiła, szwagier prosił. Bezskutecznie. Madka stała i się cieszyła, że ma takiego cwanego synka.

Siostrzenica w końcu sama mu wyjaśniła, że nie życzy sobie zabierania jej rzeczy. Bez słów, uznała za słuszniejszy argument siły. A madka wściekła, bo mamy agresywne, niewychowane dziecko. Na szczęście gdzieś jej się śpieszyło i nie musieliśmy z nią dyskutować.

piaskownica

by Ami_Apollo
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar bazienka
3 11

@maat_: Nie wiem, czy nie doszlo do zmiany- bo na chwile obecna jest argument sily. Poza tm mogla uzyc np. brzydkich slow jakie zna typu "nieumyta pacha", "smarki" itp., albo "oddawaj zlodzieju" zamiast "prosze" :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2018 o 5:53

avatar konto usunięte
1 5

@bazienka: Tak musiała zmienić, bo było "nie przebierając w słowach" odnośnie półtora rocznego dziecka.

Odpowiedz
avatar Ami_Apollo
4 10

@maat_: Naprawdę? Zamierzasz robić aferę przez jeden błąd? Poprawione? Poprawione, więc czy moglibyśmy się zachować jak przystało na ludzi raczej dojrzałych (nie piszę dorosłych, bo ja dorosła nie jestem) i zakończyć tą bezsensowną dyskusję? Bo moim zdaniem to do niczego nie prowadzi, w każdym razie do niczego dobrego.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2018 o 20:13

avatar PrincesSarah
16 22

Moja droga nie przebierać w słowach oznacza: "mówić wprost, używając dosadnego, niecenzuralnego, nieprzyzwoitego słownictwa, nie unikać wulgaryzmów". Już wiemy, że umysł masz stricte matematyczny ale na przyszłość staraj się takich kwiatków unikać, bo nie wszyscy są mili w towarzystwie. Faux pas.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2018 o 19:58

avatar bazienka
-1 5

@maat_: Ja w wieku 1,5 roku mowilam pelnymi zdaniami. Krotkimi, ale pelnymi. "Jestes glupi" by przeszlo.

Odpowiedz
avatar toomex
14 14

Tak się zastanawiam... czy w takiej sytuacji da się to podciągnąć pod napaść (dziecka na dziecko) i rodzić musiałby się tłumaczyć, czemu jego 3-letni syn zajmuje się rozbojem?

Odpowiedz
avatar Aris
25 33

Ale żeby dziecko musiało samo dopilnować swoich potrzeb, bo cała trójka dorosłych postanowiła świecić przykładem pokory wobec niesprawiedliwości i chamstwa, to jak dla mnie trochę słabo.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
9 13

@Aris: a co mieli zrobic? Wyrwac dziecku? Na pewno powinni ostro zwrocic uwage mamusi, ale ostatecznie dzieci same rozwiazaly sytuacje. Tak sie kiedys zalatwialo sprawy w piaskownicy i rodzice nie byli potrzebni :)

Odpowiedz
avatar jonaszewski
5 5

@Aris: No i dobrze, dziecko nauczyło się walczyć o swoje i okazywać asertywność, zamiast czekać jak ciepłe kluchy, aż rodzic zareaguje.

Odpowiedz
avatar goodfather
3 7

Siostrzenica nie jest agresywna. Ona porostu jest cwańsza niż dzieciak madki. Skoro inne argumenty nie działają to wyciągał ten największy. Więc można powiedzieć, że madka nie powinna się oburzać, w końcu siostrzenica dostosowała się do zasad gry jakie ustanowił przeciwnik. Przynajmniej od małego dziewczyna wie, że na każdego cwaniaka przypada większy cwaniak i to ona jest tym większym. Poradzi sobie w życiu.

Odpowiedz
Udostępnij