Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Witam, chciałabym wam przedstawić sytuacje sprzed paru dni a dotyczy ona naszej…

Witam, chciałabym wam przedstawić sytuacje sprzed paru dni a dotyczy ona naszej cudownej służby zdrowia i porządku w którym ona funkcjonuje. Zaczynajac od początku, mam córkę, lat 17 z dużymi problemami ze zdrowiem, niby nic poważnego ale drobne sprawy zdarzają się co tydzień. Ostatnio zaczęła mi mdleć, przelewać się przez ręce i szybka decyzja, badanie krwi. Wykazało TSH koło 6,5 co według pediatry na jej wiek jest już poważna niedoczynnością... dostaliśmy skierowanie i dzwonimy do najbliższego endokrynologa dziecięcego. I teraz wyobraźcie sobie moją minę jak pani w recepcji uprzejmym głosem poinformowała mnie ze najbliższe terminy są na maj 2019, kiedy młoda już skończy 18 lat wiec dziecięcy jej wtedy nie przyjmie... a ten „od dorosłych” nie przyjmie jej na skierowanie od pediatry, musi być od internisty który niepełnoletniej nie przyjmie.
I ja się pytam na co kurrr ja płace składki co miesiąc? Trzeba było i tak iść prywatnie i zapłacić 200 zł za jedna wizytę, leki nierefundowane i ogólnie rujnowanie portfela bo ty obywatelu ośmieliłeś się zachorować w tym kraju.

by ~Anka42
Dodaj nowy komentarz
avatar Allice
1 1

Leki na tarczycę nie wychodzą mocno drogo. A endokrynolog... No niestety, sama nawet nie próbowałam na nfz się dostać, chociaż i do prywatnych są ładne niekiedy kolejki

Odpowiedz
avatar ejbisidii
2 2

"Duże problemy ze zdrowiem, ale nic poważnego" To jak w końcu? Duże problemy czy mało poważne?

Odpowiedz
avatar quack
0 0

Miałem podobną sytuację z synem, który miał problemy z przewodem pokarmowym. Zarejestrowano go w 2017 roku we wrześniu na marzec 2018 do gastrologa, w listopadzie 2017 kończył 18 lat. Bez problemu został zarejestrowany we wrześniu i przyjęty w marcu. Być może to zależy od szpitala?

Odpowiedz
Udostępnij