Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wiem, że nie uwierzycie, ale mam historię z pierwszej ręki o robieniu…

Wiem, że nie uwierzycie, ale mam historię z pierwszej ręki o robieniu sobie "prywatnego folwarku" ze szpitala specjalistycznego.

Moja znajoma dostała wypowiedzenie. Była ona Oddziałową, wygrała konkurs za kadencji poprzedniego dyrektora i pracowała, raz lepiej, raz gorzej - jak każdy. Ogólnie była dobra dla personelu i starała się walczyć zarówno o swoje pielęgniarki, jak i o porządek na oddziale.

A teraz skrócona historia.

Dyrektor placówki zrobił przyjęcie wielkanocne. Kto mógł i chciał, przyszedł, kto nie mógł (ciężki dyżur, osobiste sprawy, po prostu święta etc.), nie. Na blisko 35 osób 14 nie przyszło.

14 osób, wraz z moją znajomą, dostało wypowiedzenie z 3-miesięcznym okresem.

Teraz wisienka na torcie. Wieść się rozeszła, ktoś się wygadał i od słowa do słowa wszystko ułożyło się w jedną, spójną całość. Personel poleciał, bo nie był na DOBROWOLNEJ imprezie, kreowanej przez dyrektora placówki, mimo że wystarczyła degradacja ze stanowiska, gdyby faktycznie coś się stało, jakieś megaważne zebranie było.

Osoby zwolnione, mimo niesmaku, przyjęły zwolnienie z godnością, a co dyrektor placówki? Cóż... Były już 2 konkursy i żadna pielęgniarka do konkursu się nie zgłosiła, solidarnie.

słuzba_zdrowia

by Arcialeth
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
32 34

Jesli to prawda to zamiast przyjmowac zwolnienie z godnoscia, powinny odrazu podac sprawe do sadu. Niewiele osob chce pracowac jako oddzialowe, bo spora odpowiedzialnosc, a pensja tylko nieznacznie lepsza. Jakby byly takie solidarne to wszystkie zlozylyby wypowiedzenie z chwila, gdy dowiedzialy o tej sytuacji.

Odpowiedz
avatar Lolitte
2 4

@nursetka: solidarność solidarnością, ale w tym zawodzie chyba ciężko znaleźć pracę od tak, a nie każdy może sobie pozwolić na bezrobocie.

Odpowiedz
avatar slothqueen
10 10

@Lolitte: ciężko znaleźć pracę pielęgniarce? dobrze płatną - może tak. jakąkolwiek - idziesz do jakiegokolwiek szpitala i biorą cię na 95% z pocałowaniem ręki. pielęgniarek jest o wiele za mało, braki kadrowe są gigantyczne, Polki wyjeżdżają, a płace są tak nędzne, że nawet Ukrainki nie chcą tu przyjechać, by je zastąpić. mały test - kiedy ostatnio widziałeś młodą pielęgniarkę? większość tych, które ja widuję (a z racji studiów widuję je bardzo często) to panie dobrze po 50.

Odpowiedz
avatar Lolitte
-1 1

@slothqueen: Szczerze to ogólnie za bardzo nie widuję pielęgniarek. A wystarczy, żeby w obecnej pracy dostawała całkiem zacną kasę (biorąc pod uwagę warunki) i wtedy ciężko znaleźć inną na tym samym poziomie.

Odpowiedz
avatar slothqueen
3 3

@Lolitte: miewałam zajęcia na oddziałach, na których personel liczył każdą rękawiczkę, a pacjentki na USG przynosiły własne butelki żelu, bo dyrektor wpadł na kolejny pomysł, jak oszczędzić. większość szpitali (są oczywiście chlubne wyjątki) prędzej wyludni się i zamknie, niż z własnej woli, bez zewnętrznych nacisków spróbuje zwabić pracowników dobrą płacą. zazwyczaj robi się cuda na kiju i "uelastycznia" pracę już zatrudnionego personelu, tak by każdy miał obowiązek się rozczworzyć, a nie podnosi płace i wabi kogoś nowego. ot, państwówka.

Odpowiedz
avatar pasia251
8 12

Ale ściema.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 8

@pasia251: w historie z kotem jeszcze uwierzylam chociaz z trudnoscia, po tej historii jestem przekonana, ze narodzil sie nowy bajkopisarz piekielnych.

Odpowiedz
avatar Lolitte
-2 2

@nursetka: historia z kotem? Przejrzałam pobieżnie historie autora i żadnej takiej nie widziałam

Odpowiedz
avatar konto usunięte
28 28

Jak dyrektor placówki może sobie pozwolić na jednoczesne zwolnienie prawie połowy zespołu (bądź co bądź) specjalistów?

Odpowiedz
avatar Always_smile
22 22

@sotalajlatan: i po co? Jeszcze gdyby miał "swoich ludzi" chętnych do pracy, ale w tak...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
9 9

A co, pracowały na umowę-zlecenie? Jeśli na etat, to musiałyby dostać dyscyplinarkę (za co?), jeśli na kontrakt - to można go po prostu nie przedłużyć, to nie zwolnienie z okresem wypowiedzenia. Ściema.

Odpowiedz
avatar bazienka
5 5

sad pracy a nie przyjmowanie wypowiedzenia z godnoscia w tak duzej grupie ich argument bedzie posiadal znamiona prawdy bezpodstawne zwolnienie plus odszkodowanie za stres, zadanie przywrocenia do pracy itp. a w miedzyczasie rozgladac sie za nowa i szef zostanie z reka w tylku

Odpowiedz
avatar merci
10 12

Ściema. A wiecie czemu? Bo solidarności wśród pielęgniarek nie było, nie ma i nie będzie. Niemożliwe, że żadna inna pielęgniarka nie zgłosiła się do konkursu.

Odpowiedz
avatar piesekpreriowy
4 4

Tak, tak... Którego medium nie odpalę to brak pracowników i polskie pielęgniarki za granicą podcieraja Niemców, a tu proszę... Zwolnił 33% personelu i co zrobi? Xdd nikt, nikt nie jest tak... Nawet nie wiem jak to nazwać. Lekkomyślny? Co za stek bzdur.

Odpowiedz
avatar Gorn221
1 1

Przecież to jest ku*wa nielegalne. Albo kręcisz, albo te 14 osób ma porażenie mózgowe i im się wydawało, że tam pracowali a tak naprawdę byli pacjentami.

Odpowiedz
Udostępnij