Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

W czasach studenckich do mieszkania na kilka miesięcy dokwaterował sie do nas…

W czasach studenckich do mieszkania na kilka miesięcy dokwaterował sie do nas X. Znajomy znajomego, przyjechał do Stolnicy spod wschodniej granicy za pracą. Ale po kolei.

Kilka lat wcześniej, jeszcze w liceum zaliczył złoty strzał, pierwszy raz strzelał do celu i trafił perfekcyjnie. Zapewnienia dziewczyny na imprezie że ona zawsze ma okres okazały sie lekko przesadzone i na świecie pojawił sie maly x.

Początkowo nawet się cieszył, zamieszkali u rodziców dziewczyny i jakoś próbowali tworzyć tradycyjną polską rodzinę.

Niestety X. wzorce rodziny i kontaktów damsko-męskich miał może aż zbyt polskie,szybko pojawił sie alkochol w niekontrolowanych ilościach i agresja domowa. Matka malego x. powiedziała nam jak wygląda sytuacja wiec pojechała ekipa na rozmowę kontrolą, zostało postanowione że X. jedzie do nas w poszukiwaniu pracy, generalnie eksperyment Polska Rodzina został zakończony niepowodzeniem.

X. dostał prace całkiem ok płatna jak na swoje możliwości, dostał też wezwanie do sądu o ustalenie alimentów. Wrócił bardzo zdenerwowany że ta k****dostala aż 300zł.
Nie przeszkadzało mu to pobrać telefonu/laptopa na kredyt i dalej rozwijać swoje zainteresowanie przemysłem gorzelniczym. Generalnie mu powodziło się dobrze mimo kolosalnych i niesprawiedliwych alimentów.

Dziewczyna ambitna, miała szanse na dobry start w dorosłość a dostała od jakiegoś półgłówka prezent w postaci samotnej opieki nad dzieckiem. Sama sobie też troszkę winna, ale ojciec pięknie się pozbierał* i zostawił ją z kochanym i słodkim, ale jednak problemem. Sam bawił się w młodość nażekając że tak dużo pieniędzy co miesiąc musi oddawać.

*niby się pozbierał, ale nie trwało to długo, mentalność nieroba uciekającego od odpowiedzialności wzięła górę nad obowiqzkami, zapijanie do pracy itp. Nowy telefon rozwalił po pijaku o krawężnik razem z mordą i kilkoma zębami. Kontaktu z X. Już nie mamy, z ostatnich plotek słyszałem że dorabia jako nieoficjalny odprowadzacz wózków sklepowych albo parkingowy na parkingach publicznych.

Dom

by ~Waciaq
Dodaj nowy komentarz
avatar bloodcarver
0 4

Poszła z nim do łóżka dobrowolnie? Jej decyzja. Nie "troszkę", a po prostu.

Odpowiedz
avatar timo
0 2

Gdyby było chociaż o połowę mniej błędów (przede wszystkim ortograficznych), to byłoby można pokusić się o danie plusa...

Odpowiedz
avatar Xynthia
2 2

@maat_: "alkochol" i "nażekając" po prostu mnie urzekły...

Odpowiedz
avatar InessaMaximova
1 1

Przerwałam czytanie gdy zobaczyłam "alkochol"... Brrr.

Odpowiedz
avatar PrincesSarah
-1 3

Co tu wrzucasz losowe przygody jakiegoś dalszego kolegi ze szkoły? Serio nie masz swoich przeżyć? Dziewczyna najwyraźniej chciała być z nim w ciąży (czy też naciągnąć na dziecko), bo przecież istnieją prezerwatywy, tabletki i można się zabezpieczyć. Skoro tego nie zrobiła to analogicznie zaszła w ciąże "przypadkowo". Proste jak budowa cepa. Przejrzyste tak jak w matematyce 2+2=4. A alimenty raz ustalone mogą być zmienione jeśli uzasadni się koszty. Co do niskiej kwoty to najwyraźniej sąd uznał, że ma wystarczające zaplecze finansowe w dodatku mieszkała u rodziców.

Odpowiedz
Udostępnij