Pracuję w McDonald's.
Nasz Pracodawca na okres wakacji zatrudnia osoby młodociane.Dla mnie przepisy względem takich osób są piekielne,ponieważ nie wolno im:
-wymieniać worków ze śmieciami ze względu na możliwość zranienia szkłem,
-wycierać stolików,bo stosuje się w tym celu specjalnego środka do dezynfekcji,
-wstawiać frytek do gorącego oleju,gdyż istnieje ryzyko poparzenia.
Ja rozumiem ewentualne kary za uszczerbki na zdrowiu,ale czy czasem nie robi się z tych ludzi "kalek",które nic nie mogą poza staniem na kasie? W domu też nie wynoszą śmieci i nie smażą we frytkownicy? Paranoja,może Wy mi to wyjaśnicie.
McD
Przecież sam sobie to wyjaśniłeś. Korporacji się nie opłaca więc zabraniają. Co ich obchodzi czy nastolatki to potrafią czy nie? Oni chcą mieć zyski z tego a nie edukować nieletnich.
OdpowiedzTo są jednak po prostu dzieciaki. Może od razu na kopalnię wysłać, bo w domu też czasem coś ukopią?
Odpowiedz