Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia koleżanki. Koleżanka, powiedzmy na to, Kamila ma dwóch dorosłych braci. Jeden,…

Historia koleżanki.

Koleżanka, powiedzmy na to, Kamila ma dwóch dorosłych braci. Jeden, człowiek do rany przyłóż, drugi... no niezbyt.
Otóż, drugi brat Kamili, nazwijmy go Bartek, zawsze sprawiał problemy. Ale nie o nim dziś konkretnie. O jego wybrance życia, którą ukryję pod imieniem Asia.

Asia i Kamila mają ze sobą na pieńku już od gimnazjum. Poszło o chłopaka, z którym z resztą Asia zaciążyła w wieku lat szesnastu,a który uchylił się prędziutko od odpowiedzialności i zostawił Aśkę z dzieckiem.

Wieść się rozeszła, iż Asia szuka ojca dla małej Julki i drogą okrężną dotarła właśnie do Bartka. I zaczęło się.

1)Nachodzenie
Pewnego razu Bartek i Asia pożarli się strasznie i "zerwali" ze sobą. Asia przyszła pod jego dom o trzeciej w nocy. Przystawiła sobie drabinę do okna wybranka i poczęła w nie walić. Chłopak sen ma mocny jednak, więc zakochana postanowiła zadzwonić dzwonkiem.
Otworzyła jej wściekła matka rodzeństwa, a Asia uraczyła ją smarkami i wypłakanym "B-bo m-myś-śmy się pokłóóóócillliii i ja MUSZĘ z Baaaartkiem pogadać!" Oczywiście prawie sobie nos rozbiła o zamknięte przed nim drzwi.

2)Zatrzymać go za wszelką cenę!
Należy zaznaczyć, iż Bartek nie jest za bystry.
Asia znalazła tatusia dla Julki i nauczona doświadczeniem, postanowiła go przy sobie zatrzymać. Ale jak? Otóż, złapała go na dziecko. Dosłownie. Prosiła swego wybranka, by zrezygnować z antykoncepcji, bo tak wygodniej. A Bartek, oczywiście uwierzył swej kochance i spełnił prośbę. Raz, drugi, kolejny. Chwalił się każdemu, kto chciał słuchać, że "on to swoją zalewa i nic nie zachodzi". No i zaszła.
Zmusiła Bartka by z nią zamieszkał. Kiedy skończyli im się pieniądze, kazała mu przekabacić rodziców, by mogli zamieszkać z nimi.
Ojciec Bartka to człowiek bardzo honorowy. Dał Asi na piśmie, że o ile nie będzie palić/pić/zażywać narkotyków to biorą odpowiedzialność za nią i za dziecko oraz zapewnią jej dach nad głową. I tak, księżniczka, żyła za cudze, do czynszu nie, ale łamała umowę nie raz. Na oczach Kamili i moich, ale nikt nie mógł z tym nic zrobić, bo...

3) Gra aktorska.
"Ja nie wiem, po co ona sobie robi te dzieci, jakby poszła do szkoły aktorskiej to trzepała by takie pieniądze, że szok" - Kamila.
I jest to całkowita prawda. Asia umie rozpłakać się na zawołanie, udawać bóle i kłamać tak dobrze, że naprawdę nikt się nie pozna.
Kiedy zwróci się jej uwagę, jej pierwszą reakcją jest telefon do Bartka, w którym opowiada jak to Kamila ją skrzywdziła i w ogóle wyzywa, ratunku rety. A potem Kamila wraca do domu, gdzie rozjuszony Bartek domaga się sprawiedliwości.
Odkąd Asia pojawiła się w domu Kamili, wszyscy się ze sobą kłócą. Dosłownie.

4) Pani mamo, zajmie się Pani małą?
Asia ma osiemnaście lat i dwójkę dzieci. Julka, ta starsza, w wieku lat 3 wciąż robiła w pampersy, bo Asia "nie miała czasu jej nauczyć". Młodszą zajmuje się głównie mama Bartka i Kamila, a jeśli odmówi, Asia robi awanturę na cały dom. Bo ona ma dzieci i się uczy, a chce wyjść czasem z domu!! Nie ma jej prawie cały czas i tym sposobem, matka Kamili ma trójkę dzieci na głowie, z czego dwójka nie jest jej.

5) Absolutny, kompletny brak współczucia.
Pewnego weekendowego poranka, właściwie przedpołudnia, najmłodsza córka Asi zaczyna wyć. Nie płakać, wyć. Oboje rodziców byli w domu, więc Kamila ignorowała, w końcu nie jej dziecko. Ale po dwudziestu (!) minutach trafił ją jasny szlag i weszła do ich sypialni, by zapytać co się dzieje.
Tymczasem... młodzi rodzice radośnie uprawiają seks podczas gdy dziecko drze się na cały dom. Kamila pękła. Ignorując nagość brata i jego partnerki wydarła się, że są oboje po*ebani i zadzwoniła do rodziców.
I tak oto dochodzimy do punktu ostatniego.

6)NIE BIJ MNIE!!!!!
Po sytuacji z krzyczącym dzieckiem w domu Kamili zapanowała istna wojna. Krzyki i wyzwiska. Nikt nie zauważył, że Asia wyciągnęła telefon i najprawdopodobniej włączyła nagrywanie, bo zupełnie nagle zaczęła krzyczeć, że Kamila ma jej nie bić i żeby przestała.

Młodzi rodzice wyprowadzają się i wprowadzają, a Asia żyje jak królowa z zasiłków i alimentów. Kurtyna.

koleżanka młodzi rodzice video

by Erick
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
27 31

Ten ojciec to głupi a nie honorowy. Nie żyjemy w XIX wieku,ludzie. Ślepy,że nie widział kogo bierze pod swój dach?

Odpowiedz
avatar Erick
22 22

@Day_Becomes_Night: Jak tylko się zorientował to ich wyrzucił, bo złamała umowę, którą podpisali. Dostała drugą szansę którą zmarnowała, a Bartek ma powiedziane, że z nią ma do domu nie wracać. Mieszkają z jej matką aktualnie.

Odpowiedz
avatar nataleg
7 23

Coś się w liczeniu pomyliłeś. Chcesz pisać bzdurne historyjki, które zbiorą dużo lajków? Rób to dobrze, z dbałością o szczegóły

Odpowiedz
avatar Erick
-5 5

@nataleg: Pomyliłaś* Poza tym, pierwsze dziecko urodziła w wieku lat 16, drugie 18. Gdzie się pomyliłam, bo?

Odpowiedz
avatar KIuska
8 8

@Erick: Napisałaś, że zaszła w ciąże w wieku 16 lat, a później, że ma 18 lat i 3 letnia córka nadal robi w pampersy. 16+3 to nie jest 18.

Odpowiedz
avatar Erick
-1 1

@KIuska: ech no co ja będę pilnować ile jej dziecko ma lat. 2 - 2,5

Odpowiedz
avatar KIuska
1 1

@Erick: A może jej dziecko nie istnieje? Tak samo jak Kamila i całą ta rodzinka? Albo sytuacja wygląda zupełnie inaczej?

Odpowiedz
avatar dorota64
-1 11

Nie bardzo rozumiem gdzie problem tej koleżanki. Rodzice utrzymują synową, a syn nie pracuje? Chyba i tak z racji wieku synowej i tego że ma małe dzieci płacili by alimenty za syna, jeśli on nie łozy na rodzinę. Ale to ich decyzja, ich pieniadze i ich dom.

Odpowiedz
avatar BlueBellee
6 10

@dorota64: A czemu by mieli płacić za syna? Nic w historii nie ma, że on jest młodszy od swojej "Julii", a ona osiemnaście ma.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
5 7

@dorota64: A an obce dziecko, też ma tzw. Bartek lub jego rodzice płacić? Z historii wyka, że Bartuś jest ojcem jednego dziecka.

Odpowiedz
avatar Habiel
9 9

@BlueBellee: Jeśli niemożliwym jest ściągnięcie alimentów od zobowiązanego, a z historii nie wynika, że syn gdzieś pracuje i się utrzymuje samodzielnie, wtedy puka się do dziadków i od nich pobiera świadczenie (art.129 KRO). Chociaż mi osobiście ta historia pachnie malinami i uważam, że kogoś za bardzo poniosła fantazja, gdy ją tworzył.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2018 o 10:44

avatar Erick
-4 4

@dorota64: Bo królewna robi w domu naprawdę bardzo duże problemy, wywołuje kłótnie, rzuca na Kamilę dość poważne oskarżenia, gdy tylko zwróci jej się uwagę

Odpowiedz
avatar BlueBellee
-2 2

@Habiel: Chyba w bajkach. Jeśli jest niemożliwe, to się dostaje z fundszu alimentacyjnego. Dziadków możesz do sądu dać, ale gwarancji nikt Ci nie da.

Odpowiedz
avatar dorota64
1 1

@BlueBellee: Bo się uczy i ma do tego prawo,więc nie pracuje i jego rodzice maja utrzymywać jego i jego dziecko. w sumie musi być to przyklepane sądownie, ale tak jest.

Odpowiedz
avatar dorota64
1 1

@Erick: Ale to decyzja rodziców, ich dom, ich kasa. Ile brakuje Kamili do pełnoletności,żeby sie wyprowadzić.

Odpowiedz
avatar BlueBellee
-2 2

@dorota64: Czy Ty umiesz czytać? Przecież w historii jest, że co najmniej 18. I skąd pewność, że się uczy?

Odpowiedz
avatar BlueBellee
5 5

"Udawać bóle"? To mnie zaciekawiło ;]

Odpowiedz
avatar Erick
-2 4

@BlueBellee: kiedy jeszcze była w ciąży, Kamila zwróciła jej uwagę, żeby była ciszej po 22, bo Kamila ma zawsze na rano. Asiunia od razu w płacz i złapała się za brzuch, bo Kama na nią krzyczy!!!

Odpowiedz
avatar Armagedon
11 19

Jezu! To patologia jakaś. Jak można, w ogóle, tak żyć? Każdy w tej rodzinie ma jakieś dysfunkcje umysłowe... Jedna puszczalska panna, siuśmajtka w dodatku, potrafi wszystkich po kątach porozstawiać i nikt nie potrafi jej poskromić. Żal tylko tych dzieciaczków przerzucanych z kąta w kąt jak tobołki. Bez prawdziwego domu, bez troski i bez rzetelnej opieki. Też wyrosną na patole. I za chwilę będzie następny i następny... a państwo da po 500+. Na co komu alimenty?

Odpowiedz
avatar BlueBellee
-4 4

@Armagedon: Chyba nie każdy? Ta Kamila wydaje się być normalna, jest też mowa o normalnym bracie, a o matce złego słowa nie ma. Więc dysfunkcje ma raczej tylko panienka i brat - debil. Ojciec po prostu zbyt naiwny, chociaż już przed Twoim komentarzem pojawił się autora, który mówi między innymi o tym, że "Jak tylko się zorientował to ich wyrzucił, bo złamała umowę, którą podpisali". Po co generalizujesz? Ale masz rację: taka gówniara powinna powinna im jeszcze dziękować, że ją przyjęli, a nie się rządzić ( Tyle, że dzieci raczej zmiękczają ludzi, więc pewnie dlatego małpiego rozumu dostali). I rzeczywiście bardzo żal dzieci. Chociaż znowu generalizujesz, bo nie wszyscy mając za rodziców patole, wyrastają na takich samych. Wielu ludzi wręcz wbrew, osiąga sukces.

Odpowiedz
avatar Garrett
2 6

Sie laska ustawiła w życiu a ty zazdrościsz. ;)

Odpowiedz
Udostępnij