Chciałam Wam przedstawić moją historię związaną z kurierem DPD. :) Przestrzegam przed tą firmą. Otóż przechodzę do rzeczy:
We wtorek tj. 23.01.2018 r. miała mi zostać doręczona przesyłka. Sprzedawca specjalnie rozdzielił ją na dwie paczki, aby kurier mógł je wnieść (razem ważyły ponad 40 kg, kurier wnosi do 30, więc obie paczki miały poniżej 30 kg). Najpierw telefon we wtorek czy mam kogoś do wniesienia zgodnie z prawdą odpowiadam, że nie, to że on mi nie wniesie, bo przesyłka waży ponad 30 kg (wtedy nie wiedziałam, że są specjalnie zrobione 2 paczki) ok, umówiłam się z nim na 2gi dzień, mąż wziął specjalnie wolne, aby odebrać i wnieść przesyłkę.
Kuriera nie było. Umówiliśmy więc w magazynie czy też sortowni (dokładnie nie wiem jak to się u nich nazywa), że kurier będzie w czwartek, czyli dziś 25.01.18 r. po godz. 14.30. Ok godz. 9 telefon, że on dwa razy nie będzie jeździł i zostawia ją w punkcie dacoppy (nie powiązanej z dpd, pani nawet nie wiedziała kto ma odebrać paczkę, paczka stała przy drzwiach, swoją drogą wynosząc paczkę nikt mnie o nic nie pytał...).
Kurier nie odbierał telefonów, skarga złożona. Także nie pozdrawiam p. Grzegorza z dpd. Skarga złożona, czekam na to w jaki sposób się podpisał, jeśli moim nazwiskiem to sprawa idzie na policję. :)
Oława
Napisane trochę chaotycznie ale + za plan pójścia na policję. Daj znać jak się sprawa rozwija :)
OdpowiedzTyle czytam o tym jakie to DPD złe, jacy kurierzy źli, jak to nie polecacie... a mimo to i tak zamawiacie z opcją dostawy przez nich. Tego trochę nie rozumiem. Mnie natomiast NIGDY żadna piekielność nie spotkała ze strony firmy czy kuriera. Paczki zawsze przychodzą na czas, jak kurier ma jakiekolwiek wątpliwości to do mnie zawsze dzwoni. Miód malina. Mam szczęście, czy żyję w innej rzeczywistości?
Odpowiedz@Lucario: Masz szczęście :-) W moim poprzednim miejscu zamieszkania kurier DPD był fatalny, raz na przykład odesłał do nadawcy moją paczkę po tym jak nie było mnie w domu kiedy przyszedł (nie dzwonił do mnie wcześniej). Zamawiałam dostawę kurierem tylko jak nie było żadnej innej opcji dostawy. W obecnym miejscu zamieszkania kurier DPD jest świetny - zawsze dzwoni, bez problemu wnosi paczki, generalnie anioł nie kurier ;-) Z innymi kurierami miałam przeprawy (miałam, bo już nie zamawiam innej przesyłki niż DPD ;) ), z nim nigdy. Widać, jak wszędzie, wszystko zależy od tego na kogo się trafi :)
OdpowiedzTo witam w klubie. Też mam takie szczęście. :)
Odpowiedz@Lucario: Czasami nie ma innej opcji do wyboru i pada na kuriera z DPD..
Odpowiedz@Lucario: czasami, zamawiając np na Allegro, nie wiesz jaką firmą będzie zrealizowana dostawa z opisem "kurier". Niestety akurat z DPD też u nas w pracy kilka osób miało przeboje i osobiście staram się ich unikać. Kurier kilka kilometrów od naszego biura wklepywał w system, że nikogo nie zastał (nie był nawet u nas).
Odpowiedz" Sprzedawca specjalnie rozdzielił ją na dwie paczki, aby kurier mógł je wnieść (razem ważyły ponad 40 kg, kurier wnosi do 30, więc obie paczki miały poniżej 30 kg). " no chyba kurier głupi nie jest skoro widzi dwie takie same paczki od jednego nadawcy? celowo rozbiliście zamówienie?! moim zdaniem Ty też trochę byłaś piekielna. Zawsze jest znany przewidywany czas dostawy. Przychodzą maile i smsy z informacją. Skoro mąż mógł wziąć wolne to mogliście tak zaplanować by przesyłkę odebrać od razu. Ja zamawiam wiele rzeczy, różnymi formami kurierskimi i nigdy nie miałam problemu. Wystarczy odrobina empatii i chęci współpracy.
Odpowiedz@MagdaMagdula: Celowo zostało rozbite, nie jestem pewny, ale opłata za 2 pudełka jest chyba wyższa niż za jedno, a jeżeli były nadane jako 2 oddzielne paczki to i opłata podwójna. Poza tym takie warunki pracy, kurierzy lekko nie mają, ale potrafią też mieć wszystko bardzo głęboko ukryte...
Odpowiedz@GlaNiK: celowo czy nie celowo ale dla mnie to trochę "januszowe".. jeśli będę zamawiać np. kanapę to chyba będę liczyć się z tym, że jest ciężka i nie podzielę jej na pół paląc głupa przed kurierem by mi to wniósł.. pomijam piekielność kuriera ale uważam, że całej sytuacji można było uniknąć :)
Odpowiedz@MagdaMagdula: Raz w miesiącu robie zamówienie z zoologicznego, żwirek, karma itd. Paczka zwykle waży ponad 30kg, sami mi rozdzielają to. Nie wyobrażam sobie ze mam wtargac do domu od samochodu to, skoro kurierowi za to płacą.
Odpowiedz@MagdaMagdula: Zamawiać może i zamawiasz, ale widać, że raczej nie wysyłasz... zadzwoń do jakiejkolwiek firmy kurierskiej i powiedz, że chcesz nadać paczkę np. 40kg. Każdy uczciwy konsultant zapyta, czy zawartość można podzielić i zaproponuje wysyłkę dwoma paczkami, bo raz, że to wygodniejsze i dla kuriera i dla klienta, a dwa, jest sporo tańsze, niż wysyłka paczką ponadgabarytową. Ale skoro dla Ciebie to januszostwo, to śmiało, przepłacaj sobie dalej, nikt nie broni i chyba się raczej nie pogniewa.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2018 o 19:53
@MagdaMagdula: Jeśli dałoby się tę Twoją kanapę podzielić na paczki, które kurier może wnieść, to co w tym "januszowego*"? Skoro istnieje w ofercie firmy taka opcja, to jest to część pracy kuriera. Jak zamówisz meble z dostawą i wniesieniem, to zamawiasz busa i jedziesz do sklepu odebrać? *Chyba "gdzieś w internetach" natknęłaś się na to pojęcie, ale jak widać nie do końca zrozumiałaś sens ;)
Odpowiedz@MagdaMagdula: Dlaczego "januszowe" ? Nazwałabym to "magdamagdulowe".
OdpowiedzUwielbiam komentarze "nie polecam firmy" bo trafi się pracownik jełop to cała firma be? firmy kurierskie zatrudniają setki osób ciężko skontrolować każdego pracownika dlatego są skargi i reklamacje. Pracownik okazał sie fiutem ale czemu cała firma zła? no o kupująca też podeszła do sprawy od dupy strony, ale KURIER winien
Odpowiedz@kijek: firma odpowiada za swoich pracowników.
Odpowiedz@Jorn: A pracownik reprezentuje firmę.
Odpowiedz@BlueBellee: Właściwie, firmy kurierskie przeważnie zatrudniają tylko magazynierów i kadrę zarządzającą. W DPD kurierzy są albo sami przewoźnikami (a więc na własnej działalności gospodarczej) albo zostają zatrudnieni przez przewoźników. Firmy kurierskie zawierają z przewoźnikami kontrakt. Czyli w sumie kurierzy nie reprezentują firmy kurierskiej, bo nie są jej pracownikami.
Odpowiedz@Marcowapani: Ok, nawet nie wiedziałam. Ale szczerze Ci powiem, że niewiele to zmienia. Posługują się logiem DPD i przede wszystkim świadczą usługi w ich imieniu. Ktoś, kto paczkę otrzymuje ma przeważnie kontakt tylko z kurierem i to jak go odbiera, generuje jego pogląd na firmę.
Odpowiedz"...wynosząc paczkę, nikt mnie o nic nie pytał". Czyli jakiś nikt wyniósł paczkę zamiast ciebie?
Odpowiedz@Kumbak: Też miałam pytać kiedy niejaki "nikt" przekazał jej paczkę :D i po co w ogóle ją odbierał w jej obecności. No chyba, że to przez tę wagę :D
OdpowiedzDlaczego przestrzegasz przed całą firmą skoro to kurier w twojej okolicy nawalił?? Często zamawiam coś z dostawą DPD i w moim mieście kurier zawsze dostarcza paczkę w wyznaczonym terminie. Nie twierdzę,że w twoim przypadku kurier nie był piekielny,ale nie można z tego tytułu demonizować całej firmy.
Odpowiedz"Także" to inaczej "również". Pamiętaj o tym zawsze, kiedy chcesz napisać "tak że" (czyli "tak więc").
Odpowiedz