Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dzisiaj dostałyśmy od szefowej paczki świąteczne. Opiszę ich zawartość. 1. Kalendarz, który…

Dzisiaj dostałyśmy od szefowej paczki świąteczne. Opiszę ich zawartość.

1. Kalendarz, który rozdawali nam przedstawiciele handlowi, mam taki w domu od miesiąca, każda dostała.
2. Kolczyki, które dziewczyny w naszej innej placówce także dostały od przedstawicieli, ale szefowa im je pozabierała.
3. Kosmetyczka - gratis do jakichś kosmetyków dla klientów.
4. Koperta z pieniążkiem z zaznaczeniem, że to jest za nadgodziny, które zrobiłam w grudniu.
Sprytnie to połączyła. Włożyła kasę, która mi się należała, do paczki świątecznej.

Powiedzcie mi, czy się czepiam? Czy tak jak ja myślicie, że już lepiej w ogóle takich paczek nie robić?

apteka

by baszon
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar teteatete
7 41

@victoriee: minus za "obrzydzenie". Obrzydza mnie to słowo a że akurat jadłam to obrzydziłaś mi jedzenie

Odpowiedz
avatar teteatete
6 6

@Nehelenia: Nie żrę. Jem.

Odpowiedz
avatar emceflaler
32 34

Jak sie ma dać byle co to lepiej nic nie dawać.

Odpowiedz
avatar voytek
11 13

Trzeba bylo grzecznie podziekawac za taki prezent i WYRAZNIE zaznaczyc ze pieniadze za nadgodziny NIE SA ZADNYCM pREZENTEM tylko ZAPLATA!

Odpowiedz
avatar xpert17
10 12

@voytek: no właśnie, pokwitowałaś odbiór tych pieniędzy?

Odpowiedz
avatar baszon
4 6

@xpert17: Nie. Mała firma, dużo spraw tylko "na gębę", list obecności brak. Ledwo się doprosiłam, aby wypłatę dostawać na konto, a nie do ręki

Odpowiedz
avatar hulakula
10 14

w mojej poprzedniej pracy- dostawaliśmy w ramach prezentów gadżety reklamowe z pracy jego żony :D jego żona była przedstawicielem handlowym pewnej firmy i na święta dla klientów mieli niekiedy fajniejsze gif t y - ofc z logiem firmowym :D fakt, że czasem to były fajne rzeczy- ale jednak gratisówki z logiem reklamowym innej firmy. czasami wybrańcy mogli sobie coś wybrać - doładowanie, jakiś gadżet do telefonu z katalogu plusa, tak gość "rozdawał" swoje punkty. dziewczynę, która chciała odejść z pracy próbował zachęcić do zostania wręczając jej w ramach "zanęnty" otwartą i trochę już naruszoną paczkę kawy :D szczerze- to zdecydowanie wolałabym tabliczkę czekolady kupioną z życzliwości, niż nieraz fajny gadżet- mając tę wiedzę, że jego żona tak naprawdę z tych gadżetów okradała swojego pracodawcę i klientów.

Odpowiedz
avatar este1
4 8

No coz... Ja w tym roku dostałam 2 paczki sera w plastrach, serek almette, szklankę którą nie zeszła od pol roku i 2 paczki żelek które rozdajemy dzieciom za darmo. No i długopis! Niemcy...

Odpowiedz
avatar BiAnQ
6 6

Gratis do jakiCHś kosmetyków, jakiś moze być jeden kosmetyk...

Odpowiedz
avatar baszon
4 4

@BiAnQ: już poprawiłam, dzięki za uwagę

Odpowiedz
avatar CrazDes
4 4

Dają g... w papierku i wmawiają że to pralinki.

Odpowiedz
Udostępnij