Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mam 30 lat, prawie 20 lat temu zmarła babcia, zostawiając siostrze mieszkanie.…

Mam 30 lat, prawie 20 lat temu zmarła babcia, zostawiając siostrze mieszkanie. Żeby nie było problemu z zachowkiem (spadkobierca ustawowy był jeden, nasz ojciec), ojciec uczynił na jej rzecz darowiznę, o czym dowiedziałam się tydzień temu, odczytując testament zmarłego ojca, mama i siostra nigdy nic nie powiedziały, a ojciec to taki typ, co trzy słowa na tydzień mówi i mu styknie.

Rodzice rozwiedli się niedługo po śmierci babci, ja mieszkałam z mamą w mieszkaniu wydzielonym z dawnego dużego w kamienicy - spory pokój (mamy) i mój (z 5 metrów, zapewne dawna służbówka przy kuchni), a siostra w dwóch pokojach po babci. Jako że obie studiowałyśmy, rodzice nas utrzymywali, przy czym siostra była zawsze wzorem, taka pracowita, zmieniła mieszkanie na większe, a ty nic nie masz.

Kiedy pytałam, dlaczego ona dostała mieszkanie, a ja nic, odpowiedź była jedna - babcia tak zdecydowała, więc nic nie masz. Wyprowadziłam się, poznałam fajnego faceta, dorobiliśmy się mieszkania, ale zawsze słyszałam od mamy, że a to okolica obciachowa, a to po co mi autko, skoro siostra ma i to lepsze.

Piekielna wisienka na torcie: jak się wyprowadzałam (biorąc ubrania, książki i drobiazgi), mama zabrała mi stary komputer, który kupiłam za samodzielnie zarobione pieniądze, bo jej znajoma potrzebuje i nie ma, a ja kupię sobie nowy.

#rodzina

by LunarSpy
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar SirCastic
10 14

Darowizna wchodzi do masy spadkowej.

Odpowiedz
avatar hulakula
4 6

@Sharp_one: darowizna jest bezterminowa jeśli dotyczy zstępnych pierwszej linii.

Odpowiedz
avatar hulakula
4 6

@Sharp_one: ależ oczywiście, że wchodzi, jeśli darowizna była na rzecz spadkobierców, czy osób uprawnionych do zachowku.

Odpowiedz
avatar szafa
2 2

@SirCastic: Dokładnie to samo miałam napisać. Należy Ci się zachowek, jeśli nie byłaś wydziedziczona. Pytanie, czy chce Ci się użerać w sądach.

Odpowiedz
avatar Arcialeth
4 10

Biednego zawsze się gnoi :P

Odpowiedz
avatar AgaK
21 23

To po co dałaś ten komputer? Biedny, nie znaczy, że nie może walczyć o swoje.

Odpowiedz
avatar LunarSpy
4 6

@AgaK: Nie dałam, został oddany, jak wyszłam na zajęcia i do pracy :(

Odpowiedz
avatar AgaK
6 6

@LunarSpy: Czyli nie oddany a ukradziony. Oddać możesz Ty sama po dobroci, kiedy coś jest zabrane bez twojej wiedzy i zgody, wtedy to się nazywa kradzież. Na kradzież są specjalne paragrafy.

Odpowiedz
avatar szafa
2 2

@AgaK: Oj tak tak, teraz udowodnij na policji, że komputer był jej i że w ogóle był w mieszkaniu. Najlepiej to się na necie poucza innych.

Odpowiedz
avatar AgaK
0 0

@szafa: Ja tylko stwierdzam fakty, nikogo nie pouczam.

Odpowiedz
avatar Iras
5 9

Darowizna wprawdzie wchodzi w skład masy spadkowej - jednak jest na to określony czas. 10 lat. Po tych latach z darowizny już nic się nie należy... U mnie od darowizny minęły 4 lata... za 6 zostaję z niczym. (siostra od babci dostała dawno temu mieszkanie i wymusiła na rodzicach przepisanie domu tylko na nią...) A co do komputera - w życiu bym nie oddała po czymś takim.

Odpowiedz
avatar hulakula
4 4

@Iras: nieprawda, darowizna jest bezterminowa, jeśli dotyczy zstępnych pierwszej linii.

Odpowiedz
avatar SirCastic
2 2

@Iras: za Gazetą Prawną: "...W przeciwieństwie do sytuacji, gdy ustalana jest wysokość zachowku, przy dziale spadku nie przewiduje się ograniczenia, że rozliczeniu podlegają jedynie darowizny uczynione nie dawniej niż 10 lat temu. Takie ograniczenie przy zachowku odnosi się do darowizn na rzecz osób, które nie są uprawnionymi do zachowku ani spadkobiercami. Przy wspomnianym dziale spadku nie dolicza się jedynie darowizn drobnych, zwyczajowo w danych relacjach przyjętych." reasumując o ile spadkodawca jednoznacznie nie wyłączył darowizny ze schedy spadkowej, wchodzi do masy spadkowej. Autorka niech sprawdzi od razu, bo czas leci, a Ty po cichu (żeby nie zmienili) dowiedz się jak wygląda umowa "przepisania", a w odpowiedniej chwili, przy odczytaniu testamentu.. DUP!

Odpowiedz
avatar hulakula
2 2

@SirCastic: spadkowca w polskim prawie nie może wyłączyć czegoś ze schedy- chyba, że jedna siostra dostała mieszkanie, a druga została w jakiś sposób spłacona. nawet, jeśli autorka nie jest uwzględniona w testamencie, zachowek jej się należy, ale inaczej się wylicza podstawę i procent do zachowku. żeby jej się NIC nie należało-musiałaby zostać uznana niegodna dziedziczenia, ale do tego potrzebne jest osobne postępowanie sądowe i to nie taka prosta sprawa. przykład: bracia bliźniacy z zakopanego, którzy zamordowali własną siostrę- w ich przypadku nikt nie przeprowadził postępowania o niegodność dziedziczenia, być może z niedopatrzenia nie wnioskowała o to prokuratura- normalnie dziedziczyli po siostrze. a np. sprawca zabójstwa w rakowiskach po rodzicach nie dziedziczy. i jeszcze jedno- są orzeczenia SN- jeżeli spadkowca dał jakieś duże darowizny na innych ludzi- droższe niż np. zwyczajowe prezenty ślubne- typu dał chrzęsniakowi auto/mieszkanie, to taka darowizna też nie przedawnia się po 5 latach. przedawnienie występuje- jak w ciągu 5 lat od otwarcia spadku- nie wystąpi się o zachowek. więc jeśli ojciec irasa żyje, to luz, tym bardziej nic mu się nie przedawnia.

Odpowiedz
avatar SirCastic
0 0

@hulakula: Art. 1039. § 1. Jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia. Tyle w temacie masy spadkowej. Co do zachowku - pełna zgoda. Trzeba pozwać siostrę o zachowek obliczony łącznie z darowiznami dla spadkobierców, tylko Iras musi czekać, a LunarSpy musi się spieszyć, bo jej ćwierć mieszkania przepadnie.

Odpowiedz
avatar hulakula
2 2

sugeruję zapoznanie się z przepisami i z orzeczeniami SN. >> przykładowy artykuł http://www.kodekscywilny.pl/artykul,1697,5998,doliczanie-darowizn-przy-ustalaniu-zachowku.html zależy od rodzaju darowizny- kiedy i na kogo została zrobiona. ale jeśli jest tak jak w twoim przypadku- darowizna na rzecz twojej siostry przez ojca- to jest ważna bezterminowo. nie ma znaczenia kiedy została zrobiona- jak twój ojciec zmarł niedawno, to możesz wystąpić do sądu o zachowek od należnej ci części spadku.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
6 6

Nie wolno ci nic kupowac, bo siostra ma droższe i lepsze? WFT?

Odpowiedz
avatar hulakula
4 4

@Day_Becomes_Night: no jakbym słyszała mojego ojca: nie mogę zapisać się na karate, bo mój kuzyn chodził i złamał sobie rękę. :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 6

@hulakula: Raczej to coś w stylu: po co kupujesz sobie,nie wiem laptopa za 1800zł skoro twoja siostra ma laptopa za 4000zł? W ogóle nie rozmumiem tej sytuacji. W chwili śmierci babki,autorka miała gdzieś z 10lat. Ile miała jej siostra wtedy? Krótko po zgonie seniorki,rodzice autorki się rozwiedli. I teraz. Wychodzi na to,że siostra była już wtedy pełnoletnia bo zamieszkała sama. Nie jest napisane,że ta siostra zamieszkała z ojcem. Czy to cały czas chodzi o jedno mieszkanie,tylko,że zostało podzielone? Po co zostało podzielone? Dwa pokoje po babci plus pokój matki to razem daje trzypokojowe mieszkamie. Siostra kazała je tak podielić? czy o choj tutaj chodzi? Po drugie. Nie jest napisane aby ojciec czy babka straszej z rodzeństwa zasponsorowali to większe mieszkanie czy samochód. Może naprawdę jest zdolniejsza i sama sobie zapracowała? Nie wiemy dlaczego babcia zadecydowała tak a nie inaczej. Nie wiem czy ojciec mógł odmówić swojej matce i nie pozwolić aby mieszkanie przeszło na starszą córkę. Albo prawda może być jeszcze inna. Może babka przeczuwała rozwód i nie chciała dopuścić aby to mieszkanie było powodem sporu w sprawie rozwodowej? Myślę,ze rodzice autorki mieli wspólnotę majątkową a matka mogłaby rządać sprzedaży mieszkania i połowy kwoty za nie.Coś mi się wydaje,że panują dziwne relacje w tej rodzinie i tutaj jest pies pogrzebany a nie to,że matka wypomina biedę młodszej córce.

Odpowiedz
avatar hulakula
1 1

@Day_Becomes_Night: a może siostra ma obecnie większe mieszkanie- bo po prostu weszła w dorosłe życie już z jakimś majątkiem, nie musiała odkładać każdej złotówki na zakup własnego, nie musiała dopłacać za wynajem itd, itp. to też się liczy. nawet jeśli tak było wygodniej, żeby w papierach mieszkanie było na starszą córkę- nie zmienia to faktu, że młodszej zachowek się należy. no chyba, że rodzice w imieniu dziecka zrzekli się spadku, ale to w ciężko uwierzyć, że sąd by przyklepał zrzeczenie się majątku jakim jest mieszkanie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@hulakula: Tekst jest trochę chaotyczny. A autorka nie odpowiada na komentarze. Możemy się tylko domyślać. Jedną i drugą utrzymywali rodzice...chyba że straszą utrzymywali bardziej.

Odpowiedz
avatar bazienka
-3 5

@hulakula: dokladnie jak ja, brat wczesniej podjal decyzje o kupnie mieszkania, rodzice "pozyczyli" mu paredziesiat tysiecy na wklad wlasny brat oddaje po 500 zl miesiecznie- ale tordzice wrzucaja to w zycie, bo ojciec nie pracuje kiedy ja bede potrzebowala- nie dostane, bo dla mnie juz nie bedzie odlozonych pieniedzy, nawet " na pozyczke"

Odpowiedz
avatar Patrycja0
0 2

Hmm, nie wiem, czy historia na + czy na -. Bo część z komputerem i wypominaniem piekielnie piekielna, ale oburzanie się, że siostra dostała mieszkanie po babci z którą miała lepzzy niż ty relacje jest, hmm, słabe...

Odpowiedz
avatar hulakula
2 2

@Patrycja0: wszystko też zależy od wieku siostry. no nie ukrywajmy, z małym dzieckiem ciężko o niewiadomo jakie relacje. poza tym siostra mogła być sporo starsza, albo nawet już dorosła i wtedy to jest zwyczajnie wygodne pod względem prawnym.

Odpowiedz
avatar gggonia
-1 5

Taka o wszystkim i o niczym ta hsitoria. Babcia jak chciała to mogła swoje mieszkanie i sąsiadom przepisać i co komu do tego. Matka jest złośliwa, aha. Obie byłyście przez rodziców na studiach utrzymywane, a siostra dodatkowo dorobiła się większego mieszkania. Czyli słusznie stawiają ją za wzór.

Odpowiedz
avatar hulakula
1 3

@gggonia: serio, chcesz porównywać pracowitość dwóch osób? starsza siostra jak sama nazwa wskazuje jest starsza- wcześniej zaczęła pracować i zarabiać plus miała juz zabezpieczenie w postaci mieszkania. młodsza zaczęła pracę później-bo przecież różnica wieku, do tego- jak wynika z historii na swój stan posiadania dorobiła się sama. jasne, daj mi mieszkanie i stawiaj mnie za wzór, że proszę w tym wieku już coś takiego osiągnęłam.

Odpowiedz
avatar gggonia
-1 1

@hulakula: Ja te historie zrozumiałam tak -siostra dostałą mieszkanie (nie wiem czy je sprzedała, czy opłacała i w nim mieszkała a to chyba najważniejsze) + zarabiała potem kupiłą nowe mieszkanie i smaochód -młodsza mieszkałą z matka potem kupiła mieszkanie i samochód ale nie tak fajne jak siostra- według matki Może siostra zasłużyła na to mieszkanie i tyle. Jak matka nie docenia to nie ma co się przejmować, ważne że autorka jest szczęśliwa i mieszka na swoim a nie z nią.

Odpowiedz
avatar hulakula
1 1

@gggonia: sorry, ale dywagacje pod hasłem- na co zasłużyło 10 letnie dziecko a na co nie- jest słabe. obie siostry powinny być traktowane tak samo i po równo.

Odpowiedz
avatar gggonia
-1 1

@hulakula: Ona miała 10 lat a ile siostra nie wiadomo, mogła być już pełnoletnia i babcia chciała dobrze dając jej mieszkanie, ojciec zrzekł się swojej części po prostu. Nie znamy motywacji babci, więc o czym ta dyskusja, to jakiś mus rozdawać wszystkim po równo?

Odpowiedz
avatar hulakula
1 1

@gggonia: no własnym dzieciom raczej tak. to co zrobiła babcia to jedna rzecz, co zrobił ojciec to zupełnie inna bajka.

Odpowiedz
avatar LunarSpy
3 3

Nie odzywam się, bo mam mało czasu, pracuję. Bardzo dziękuję za wszystkie sugestie, wgryzę się w temat, znajdę prawnika i może część kredytu byśmy szybciej spłacili... Tak, siostra jest starsza - nie wiem, czy babcia przewidywała rozwód, czy nie, ale faktem jest, że siostra na start miała mieszkanie dwupokojowe, a ja pościel i ciuchy (mama została w mieszkaniu z pokojem i "służbówką", mieszkanie, gdzie tata mieszkał, było wynajmowane). Faktycznie historia chaotycznie napisana, przykro mi, ale emocje buzują, jak człowiek się dowiaduje, że mógł dostać choćby te kilkanaście tysięcy na start. Co innego, gdyby w rodzinie nie było nic, to wiadomo, każdy startuje od zera, ale takie preferowanie, to jak w XIX wieku, najstarsze dostaje majątek, a reszta kopa w tyłek. Ech :(

Odpowiedz
avatar Vampi
-1 1

Co ta historia robi na glownej? Admini obnizyli poziom czy jak?

Odpowiedz
Udostępnij