Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Krótka historia o tym jak ludzie zasługują często na miano debili. Zwykle…

Krótka historia o tym jak ludzie zasługują często na miano debili.

Zwykle przychodzę do pracy na 30m przed otwarciem, w punkcie fizycznie jestem, światło się pali, drzwi otwarte ale obsługujemy dopiero od 10. Raz ze nie płacą mi za wcześniejsze otwarcie punktu, a dwa że system działa od tej godziny więc i tak nic nie załatwię.

I zdarzają się tacy, którzy przychodzą wcześniej i mają pretensję, że otwarte a ich nie obsługuje, zwykle proste upomnienie wystarcza.

Dzisiaj zdarzył się jednak ktoś kto zasłużył na ten wpis.

Punkt 9.30, jestem w punkcie, zapalam światło, sprawdzam to co powinienem, a za szybą stoi Piekielny. Spogląda na mnie zza szyby niczym pan oczekujący na przycieranie służby, brakowało tylko dzwoneczka i herbu nad głową.

Po paru minutach stania, pcha na drzwi bez skutecznie, szarpie za klamkę i krzyczy zza nich "Otwieraj"!

Po dziesięciu minutach zaczął łopotać w te drzwi, mocne, solidne, wiedziałem, że wytrzymają lecz spoglądałem na jego wysokość Piekielnego z wyraźną miną dezaprobaty i zażenowania.

W końcu wybiła godzina 10.00, grzecznie podszedłem do drzwi, na które napierał sam diabeł, po czym delikatnie uniosłem palec pokazując mu nalepkę nad klamką z napisem "ciągnąć", po czym wróciłem na miejsce.

Jak usiadłem, Piekielnego tam już nie było.

Praca

by Lazarus
Dodaj nowy komentarz
avatar Bubu2016
8 18

"Przyjścieranie"? "Łopotać w drzwi"? Że o innych błędach nie wspomnę...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 21

30m to 30 metrów, 30 min to 30 minut "pcha na drzwi" - raczej "napiera na drzwi" łopocze flaga na wietrze klient mógł łomotać

Odpowiedz
avatar CrazDes
1 5

@maat_: Pozostała część wypowiedzi wskazuje jednoznacznie, że chodzi o czas - czyli nie ma problemu z dopasowaniem 30m do odpowiedniej jednostki czasu. Oczywiście ze skrótami trzeba się pilnować - bo jeśli reszta wypowiedzi nie wskaże, to mamy błąd. Była niegdyś akcja z plakatem promocyjnym, i praktycznie nikt nie wpadł na to, że "40h" gdzieś w rogu plakatu oznacza... hektary.

Odpowiedz
avatar Hideki
9 9

@CrazDes: 30 m (ze spacją) to 30 metrów. 30 min (ze spacją, bez kropki) to 30 minut lub 30 pułapek wybuchowych ;).. 40h (bez spacji) to 40 godzin. Natomiast 40 ha (ze spacją) to 40 hektarów. Nie dziwę się, że nikt 40h nie odczytał jako 40 hektarów. Nieważne, co wskazuje "pozostała część wypowiedzi" czy treść plakatu. Żyjemy w Polsce, piszmy poprawną polszczyzną.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2017 o 8:43

avatar Hideki
0 0

@Hideki: Powyżej miało być "40 h (ze spacją) to 40 godzin."

Odpowiedz
avatar Iras
-1 5

A mnie zdziwiło, że "szarpiąc za klamkę " nie otworzył, skoro na klucz nie były zamknięte...

Odpowiedz
avatar Rekin_pustynny
7 13

Wiesz co? Napisz to jeszcze raz ale tym razem po polsku.

Odpowiedz
avatar dyndns
2 6

bezskutecznie a nie "bez skutecznie "

Odpowiedz
avatar mg1987
3 3

@bazienka: ale czemu czepiasz się tego jak pisze Lazarus? Przecież, cytując ciebie, "to jest INTERNET, NIE WYPRACOWANIE".

Odpowiedz
avatar VAGINEER
2 2

bazienka czepiająca się poprawności, to się uśmiałem xDDDDD

Odpowiedz
avatar Nick_C
0 0

Dig Lazarus, dig!

Odpowiedz
avatar MyCha
1 1

Z drugiej strony to ja nie zawsze jestem wstanie powiedzieć która jest mniej więcej godzina i widząc włączone światło i kogoś w środku również zaczęłabym próbować ładować się do środka. Chyba, że na wysokości oczu w drzwiach wisiałaby karteczka "zamknięte' co nie każdy również zauważy za pierwszym razem ale za drugim to już raczej wyjątkowo mało spostrzegawczy. Bądź co bądź to pół godziny walki ze drzwiami bym nie prowadziła tak czy siak.

Odpowiedz
avatar salvador199
4 4

Historia nieźle się zapowiadała, lecz całość dość rozczarowująca.

Odpowiedz
Udostępnij