Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sytuacja miała miejsce przy kasie w Tesco, w jednej z większych galerii…

Sytuacja miała miejsce przy kasie w Tesco, w jednej z większych galerii handlowych. Stoję przy kasie razem z chłopakiem, mamy kilka produktów typu przekąski i jakiś sok. Za nami około siedmiu osób, przed nami jedna osoba właśnie jest obsługiwana. Nagle podchodzi kobieta (wiek w przybliżeniu 25 lat) z wypchanym wózkiem obok niej dziecko w wieku 4-5 lat trzyma w ręce figurkę kucyka z doczepioną ceną, nieistotne dla sprawy tak czy inaczej zainteresowane, spokojne, bawi się, nie przeszkadza. I pada oczywiste pytanie, powiedziane uprzejmie lecz stanowczo jakby było tylko formalnością:

(J)- Ja
(P)- Piekielna
(F)- Facet stojący w kolejce za mną.

(P)- Przepraszam, czy mogłabym wejść w kolejkę przed panią?
(J)- Niestety ale kolejka wszystkich obowiązuje - odpowiadam spokojnym tonem.
(P)- Ale ja mam dziecko! - Zerkam na dziewczynkę, nie wygląda jakby była znudzona, wręcz przeciwnie jej uwagę całkowicie pochłania nowa zabawka. W duchu na argument o dziecku przewracam oczami czując, że kobieta nie odpuści. Po minach ludzi w kolejce widzę, że podzielają moje nieme zdanie.
(J)- A ja mam chłopaka i co z tego?
Facet stojący za mną prycha i postanawia się odezwać.
(F) - Proszę pani, jest kolejka, nikt nie lubi stać, więc proszę zachować trochę kultury i udać się na koniec. Tym bardziej, że nie są to małe zakupy - tu wymownie zerknął na jej wózek.
(P)- To jak nie przed panią to może chociaż za panią będę mogła skasować? - ach cwana bestyja. Kasjerka patrzy się na nas wymownie nie wiedząc kogo kasować.
(J) - A to już musi się pani zapytać tego pana.

Facet już widać było, że ma dość i mrucząc pod nosem wpuścił paniusie.

Kto był bardziej piekielny oceńcie sami. Gdyby ona miała kilka produktów, ok, przepuściłabym ją, nawet jakby dziecko było małe lub niespokojnie to też byłabym w stanie jej ustąpić ale ludzie... Dziecko to nie jest argument na wszystko.

sklepy

by ~Marvel98
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Bevmel
29 31

Najbardziej piekielny byl facet, ktory ja przed siebie wpuscil. Bo maDke upewnil w tym, ze na dziecko bedzie w stanie osiagnac wszystko i kiedys przezyje wielki szok odkrywajac, ze jej potomstwo nie jest centrum swiata wszystkich dookola. Bo ludzie stojacy za nim nie mieli nic do gadania a teraz beda musieli czekac dluzej na swoja kolej.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2017 o 18:04

avatar bazienka
10 14

@Bevmel: mieli mieli, oni tez byli piekielni milczac, ja na iejscu kogos za panem bym tez sie oburzyla, bo nie chce w kolejce stac dluzej przez nia w ogole moim zdaniem jesli juz ktos sie chce wcisnac, powinien zapytac calej kolwjki, a nie tylko pierwszej osoby- wszak czekac dluzej beda wszyscy

Odpowiedz
avatar bazienka
4 16

najbardziej piekielny byl facet, ktory wpuscil roszczeniowe babsko- utwierdzajac ja w przekonaniu, ze wpychanie sie zawsze dziala, zawsze znajdzie sie ktos, kto cie przepusci, wystarczy odpowiednio glosno sie domagac. i upracie. ciekawa jestem jak pani wytluamczy dziecku, ze pchac sie nie nalezy

Odpowiedz
avatar Vizcas
-4 18

Przez takie madki normalni rodzice cierpią. Mnie dwa razy nie przepuscili ze średnimi zakupami ze śpiącym zasmarkanym brzdącem.

Odpowiedz
avatar SzatanWeMnieMocny
6 10

@Vizcas: Dlaczego ktoś miałby Cię przepuszczać? Bo masz dziecko? xD

Odpowiedz
avatar jass
9 11

@Vizcas: A czemu mieliby Cię przepuścić skoro zakupy małe nie były a dziecko spało? Zaprezentowałaś dokładnie to samo podejście które zostało wyśmiane w historii...

Odpowiedz
avatar bazienka
3 7

@Vizcas: to sie staje w kasie pierwszenstwa- tam mozesz pominac kolejke a w innych sie PROSI, a prosba ma to do siebie, ze nie musi byc spelniona- wg uznania

Odpowiedz
avatar daroc
3 3

@Vizcas: W sensie, że chciałeś napisać "ze krzyczącym"? Weź już daj spokój...

Odpowiedz
avatar no_serious
6 8

Jak widać dziecko jest argumentem na wszystko. Chciała babka się wbić do kolejki? Udało się.

Odpowiedz
avatar efinia
0 8

Przeczytałam historie i te 5 komentarzy i stwierdzam, że to troche przykre. 5cio latek to wg mnie dziecko już dość duże, aby umieć wystać w kolejce, ale różne są sytuacje. Dla małych dzieci wyjście do sklepu to nowe zapachy, ostre światło, okropne dzwieki starych dziadow klocacych się o cukier za 1,39zl itp. to są duże przeżycia. Nie zawsze jest z kim zostawić dziecko. Dodatkowo o tej porze roku dziecko naubierane bo na dworze zimno, a w sklepach 35 stopni. Nawet doroslym slabo. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka bo matka ma dziecko i musi isc pierwsza. Poza tym, czyz czesc sklepow nie ma takiej wlasnie polityki? Nie wspominajac juz o czassch PRL kiedy to, za pewne dzieki wiekszosci z Was, Wasze mamy wchodzily przed kolejkę. Ja tylko proszę o nie ogólnianie jednocześnie przyznając rację autorce, że zrobiłabym mine "wtf?" na widok dziecka, które powinno już rozumieć temat kolejki.

Odpowiedz
avatar no_serious
1 3

@efinia: Czyli do kiedy mamy te mamy z dzieckiem przepuszczac? Do osiemnastki? Mojej mamy nikt ze mną nie przepuszczał i nic się nie stało. Ile razy stoję po pracy i zmęczona z zakupami, a ktoś chcę się wbić, bo coś. Kiedy trzeba przepuszcze, ale dla zwykłej wygody nie.

Odpowiedz
avatar Eko
2 2

@efinia: @no_serious: W czasach kiedy przepuszczanie kobiet z dzieckiem miało umocowanie prawne, także w PRL, dotyczył dzieci do lat 3. Przepis wyleciał z ustawy o pomocy społecznej po nowelizacji w 2004 roku. Obecnie to kwestia polityki firmy/dobrej woli wynikającej z kultury i/lub empatii. Niestety zapominamy, że jak, jako społeczeństwo, wychowamy sobie następne pokolenie tak ono potem potraktuje nas lub nasze dzieci.

Odpowiedz
avatar burninfire
5 5

@efinia: Tak, trzeba dawkować te emocje. Proponuję codziennie podchodzić z dzieckiem 1 krok bliżej sklepu, a potem już robić po 1 kroku w sklepie. Jak dojdzie do końca to wtedy właśnie będzie gotowe. Szacuje się, że średni wiek pełnej adaptacji dziecka do warunków sklepowych to 10 lat. Podobnie przedstawiają się badanie odnośnie optymalnego wieku do odstawienia cyca. Pamiętajmy również, ze z dzieckiem trzeba się kąpać do 9 roku życia i siedzieć razem z nim w szkole do 12 roku życia, gdyż dziecko może przeżyć ogromny szok, kiedy w jego życiu matka nagle zniknie.

Odpowiedz
avatar Chantall
3 3

@efinia: Gdzie jest cukier po 1,39? :O

Odpowiedz
avatar leonkennedy
1 1

@efinia: dziecko nke jest uprawnieniem do przepuszczania w kolejce z pełnym wózkiem. Chcę to przepuszcze nie to nie. 35 stopni w sklepie - cuż to za sklep?

Odpowiedz
avatar BiAnQ
4 4

Nieistotne to jedno słowo. Podobnie jak niespokojne. Minus za ortografie.

Odpowiedz
avatar ZaglobaOnufry
2 2

NIGDY nie wymagam, ani nie proszę u wpuszczanie przed kimś, bo time is money i to dla każdego. Jeśli ktoś chce dobrowolnie wpuszczać, to jego sprawa, ale tylko na własny koszt, czyli nie przed innych, grzecznie czekajacych. Naturalnie ZAWSZE można spytać o przepuszczenie, bo żyjemy w wolnym kraju, ale trzeba też liczyć się z możliwością odmowy, która wcale nie musi byc uzasadniana, bo nie ma takiej potrzeby.

Odpowiedz
avatar leonkennedy
0 0

Gardzę ludźmi, którzy uważają dziecko za przywilej w niektórych miejscach. Czasami na dzieci powinno być pozwolenie, bo co z takiego dzieciaka wyrośnie

Odpowiedz
Udostępnij