Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Może nie dla wszystkich piekielne, chociaż osobiście gardzę. Usłyszałam kiedyś, że mam…

Może nie dla wszystkich piekielne, chociaż osobiście gardzę.

Usłyszałam kiedyś, że mam " mózg przeżarty katolicką moralnością", ponieważ nie chciałam zdradzić mojego jedynego w tamtym czasie partnera seksualnego, by sprawdzić, jak byłoby z kimś innym.
Byłam w związku z narzeczonym, z którym straciłam dziewictwo.

Dziewczę owo miało na tamten czas 6 "chłopaków" jednocześnie, do dziś zastanawiam się, jak sprytnie ułożyła grafik, by panowie nie mijali się w drzwiach.

Edyta. Nie wiem, czemu wszyscy poszli w stronę kościoła i katolicyzmu ( nie jestem katoliczką, wtedy też nie byłam). Chodzi mi wyłącznie o opcję, że dla kogoś posiadanie wielu partnerów naraz lub zdrada jest całkiem ok, a jak ktoś nie zdradza, to coś z nim nie tak....

zdrada wierność katolicka_moralność

by bazienka
Dodaj nowy komentarz
avatar pasjonatpl
10 16

Tylko nie wiem, co wierność czy lojalność ma wspólnego z katolicyzmem. Osobiście znam większy odsetek godnych zaufania ateistów niż katolików. Oczywiście nie oznacza to, że wszyscy ateiści są super, a katolicy wręcz przeciwnie. I w jednej i w drugiej grupie są porządni ludzie i są kanalie.

Odpowiedz
avatar krzyssp
5 11

Uch, kurczę, to skąd ja wiem że wypada mieć tylko jedną partnerkę na raz? :O Normalnie bez Kościoła bym się nie domyślił.

Odpowiedz
avatar xpert17
5 9

Faktycznie pogarda nie ma nic wspólnego z katolicką moralnością.

Odpowiedz
avatar bazienka
-5 9

@xpert17: nie jestem katoliczka :) zdradzajacymi gardze nadal

Odpowiedz
avatar fenek
6 10

Świecka przysięga nie ma nigdzie w tekście nic o wierności małżeńskiej. Jest tylko o tym, że zrobimy wszystko aby małżeństwo było zgodne i szczęśliwe czy coś. W każdym razie to Kościół wymusza monogamię i jasno stawia sprawę. Czysto teoretycznie możliwe jest świeckie i zgodne małżeństwo gdzie kobieta puszcza się na prawo i lewo. Nie jest to możliwe przy związku przed Bogiem.

Odpowiedz
avatar minutka
1 5

@fenek: niestety takich, którzy lekceważą sakrament (albo zawierają go pochopnie, bo np. dziecko w drodze, a potem nie wytrzymują) też nie brakuje...

Odpowiedz
avatar elysiia
2 2

@fenek: niby w przysiędze nic nie ma, ale dwóch mężów czy żon zgodnie z prawem mieć nie możesz. a tylko taki 'partner/ka' (zalegalizowana, w sensie) obchodzi państwo.

Odpowiedz
Udostępnij