Dziś przekonałam, się, na własnej skórze, że KANARY to bezduszne, nieczułe kreatury bez serca!
Wybrałam, się dziś z moją babcią na cmentarz, ponieważ mnie, o to poprosiła, a wiadomo babci, się nie odmawia.
Umówiłyśmy, się, z babcią, na przystanku, po chwili nadjechał autobus.
Wsiadłyśmy, babcia przez chwilę szukała miejsca, żeby usiąść, gdzieś niżej, ponieważ, ma chore biodro, i ciężko jej siadać wyżej.
Niestety miejsce było tylko wyżej, więc pomogłam babci usiąść, i miałam iść skasoować bilet, nie zdążyłam.
Podszedł ,do nas kanar, który nas obserwował, i mówi bilety do kontroli.
Mówię mu, że pomagałam babci, i nie zdążyłam skasować biletu, że właśnie miałam to zrobić.
Oczywiście miał mnie gdzieś, ja jego też.
Tylko babci zrobiło mi, się żal, która prawie, ze łzami, w oczch prosiła go, wręcz błagała o to, żeby nie wypisywał mi mandatu, bo przecież mam bilet, tylko nie zdążyłam go skasować.
W mojej obronie staneły, również inne starsze panie, co mnie wzruszyło.
Kanar, był jednak nieugiętym mięśniakiem bez serca, który powiedział: niech, się panie, nie wtrącają, bo to nie pań sprawa, i, ani myślał zrobić wyjątek, dla staruszek, no ,i wręczył mi mandacik w wysokości 125-ciu złotych.
Mandatem, się w ogóle nie przejęłam, szkoda było, mi mojej babci, która ciągle mówiła, że to jej wina, że ludzie teraz serca nie mają, i nikt, się człowiekiem nie przejmuje, tylko pieniądze się liczą.
Kanar
Zgłoś to i napisz odwołanie. Jeśli ty jako młoda osoby nie usiadłaś tylko pomogłaś starszej osobie usiąść to jest ok. Wg Łódzkich przepisów, jest bezzwłocznie po wejściu do pojazdu ale zwłoka ta nie nastąpiła z wygody lecz wymogów zdrowotnych. Nie wiem jakie miasto może więcej szczegółów. A i zgodzę się kanar okazał się chamem.
OdpowiedzPrzecinki są w tylu miejscach, że bardzo utrudnia to czytanie. Naprawdę nie trzeba co kilka słów stawiać przecinka w przypadkowym miejscu ;)
OdpowiedzW każdej profesji znajdzie się burak. Nie wrzycalbym Wszystkich do jednego worka. Po odwołanie. To powinno pomóc. A burakowi kij w ucho, niech się wypcha tą prowizja z mandatu :)
OdpowiedzDo dresika albo menela nie byłby taki hopaj siupaj kozak...
Odpowiedzja bym nie przyjął i czekał na policję wezwaną przez kanara. Ale to na przystanku żeby autobus mógł spokojnie pojechać dalej.
Odpowiedzprzepisy mowia jasno- kasujesz bilet niezwlocznie po wejsciu do pojazdu wiec wstarczylo w chwili wejscia miec bilet przygotowany w reku i skasowac w kasowniku, ktore zazwyczaj znajduja sie blisko drzwi, a dopiero potem "usadzac" babcie nie jestem bezduszna, sama mam problem z kregoslupem, ale te 15 sekund nie robi wiekszej roznicy napisz odwolanie, ale jesli na kamerze okaze sie, ze kanar podszedl gdy stalas pryz babci i " chcialas" skasowac bilet, a nie bylas w drodze do kasownika lub przy nim z biletem gotowym do skasowania, to salbo to widze nie wiem czy kanar chamski, czy nie, dialogu nie przytoczylas, po prostu byl stanowczy, bo multum jest takich ludzi, ktorzy " chcieli" skasowac bilet a " nie dazyli" bo sobie siedzieli lub stali w jednym miejscu i nawet ruchu w strone kasownika nie wykonali
Odpowiedz