Po skończeniu edukacji licealnej życie zmusiło mnie do poszukiwania pracy.
Kończąc klasę policyjną, wiedziałam, że nie mam zamiaru pracować jako policjantka, więc zaciągnęłam się do pracy w ochronie. Zatrudniły mnie Polskie Agencje Ochrony znana też jako PAO GRUPA.
Tyle tytułem wstępu.
Przepracowałam tam pół roku, po czym postanowiłam się zwolnić, mniejsza dlaczego.
Historia właściwa to walka o PIT-11.
Wraz ze zbliżającym się terminem rozliczenia, zaczęłam się denerwować, bo papierka ani słychu ani widu, więc chwytam za telefon i dzwonię do Inspektora Generalnego.
On nie wie, skontaktuj się z bossem. Ten znowu kieruje mnie do kadrowej. U kadrowej dowiaduję się, że PIT został wysłany, ale na adres zameldowania. Pomyłka poprawiona, PIT poszedł.
Tydzień oczekiwania, papierka dalej nie ma. Zdenerwowana znowu dzwonię do kadr. Tam zostałam zrugana od góry do dołu, ze tylko d*pę zawracam, PIT być musi. No nie było.
Młoda, naiwna byłam, myślę sobie, że pewnie firma sama się rozliczyła z US.
Od tego zdarzenia mija rok. Dostaję pismo z ZUS-u o emeryturze. W spisie składek od firm, w których pracowałam/pracuję widzę tylko jedną pozycję z PAO GRUPY: styczeń.
Myślę sobie, może się pomylili. No otóż nie. Okazuje się, że umowy zlecenie, które podpisywałam, nie były wysyłane do ZUS-u. Jedynie umowa ze stycznia została wysłana.
Wniosek jest taki, że przez 5 miesięcy pracowałam na czarno.
Zgłoś ich do inspekcji pracy
OdpowiedzZgłoś w ZUSie że się nie zgadza, oni szybko wyślą pismo, a później komornika żeby odzyskać kasę na marmury w swoich pałacach i sute premie :)
Odpowiedz@kierofca: Nie tylko ZUS. US też warto zainteresować zaistniałą sytuacją. Oni też nie lubią jak ktoś leci z nimi w bambuko.
Odpowiedzmasz umowy pomniejszane o państwówkę - czyli zgłoś. pomyłki w tym za bardzo nie ma. Oszukali Ciebie i państwo
OdpowiedzJak masz podpisane prze nich wszystkie umowy do donieść do Urzędu Skarbowego, oni na pewno się zainteresują. Z ministerstwa jest przykaz na wyłapywanie nieprawidłowości i jak największe ściąganie podatków, więc spadniesz im z nieba.
OdpowiedzKolega kiedyś robił u prywaciarza, też zlecenia z miesiąca na miesiąc. No i lekka grypa to poszedł do przychodni i Ewuś stwierdza brak ubezpieczenia. I jakoś potem wyszło na koniec roku iż z 13 miesięcy tylko 2 pierwsze umowy były zgłoszone. Potem gdy chłopak zaczął mieć obrót w sprzedaży a co za tym idzie niezła pensja z prowizji to umowy już nie były rejestrowane. US bardzo szybko po zgłoszeniu się do nich zajął się sprawą.
OdpowiedzTo jak ty się z fiskusem co roku rozliczałaś? Przecież by im się nie zgadzała kwota z Twojego PIT z PIT pracodawcy.
Odpowiedz@Sharp_one: Fiskus czeka 5 lat po czym dowala karę z odsetkami.
Odpowiedz@ankhar: Nie przy PIT, od razu wzywają do poprawki.
OdpowiedzWszystko co podpisałaś będzie dla nich niewygodne. Kontrole trzeźwości pracowników, listy obecności, no i oczywiście umowy. PiP chętnie się zajmie pracą na czarno, a US jeszcze chętniej nieodprowadzonym podatkiem. Do tego ZUS i zaległe składki też nie będzie bezczynny. Zapis z monitoringu również warto dostać jeśli jest.
Odpowiedz