Być może nie tak bardzo piekielne, ale irytujące.
Byłam dzisiaj w urzędzie miejskim odebrać firmowy dowód rejestracyjny. Ponieważ nie mam stałego upoważnienia, zostało wystawione mi upoważnienie jednorazowe (przez mojego pracodawcę)
Podchodzę do okienka:
- ale nie ma Pani w stałych upoważnieniach!
-Zgadza się, mam upoważnienie tylko na odbiór dowodu.
- To trzeba zapłacić!
- Ale za co?
- Za upoważnienie jednorazowe. Opłata skarbowa.
Co było robić zrezygnowana poszłam do kasy i zapłaciłam.
Czy ktoś z was rozumie po co i dlaczego? Czy te wpłacone 17 zł uwiarygodniło moją tożsamość lub prawdziwość upoważnienia? Tak na marginesie Upoważnienie nawet nie zostało dołączone do żadnych dokumentów.
Czy tylko mnie się wydaje że jest to forma złodziejstwa?
Urząd Miasta
W poczekalni miałaś dwa głosy 0 pkt na plus a w historii po odświeżeniu jest 1 głos i -1 pkt. Czyżby forma dyskryminacji? Co do historii to wszelakie zezwolenia i t podobne sprawy w urzędach powinny być darmowe. W końcu to państwo narzuca mi obowiązek posiadania zezwolenia.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2017 o 13:52
@b_b: O jakiej dyskryminacji mówisz? :o
Odpowiedz@Bevmel: o tym ze ktoś maieszal przy ocenach. Nue pierwszy raz mi się zdarzyło ze po odświeżeniu drastycznie zmieniała się ocena historii lub liczba ocen spadała.
OdpowiedzPo prostu - jest opłata skarbowa za upoważnienie 17 zł. Tak postanowił ustawodawca i tak jest i zawsze było.
OdpowiedzZwolniona z tej opłaty jest tylko najblizsza rodzina. Tylko już za teściową trzeba uiścić tą należność. W sumie teściowa to tylko pieniądze latające po podwórku.
OdpowiedzUstawa z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej. (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 1827 z późn. zm.) - z tym nie podyskutujesz niestety.
Odpowiedz@ellee: Dokładnie - tak sobie postanowili. To jest jak VAT i inne podatki: ustanowili taka taksę i już. Musieliby się zbuntować WSZYSCY obywatele (ci pracujący w policji i wojsku również) i zażądać zmiany. Prawdopodobieństwo takiej :jedności narodu" jest praktycznie zerowe. Nic więc się nie zmieni - narzucą obywatelowi opłatę i obywatel musi zapłacić.
Odpowiedz@katem: Mityczni "oni"? Wróć do urny. To ty ich, tych onych, wybrałeś jako swoich przedstawicieli.
Odpowiedz@katem: z ciekawosci - uwazasz, ze powszechny bunt napelni pusty budzet panstwa? Czy ze Mikolaj przyjdzie i dorzuci worek kasy?
Odpowiedz@zmywarkaBosch: Ale system wyborczy jest ustawiony na promowanie dużych ugrupowań z solidnym budżetem, i na fundowanie solidnego budżetu ugrupowaniom które już się dostały. Jest, bardzo skutecznie, dostrojony tak by była iluzja możliwej zmiany i nic więcej.
Odpowiedz@bloodcarver: I? Ale co?
Odpowiedz