Sprzed chwili.
Jadę autobusem, dojeżdżając do przystanku widzę kobietę z wózkiem, a obok drepcze 3/4-latek. Gdy zauważyła zbliżający się autobus, zaczęła biec z wózkiem, zostawiając drugie dziecko w tyle. Dopiero gdy dobiegła do autobusu, zorientowała się, że o kimś zapomniała.
Matka roku? :)
matka
Rany, aż mi się zimno zrobiło... Ale wróciła to to dziecko???
Odpowiedz@KatzenKratzen: tak :) miły kierowca grzecznie poczekał
OdpowiedzMusiała się wrócić, bo bez dwóch brajanków by nie dostała 500+.
Odpowiedz