Założyłem darmowe konto w banku, korzystałem, przestałem korzystać, zostawiłem na lepsze czasy - może się kiedyś do czegoś przyda. Bank zmienił tabelę opłat i prowizji, nie informując mnie o tym. Po dwóch latach wysłał list, ostatecznie wzywający do pokrycia kosztów prowadzenia konta. Kwota - 50 zł. Tak więc ku przestrodze - zamykajcie konta bankowe jak przestajecie z nich korzystać.
Alior
Miałem dwa razy podobne sytuacje. Najpierw Nordea, po fuzji z PKO naliczyła mi opłatę za konto nie informując o tej zmianie. Po interwencji w oddziale zwrócili pieniądze i udało się zamknąć rachunek z jednodniowym okresem wypowiedzenia. Drugi bank w jakim byłem to BPH który miał fuzję z Alior Bankiem w związku z czym wprowadzonych zostało kilka dodatkowych opłat. Również konto od razu zamknięte. Strach pomyśleć co będzie za rok z bankiem w którym teraz jestem...
OdpowiedzJeśli bez poinformowania Cię o tym, to wal do rzecznika praw konsumenta. No chyba, że nie powiadomiłaś banku o zmianie adresu zamieszkania, lub choćby poczty elektronicznej - bo ja na ten przykład każdą, nawet najmniejszą zmianę, dostaję mailem. No a jak się przeoczy, to już Twój problem.
Odpowiedz@Grav: W moim banku za to wszystkie informacje o zmianach w regulaminach, tabelach opłat i prowizji dostaję w wiadomości, którą mogę odczytać tylko po zalogowaniu się na konto. Te najważniejsze otwierają się same, zanim jeszcze będę mógł zobaczyć stan konta czy cokolwiek zrobić. A pominięcie tego ekranu to dwa kolejne potwierdzenia, że przeczytałem. Dodatkowo wszelkie zmiany są zapowiadane kilka dni/tygodni wcześniej na ich stronie internetowej, dostępnej dla wszystkich. Myślę, że ten bank mógł mieć podobny sposób powiadamiania o wszystkim.
Odpowiedz@kitusiek: to sposób podobny do tego: "– Znalazł pan jednak ogłoszenie, nie? – Znalazłem. Tak, znalazłem – stwierdził Artur. – Było wywieszone na dole zamkniętej szafy na akta, stojącej w nieużywanym klozecie, na drzwiach którego napis ostrzegał: UWAGA ZŁY LEOPARD!"
Odpowiedz@kitusiek: Bank ma obowiązek poinformować klienta o zmianach, na trwałym nośniku. A nie w systemie, który może dowolnie edytować.
Odpowiedz@krogulec: Maila mojego mają, adres też, od prawie 7 lat nic nigdzie nie przychodzi (tylko list z kartą, jak stara się "przeterminuje"), więc wg nich trwały nośnik to pewnie wiadomości w ich systemie, do których można w dowolnym momencie wrócić, dodatkowo zawsze jest opcja drukowania wiadomości i zapisania jej na dysku w formie PDF.
Odpowiedz@kitusiek: nie, Alior wysyła takie informacje mailowo. Najważniejsze informacje są zawarte w treści maila, cały regulamin, tabela opłat czy inne coś są w pdf w załączniku. Trzeba być ślepym, żeby to przegapić, albo po prostu ignorować wszystkie wiadomości od banku. Mam tam konto od 6 lat, opłaty i zasady prowadzenia zmieniały się już kilka razy i zawsze wiedziałam o tym z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Odpowiedz@grupaorkow: Nie zauważyłem, że chodzi o Alior - akurat moje konto jest w innym banku. A co do maili - wystarczy, że trafiają do spamu - mało kto patrzy, co tam tak właściwie ląduje.
Odpowiedz@imhotep: Myślałam raczej o ,,Znowu wybuchła rozpaczliwa panika, lecz nie było dokąd uciekać. Widząc to, Vogonowie znów włączyli swój nadajnik. Głos przemówił: — Nie ma sensu okazywać teraz aż takiego zdziwienia. Wszystkie plany i rozkazy zniszczenia były wystawione w waszym miejscowym departamencie planowania na Alfa Centauri, przez pięćdziesiąt waszych ziemskich lat, więc mieliście mnóstwo czasu, żeby wnieść jakąś formalną skargę. Teraz jest o wiele za późno, żeby robić z tego powodu zamieszanie. Głos umilkł, a jego echo rozlegało się przez chwilę ponad ziemią. Ogromne statki bez wysiłku obróciły się na niebie. Na spodzie każdego z nich otworzył się luk — pusty, czarny, kwadratowy. W tym czasie ktoś gdzieś zmontował nadajnik radiowy, zlokalizował długość fal i nadał wiadomość do statków Vogonów, aby błagać ich w imieniu planety. Nikt nigdy nie usłyszał, co im powiedział, usłyszano tylko odpowiedź. Nadajnik Vogonów włączył się z trzaskiem, głos był zirytowany: — Co to znaczy, że nigdy nie byliście na Alfa Centauri? Na przestrzeń! Ludzie, to tylko cztery lata świetlne stąd! Przykro mi, ale jeżeli obchodzi was działalność lokalna, to już wasza sprawa."
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2017 o 6:09
A ja proponuję dokładnie przeczytać umowę. Bo np. Millenium na konto za 0zł, ale drobnym druczkiem jest dopisane, ze żeby było za 0zł to musi być wpływ miesięczny na konto minimum 1000zł i 10 transakcji kartą w miesiącu... inaczej konto przestaje być za 0zł i naliczane są opłaty.
Odpowiedz@pasia251: To chyba każdy bank ma takie małe druczki :D ING też jest za 0 ale musisz wykonać transakcję na min 300 zł miesięcznie żeby być zwolnionym z opłat.
OdpowiedzNie interesowałem się tym jakoś specjalnie, ale może znajdzie się tutaj osoba, która będzie w stanie to jednoznacznie wyjaśnić. Czy bank ma prawo nam naliczyć opłaty np za wypłaty z bankomatów, czy prowadzenie konta, pomimo, że nie ma ich ujętych w umowie, którą podpisujemy przy jego zakładaniu? Bo tak np było jakiś czas temu, po wprowadzeniu podatku bankowego, że banki dowaliły klientom opłaty za korzystanie z bankomatów, czy właśnie prowadzenie kont. Czy zrobiły to w ogóle zgodnie z prawem?
Odpowiedz@Frytek: Zależy co dokładnie jest w umowie. Zazwyczaj umowa jest podpisywana na dany typ rachunku (czyli jego nazwa handlowa) i opłaty zgodnie z tabelą opłat. Jeśli w tabeli opłat nie ma nic o dodatkowych kosztach za wypłaty z bankomatów lub korzystanie z konta - bank nie ma prawa nic za to naliczać bez powiadamiania klienta o zmianie tabeli opłat lub umowy.
Odpowiedz@Frytek: Dokładnie, jak powyżej - najczęściej w umowach bankowych wszelkie opłaty i prowizje kryją się pod hasłem "zgodnie z tabelą opłat" tudzież "zgodnie z regulaminem". Regulamin czy tabela mogą się zmienić, ale bank musi o tym odpowiednio wcześniej poinformować - inna sprawa, że taka informacja może być wysłana czy to zwykłym listem, czy to na maila, czy to w bankowości internetowej i tu często robi się problem ze skutecznością doręczenia, ale bank teoretycznie ze swojego obowiązku się wywiązał. Dlatego bezpieczniej zamknąć konto, jeśli nie chcemy z niego korzystać lub zbytnio interesować się danym bankiem.
Odpowiedz@Frytek: Tak, pierwsza lepsza umowa (CA) static.credit-agricole.pl/asset/u/m/o/umowa-konta-indywidualnego-wzorzec_12050.pdf Tylko ze maja też zapis ze zamkna e-konto jesli jest nieuzywane od 2 lat.
Odpowiedz@Frytek: dały czas na odmowę akceptacji nowych warunków -w takim przypadku umowy wygasały i mogłeś inny rodzaj konta otworzyć, bez żadnych kar za zerwanie umowy.
Odpowiedz