Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Byłam na zakupach i jednym z produktów, które miałam w koszyku były…

Byłam na zakupach i jednym z produktów, które miałam w koszyku były bataty. Dla mnie żadne dziwactwo, ot jedno z warzyw dostępnych w prawie każdym markecie.
Ekspedientka podczas kasowania moich produktów zapytała się co z nich robię. Wymieniłam kilka rzeczy typu potrawka, zupa, frytki etc. Co ona skwitowała "mój stary by mnie pogonił za takie dziwne ziemniaki".
Zastanawiałam się czy się chwali czy żali. Patrząc na jej minę chyba jednak to pierwsze.

sklepy

by paninene
Dodaj nowy komentarz
avatar Waldas
1 3

Batat przybył do nas z daleka, więc nic dziwnego, ze ludzie nie wiedzą jak i co mozna z niego zrobić. To tak, jak próbować przekonać Zachodniego Europejczyka do kiszonych ogórków i kapusty. Ale nie powiem, zupka z batatów z kokosem...fajna rzecz. Podobnie bywa z melonami, których kilka gatunków juz jest w polskich sklepach. Ich właściwe nazwy są czasem kompletnie pozmieniane. Coz, parę setek lat temu nasi przodkowie próbowali jeść zielone owoce z krzaków ziemniaka...

Odpowiedz
Udostępnij