Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Byłem trochę piekielny, ale sklep chyba bardziej. Rzecz dzieje się w UK.…

Byłem trochę piekielny, ale sklep chyba bardziej.
Rzecz dzieje się w UK.
Padł mi stary laptop i trzeba kupić nowego więc dreptam do Currys.
Wynajduję model z parametrami(procesor,ram,dysk,grafika) w miarę akceptowalnymi a ceną niższą niż za jacht pełnomorski.
Niestety brak w magazynie.Podejście drugie-też brak w magazynie.
Dzielnie pomykam do oddalonego o 2 mile drugiego ich sklepu.
Jest jeden model do zaakceptowania,niestety -brak w magazynie.
Wracam do chałupy, w necie odnajduję taki model jaki mi pasuje, zamawiam dostawę do wybranego ich sklepu.
Następnego dnia wkraczam i dumnie prezentuję numer zamówienia.
Mocno opalona(więc nie blondynka) dziewoja radośnie informuje mnie że zaraz otrzymam mój sprzęt i za jedyne 17 funtów powinienem dokupić program antywirusowy.Bydle ze mnie niewdzięczne bo nie chcę-"dlaczego?"- bo nie chcę."ale dlaczego?".Bo nie i już.
Ok,za 8,5funta miesięcznie powinienem wykupić ubezpieczenie.Nie chcę.
"ale dlaczego nie?" Bo nie chcę.
Nadobnej dziewicy witki opadły i zrezygnowana powlokła się do magazynu po nieubezpieczony i pewne już zawirusowany laptop.
Wraca z pudełkiem i zachwycona informuje mnie że ten laptop został już przez nich skonfigurowany do działania i w zestawie ma 32gb pendrive z kopią zapasową win10 za jedyne dodatkowe 50 funtów.
Po pierwsze win10 idzie i tak do śmieci bo będę instalował win7,więc po co mi kopia zapasowa, bo drugie co oni tam na Thora,Trygława i Cthulu konfigurowali? zainstalowali win10 i to jest ta konfiguracja?
Zdecydowanie nie chcę ich szczodrych darów i sugeruję że chciałem kupić tylko laptopa.
U dziwicy wystąpiło zawieszenie systemu, no bluescreen normalnie.
Po kilku minutach reset i pomoc zdalna w postaci kierownika.
Guru pomedytował i orzekł"daj niewiernemu te 50 funtów rabatu i niech zniknie z mych czcigodnych oczu".
Chyba wygrała moja piekielność ale nie do końca.
Najbardziej piekielna okazała się firma HP(a może Microsoft?)bo po formacie dysku i zainstalowaniu win7 nastąpił tydzień bezowocnych poszukiwać kompletu sterowników do laptopa i sromotny powrót do niesławnego win10- jedyna korzyść że po reinstalacji systemy laptop nie zamula tak jak po profesjonalnym przygotowaniu go do pracy przez fachowców z Currys.

sklepy

by strausss
Dodaj nowy komentarz
avatar katem
5 21

@TakaFrancuska: A nie pomyślałaś, że niechęć do win 10 wynika z doświadczenia ? Bo miało się możliwość porównania obu systemów ? Jeśli coś jest nowe, to wcale nie oznacza automatycznie, że jest lepsze. I w tym wypadku nie jest.

Odpowiedz
avatar iks
1 19

@katem: Tak z ciekawości jakie złe doświadczenia? Bo sam używam każdego windowsa jaki wyszedł od czasów 98 + sporą liczbę linuxów i nic do 10 nie mam do zarzucenia.

Odpowiedz
avatar grupaorkow
-2 26

@iks: to, że Win10 cię szpieguje też ci nie przeszkadza?

Odpowiedz
avatar Dziewczynazmarcepanu
9 13

@grupaorkow: Obawiam się, że większość naszych urządzeń takich jak komputery, najnowsze telefony i tablety nas szpieguje. Win10 moim zdaniem nie pierwszy i nie ostatni.

Odpowiedz
avatar iks
17 17

@grupaorkow: Nosisz przy sobie telefon komórkowy? Więc w mieście są w stanie namierzyć ciebie z dokładnością do 3 metrów, więc co mi po windowsie? :D

Odpowiedz
avatar Mistraali
3 3

@grupaorkow: Pewnie, że przeszkadza - dlatego ja się pozbyłem tych funkcji systemu. Inna sprawa, że wielu użytkowników Win7 zapewne nawet nie zauważyło, że gdzieś po drodze w ramach aktualizacji systemu zainstalowali sobie te słynne szpiegujące "Diagnostics & Telemetry" znane z Win10. Niech każdy korzysta z czego chce, ale często spotykam się z narzekaniem na wyrost. Przy moich aktualnych potrzebach wiem, że już na pewno się dobrowolnie nie przesiądę na siódemkę :)

Odpowiedz
avatar karol2149
0 6

Windows 10 ma jedną ogromną wadę: nie obsługuje combofixa, a poza tym ciężko się w nim grzebie, 7-ka jest wygodniejsza do tego.

Odpowiedz
avatar Doombringerpl
0 8

@TakaFrancuska: Po pierwsze, do autora tekstu. Zanim zmienisz system, upewniasz się, że sterowniki są. A są tylko nie bezpośrednio od producenta laptopów. Często trzeba szukać na stronach producenta podzespołu. Najważniejsze są dwa karta sieciowa i grafika. resztę można szukać po reinstalacji, ale najlepiej najpierw poszukać. a teraz odpowiedź dla TakaFrancuska. Powiedz mi jedno. Czy jesteś użytkownikiem czy informatykiem? Bo pytanie wskazuje, ze nie masz zielonego pojęcia o systemach operacyjnych. Dla ciebie windows 10 jest jak pierwsza warstwa internetu. widzisz strony i maile i jest git. Ja niestety mam tą nieprzyjemność, że znam system od strony informatyka. I wiedz, że nawet przejście z xp na 7 nie było tak bolesne. A żeby było śmieszniej to spróbuj win10 podłączyć do domeny w firmie... W win7 i 8 jest fajna funkcja upgrade'u windozy do wersji pro bez szczególnego bólu. Przy win 10 musisz postawić system od nowa... A to nie koniec...

Odpowiedz
avatar R4ndy
0 8

@grupaorkow: rozumiem, że nie masz telefonu z iOS, Androidem lub Windowsem, nie używasz portali społecznościowych i karty płatniczej, z internetu korzystasz przez sieć TOR, a w przypadku jakiekolwiek oprogramowania wyłączasz przesyłanie do producenta statystyk użycia? Już nie przesadzajcie z tym "szpiegowaniem". @Doombringerpl: gość raczej sprzętu do firmy nie kupował, więc podłączanie do domeny zapewne go nie interesuje :-). Z mojej perspektywy, dla przeciętnego użytkownika 10 jest sporo lepszy od 7.

Odpowiedz
avatar TakaFrancuska
2 8

@Doombringerpl: z zawodu jestem progrmaista.. uzywalam kazdego systemu od v 98. Co do podlaczania do domeny, to sie nie wypowiem, bo fakt robilam to na 7 jedynie i to tylko w ramach testow. Ale autor nie jest korporacja, ktora potrzebuje X komputerow by je sobie w domene spinac. Dlatego wsrod przecietnych Kowalskich nie rozumiem tego calego.. O NIEEEEE WINDOWS 10....

Odpowiedz
avatar Jorn
0 2

@R4ndy: Tu pisze przeciętny użytkownik, który na jednym laptopie ma siódemkę, na drugim dziesiątkę. Nie zgodzę się, że 10 jest sporo lepszy od 7. Jest inny, pod pewnymi względami lepszy, pod innymi gorszy.

Odpowiedz
avatar Gbursson
3 3

@Doombringerpl: informatyk, tak?.... Win 10 stawiasz od nowa żeby do Pro upgrade zrobić, tak?.....

Odpowiedz
avatar lady0morphine
-2 8

@TakaFrancuska: Ja na przykład nie musiałam "czytać w internetach, że on je beee i fuu", bo przekonałam się o tym na własnej skórze. W trakcie każdej nowej aktualizacji system się wieszał i przestawał reagować. Trzeba było stawiać go od nowa. A że mam lepsze rzeczy do roboty niż zabawy z systemem kilka razy w tygodniu, to wróciłam do Windowsa 7, który mnie do tej pory nie zawiódł.

Odpowiedz
avatar TrC
4 6

@TakaFrancuska: Windows 10 to dla wielu osób nieznośny system i to, że działają na nim podstawowe programy nic nie znaczy. Po pierwsze - sam interfejs jest mocno kontrowersyjny. Jak dla mnie jest po prostu paskudny, ale tutaj tylko o tym wspomnę, bo jeśli chodzi o ocenę systemu to lepiej przejść do kwestii technicznych. Choćby taki BSOD. W Win7 od razu mam wszystkie dane i już w czasie uruchamiania komputera po błędzie mogę znaleźć na drugim co się stało. W Win10? Dopiero po przeszukaniu dziennika zdarzeń. W Win7 mogę aktualizować komputer kiedy tylko chcę, a kiedy nie - zapomnieć o tym na dwa miesiące (baaaardzo przydatne jest to również w systemie Server 2008 R2). W Win10? Nowe rzeczy są wciskane niejako na siłę, bo może i da się odłożyć czy coś, lecz po chwili znowu MS zaczyna nas męczyć o aktualizację. Do tego dodajmy ogólną niestabilność i niekompatybilność z wieloma maszynami (oj, wiele się trafiło), a także problemy na wirtualnych maszynach. Win10 to system w wersji beta. Wiecznej wersji beta. To oznacza, że niektórym (na przykład Tobie) wszystko może działać, ale z kolei innym już niekoniecznie. Nie każdy chce ryzykować utratę danych (trzech znajomych przez aktualizacje Win10 już straciło wszystkie pliki) lub awaryjność komputera. Mam laptopa którego kupiłem bez systemu i wgrałem Win7. Wszystko śmiga idealnie. Znajoma kupiła identycznego (inny jedynie dysk i procesor, seria i reszta podzespołów ta sama) - do tej pory miała problemy z restartami, czarnym ekranem, potwornymi spadkami wydajności, ostatnio laptop przestał pokazywać jej stan naładowania akumulatora. Na Win7 przecierałbym oczy ze zdziwienia widząc takie zachowania na nowym sprzęcie. Win10? To z tego co słyszę od znajomych - norma. Nie dziwię się autorowi, że wolał Win7. Nie dziwię się, że każdy może woleć Win7. Nie dziwię się jednak, że komuś może Win10 pasować - wszak wszystko zależy od oczekiwań, ale także od sprzętu, jego konfiguracji oraz tego co na nim zamierzamy instalować.

Odpowiedz
avatar Gbursson
1 3

@TrC: "Nie każdy chce ryzykować utratę danych (trzech znajomych przez aktualizacje Win10 już straciło wszystkie pliki) " o backupach słyszeli?

Odpowiedz
avatar TrC
3 5

@Gbursson: Słyszeli, ale jednak późniejsze przywrócenie wszystkiego jest czasochłonne (nawet biorąc pod uwagę sam czas kopiowania przez dedykowany program). Dodatkowo nie da się zrobić czasem pełnego backupu (zbyt dużo danych, zbyt duży koszt nośnika/nośników), więc odzyskuje się najważniejsze pliki. Reszta w takiej sytuacji przepada ;)

Odpowiedz
avatar Habiel
2 2

@TrC: Dodałabym do tego 10 na laptopach. Jak tylko widzę, że mój zaczyna coś mulić to myślę "oho, aktualizacja była". I tak jedna aktualizacja coś naprawia, a psuje następne 10 rzeczy. Tak samo mają moi znajomi na innych lapkach (te słabsze to już w ogóle potrafią zmulić). Na PC potrafi wywalić bluescreena, gdy jakby nie zdąży uruchomić wszystkich sterowników- zdarzyło mi się to w wypadku sterowników karty graficznej od AMD.

Odpowiedz
avatar iks
1 1

@jass: Sieć domowa to problem z sterownikami. Temp - dalej go ręcznie oczyszczasz? W ten sposób możesz uszkodzić aplikacje. @Karol2148 Combofix już 8 nie obsługiwał, 10 nie obsługuje bo się go autorowi nie chce poprawić, swoją drogą dalej tego programu używasz?

Odpowiedz
avatar Gbursson
1 1

@TrC: no i nie wiem czy troll, czy znajomych dane to filmy blueray...

Odpowiedz
avatar Jorn
2 2

@Habiel: >>Dodałabym do tego 10 na laptopach. Jak tylko widzę, że mój zaczyna coś mulić to myślę "oho, aktualizacja była".<< Akurat tę przypadłość miewam na służbowym komputerze z Windows 7.

Odpowiedz
avatar TrC
-1 1

@Gbursson: Filmy, gry, programy, archiwa, nierzadko dane z okresu kilku lat z których się po prostu korzysta. Sam mam zajęte ze 2-2,5TB. Może to być nawet po prostu kilka mocno zmodyfikowanych gier i już każda po 60-80GB. Mój rekord to jedna gra z modami ważąca ponad 200GB (OMSI 2 jeśli ktoś byłby ciekaw). Naprawdę w czasach gdy film FullHD waży 6GB, gra ponad 50GB, a jedno zdjęcie potrafi nawet 10MB (nie mówiąc o tym, że jak ktoś jest fotografem i robi RAWy to po 60MB)- łatwo jest mieć niby niewiele danych, ale o pokaźnym rozmiarze. I nawet jeśli to miałyby być pierdoły które się przez kilka lat zbiera, które mogą już być niedostępne nigdzie w sieci - system nie powinien grozić utratą danych tak bardzo jak to robi Win10. Przy Win7 jeszcze nie spotkałem się z takimi historiami.

Odpowiedz
avatar Gbursson
0 0

@TrC: jasne, że system nie powinien grozić utratą danych, ale KAŻDY grozi. Więc backup rzeczy ważnych to konieczność. Jesli masz zbyt dużo danych żeby te ważne zbackupować, to znaczy że nie są one tak ważne. Secundo: skąd wiadomo, że to przez aktualizacje Win10? Rownie dobrze mogł znajomemu dysk paść po prostu.

Odpowiedz
avatar TrC
0 0

@Gbursson: Niekoniecznie ważne, napisałem 'reszta'. No i wiadomo, bo dysk był w pełni sprawny, a po aktualizacji po prostu nie było plików (w jednym momencie stało się to dwóm znajomym z Win10).

Odpowiedz
avatar ampH
0 0

@Doombringerpl: Mamy wiele Windowsów 10 podłączonych do Active Directory. Przyznam szczerze, że na początku był malutki problem. Ale wystarczy mieć ogarniętego admina domeny, który umie czytać dokumentację. :) Rozwiązanie problemu zajęło jakieś pół godziny. To tak abstrahując od samej kwestii czy Win10 jest spoko czy jest do kitu.

Odpowiedz
avatar Habiel
0 0

@Jorn: Mi 7 na laptopie śmigała bez problemów. Tylko sam laptop był słaby, więc nie wymagałam od niej cudów.

Odpowiedz
avatar mrkjad
20 26

"Mocno opalona(więc nie blondynka) dziewoja" a co to ma za znaczenie? Wyglądu kierownika nie opisujesz.

Odpowiedz
avatar Morog
-5 13

@mrkjad: Ci mocno opaleni słyną ze swojej inteligencji.

Odpowiedz
avatar lillith
1 13

@Morog: no, na przykład jeden "mocno opalony" z którym kiedyś pracowałam był bardzo dobrym neurochirurgiem dorosłych i dzieci. Inny "mocno opalony" jest genialnym internista itd itp. Stuknij sie w swój ciasny móżdżek zanim zaczniesz wygłaszać takie rasistowskie poglądy.

Odpowiedz
avatar Dominik
7 9

Oj jak ja cię rozumiem! Znajomym padła maszynka i poprosili o pomoc. No to do Currys i wybieramy. Wybrałem dla nich HP 2in1 (czyli taki składany do formy tabletu) z SSD oraz i5; nad laptopem wisi etykietka -10% do wtorku (a dziś mamy czwartek) czyli zamiast 600 kosztuje 540. Tak wiec bierzemy, ale okazuje się, ze na magazynie jest skonfigurowany w cenie +35. Wiec cena 635. Zaraz, jakie 635? Przecież promocja!!! Facet na to buch kartkę i zadowolony. Bo dzisiaj czwartek, a nie wtorek! Ale cały jest zestrachany, bo wcześniej kartki nie ściągnął tylko teraz, a to przegięcie wielkie. Mógłbym gościa zmlotkować postraszyć kierownikiem, bo ten rżnie głupa i wciska dodatkowy antywirus i office365. Mówię do znajomków: zwijamy się stad i jedziemy 2 miłe do drugiego, moze tam tez nie ściągnęli kartki. Wkraczamy do drugiego sklepu i a jakże - kartka taka sama wisi. Tak więc wołamy sprzedawczyka, ze bierzemy ten model za tą cenę. Sprzedawczyk się wije podobnie, ale nauczeni doświadczeniem każemy wołać kierownika cykających jednocześnie kilka zdjeć ceny. Kierownik kazał sprzedać za 540, bo cena obowiązuje wystawiona.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2017 o 23:32

avatar glan
-5 9

... zawieszenie systemu ... guru pomedytował ... To celowe nawiązanie do wiadomo czego? ;)

Odpowiedz
avatar zyklo
0 0

@glan: ludzie ktorzy cie zminusowali zapewne wzieli twoj koment za nastepne nawiazanie do "mocno opalonych". Wstyd. Odrobina wiedzy o kompach lub szybkie google rozjasniloby im ich myslenie :) https://en.wikipedia.org/wiki/Guru_Meditation

Odpowiedz
avatar glan
0 0

@zyklo: Uwierz mi, spędziłem lata patrząc na to guru meditation. Był czas gdy znałem na pamięć znaczenie wszystkich jego wersji. :)

Odpowiedz
avatar mesing
3 5

Co do braku lub trudności ze zdobyciem sterowników. Zleceniodawca (w tym przypadku HP) dogadał się z producentem podzespołów, że nie będzie on wypuszczał do konkretnych podzespołów stosowanych w komputerach przenośnych sterowników do starszych wersji systemu operacyjnego. Dogadanie się pewnie było skutkiem stosownej umowy pomiędzy producentem komputera a producentem oprogramowania.

Odpowiedz
avatar TrC
0 0

@mesing: Dokładnie. Kupowałem niedawno Asusa i sporo sterowników było tylko do Win8 wzwyż i zadziałało na Win7 dopiero po ręcznej instalacji, nie poprzez dołączony instalator.

Odpowiedz
avatar Carima
3 7

Znajdziesz na luzie sterowniki, tylko trzeba umieć szukać ;)

Odpowiedz
avatar bloodcarver
3 5

Nie HP piekielne, tylko ty głupi. Poszukiwania sterowników rozpoczyna się przed zakupem, jeśli chcesz system alternatywny, a nie ten oficjalnie wspierany.

Odpowiedz
avatar xyRon
-1 1

Zależy do czego jest Ci ten komp potrzebny, ale możesz rozważyć przesiadkę na linuxa. Nie powinno być żadnych problemów ze sterownikami, no i będzie działał szybciej (tzn. jeszcze zależy od dystrybucji), a już na pewno nie będziesz inwigilowany przez M$.

Odpowiedz
avatar antylemur
2 2

@xyRon: Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że za każdym razem kiedy ktoś proponuje rozważenie "przesiadki na linuxa" to gdzieś na świecie umiera mały kotek?

Odpowiedz
avatar zirael0
0 0

@antylemur: ja słyszałem że od tego ginie bez 72 dziewic jakiś arab więc...

Odpowiedz
avatar Dominik
1 1

@xyRon: A ja się przesiadłem ostatni na iMac'a (stacjonarnego). Różnica cenowa w porównaniu do podobnego All-In-One a do domowych zastosowań pracuje o wiele wydajniej i bez zwiech.

Odpowiedz
avatar xyRon
0 0

@antylemur: Ja tam mam na roboczym laptopie, którego wykorzystuję tylko do pracy Ubuntu i nie narzekam. Jest wszystko co potrzebuję, tj. zgrabna i elegancka konsola, ssh (łatwe połączenie i administracja serwerem, który zresztą również stoi na linuxie), ftp, netbeans, bazy danych, itd. Zdecydowanie na linuxie jest łatwiej pracować w tym zakresie co ja pracuję niż na windowsie. Jedynie trzeba się nagimnastykować żeby jakąś grę uruchomić, ale od tego mam xboxa i kompa stacjonarnego.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2017 o 16:42

avatar T3TRU53K
1 3

To nie wina producenta, a zmowy intela i microsoftu... Ms chce "zmusic" ludzi do przesiadki na win10 poprzez brak wparcia poprzednich systemow. Nie wiem czy wiecie, ale Vista oficjalnie juz nie jest wspierana i wiem nikt plakal nie bedzie, ale ile byla Vista wspierana w porownaniu do XP? Brak DirectX12 w poprzednich systemach, a teraz procesory 7gen maja tylko oficjanie sterowniki do win10. Jesli "dyszka" nie jest taka straszna to czemu byla darmowa, a teraz posrednio zmusza sie nas do aktualizacji systemu? Serio ktos wierzy w dobra wole takiej korporacji jak MS?

Odpowiedz
Udostępnij